Rozmówki o wszystkim i o niczym xD

Kejtova

Najwyższ moja średnia to bodajże 5,5, tylko nie pamiętam w której klasie. Ale z gimnazjum wyszłam ze średnią 5,3 :D
Ale byłam z siebie dumna! :P
Atuś, mamy Ci już zacząć składać gratualcje? ;)

Pozdrawiam
Kej P.

Ata

Nie, jeszcze nie.
Ale możecie mi pogratulować, ze na koniec roku miałam najwyższą średnią na roku :P. 5,7 (;.
Heh.

O, i mozecie mi pogratlować, ze jednak amm 5 z wfu (jupii!), ha! A juz myślałam, że mi wredna zołza czwórę wstawi :P.

Kurczę, jaka ja jestem niwyspana *ziewa*... Uaa...
Wczoraj trochę mi na mózg padło... otóż, Acia przypomniała sobie, iż ma wydrukowane 200 stron A4 (to nie jest nawiązanie do żadnego wielokącika xD...) pewnego ficka, który zwie się "I believe...". Co tam, to moze Acia sobie poczyta?
W rezultacie Acia poszła "spać" troche po północy, zaczęła czytać, robiąc sobie przerwę około wpół do czwartej, żeby obudzić strzałką koleżankę (:P) i w rezultacie śpiac tylko 2,5 godziny, co dla Aci jest zdecydowanie za mało.
Chwilowo Aci mienią się z niewyspania literki przy klawiaturze.
Najśmieszniejsze jest to, ze już jakiś czas temu zrobiłam taki numer, tylko że nie czytałam tylko tłumaczyłąm, bo miała ochotę, i obiecywałam sobie, że już nigdy czegoś takiego nie zrobię, bo na lekcjach było mi praktycznie niedobrze. Tak, jak dziś. I tyle wychodzi z Aci postanowień xD.

Atuś

Kejtova

Wiesz mogłabym Ci powiedziec jak ja dzisiaj wspaniale spałam, ale nie będę taka wredna... xD
Chodź do mnie kochane moje maleństwo.
A czy Acia już nie zna przypadkiem na pamięć tego ficka, żeby go czytać po raz setny?
Oj Atuś, Atuś...
Ja właśnie wróciłam z dworku, dokladnie z biegania. Przebiegłam jakieś 6 km, a ciepło mi było w ręce i uszy jak cholera!

Pozdrawiam
Kej P.

Ata

Ojć, biedactwo xD... [pornowstawka] Rozgrzać cię :P[/pornowstawka]

N. I. E. M. Ó. W. Bo uduszę. Jak mi sie chce chrapusiać... a tu dzisiaj jesczez ten bsytki angielski...
Blee.

Wcale nie po raz setny. Paredziesiaty może, ale nie setny :P.
I właśnie o to chodziło, że nie pamietałam, jak to dokłądnie tam idzie... Ale ten fick jest boski, ah...
Znaczy, aż dziwne, ze mi się tak podoba, bo za literówki/ortografy (durze! masakra!)/interpunkty/marysueizm Lilien mogłabym Kit zabić.
Ale ten fick jest taki wspaniały :P.

Atuś

Kejtova

Ja też kocham ten fick..
Ale takiego zapału, żeby go czyatć w nocy to nie mam :P
Ja też nie znoszę poniedziałkoó, bo zamiast iść wczesniej spac, to ja muse się szukowac na anglik...
Też go wtedy nie lubię :>
A ta pornowstawka jest bardzo zachęcająca, bardzo...

Pozdrawiam
Kej P.

Ata

XD. Miik, miiik xD.
Ostatnio do wszystkich wyrazów dodaję słowo "porno" :P. Byle mi sie nie wymskło przy nauczycielach (;...

A ja mam, w końcu po to go drukowałam, zebym mogła se czytać o każdej porze dnia i nocy (;...
I jeszcze "Zmowę dziewic" druknęłam. Też fajna w koncu ejst xD.

Ale wczoraj to normalnie leżałam na wyrku, świeciłam se komórką (latarkę mi zabrali, światło bałąm sie zapalić, bo a nuz ktoś będzie szedł do łożka :P...) i normalnie przez prawie cały zas trzęsłam sie ze śmiechu. No, cudo z tego ficka!
Poza jednym momentem w sumie - wcześniej oglądałam horror, moze nie aż tak straszny, ale w koncu horror to horror, "Klątwa" się zwie... I było tak ciemno wokół mnie, i nagle usłyszałam, jakby coś zaczęło się ruszać w moim pokoju... Styk, że ja pierdziu :P.
Okazało się, ze to mój pies przeciągał sie pod drzwiami XD. Wredny XD.

Atuś

Kejtova

Jak komórka sobie świeciłam, jak czytałam "Anioły i demony" Browna. I miałam tego pecha, że po trzeciej w nocywbiła do mnie moja mama. I powiem, że nie była zbytnio zadowolona, delikatnie mówiąc.
Mnie czasami potrafiła świnka morska nastrzaszyć. co prawda to zwierzę raczej spokojne było, ale jak w nocy się wirgnęło, to można się było nieźle nastraszyć.
Ja tam horrory z innymi tylko oglądam, nigdy sama. Nie jestem wariatka. I mimo że wiem, iż to wszystko nie jest prawdą, że te efekty to tylko zabawa, no ale boję sie jak cholera :P

Pozdrawiam
Kej P.

Ata

Heh, ja oglądałam z mamą wprawdzie, ale i tak było parę momentów, w których się zdrowo scykałam.
Chociaż zauważyłam, że już mniej boję się horrorów niż kiedyś. Czyżbym zaczynałą myśleć racjonalnie XD?

A myślisz, ze czemu musiałam se przyświecać komórką, a nie latarką :P? Bo latarkę mi zabrali, jak mnie kiedyś przyłapali XD...

Atuś

Kejtova

A ja latarkę muszę sobie kupić, bo Pottera też mi nie pozwolą czytać w nocy ;P
Musze już teraz o tym pomyślec, bo będę miała mało czasu na przeczytanie, za chwilę ide do szkoly ;/
Ale póki co, cieszę się feriami xD

Pozdrawiam
Kej P.

Ata

Heh, ja wtedy też nie będę mieć ferii - ale chociaż tyle dobrego, że to weekend (;...

Wiecie, że poza mną nie ma ani jednej osoby w klasie, która mogłaby mieć pasek o_O? Tak to najlepsze średnie są 4,67 i dwa razy 4,5. Matko, jakie to są łosie!
Najniższa średnia jest 1,67 XD...
A jako klasa mamy 3,3. Jaki dół, masakra...

Atuś

Kejtova

No to naprawdę...
W gimnazjum przecież w ogóle nie trzeba się uczyć i bezproblemowo ma się czerwony pasek.
A ten osobnik co ma średnią 1,67 to musi jakiś boski być... xD
Atuś, ty nasz kujonku :P <głaszcze po atusinowej główce>

Pozdrawiam
Kej P.

Ata

XD. Tylko nie kujonku, wypraszam to sobie :P!

Ja to wiem, że się nie trzeba uczyć, gorzej z resztą :P. Eh, chwilami się zastanawiam, czy to tak ostro oceniają, czy nasza klasa taka debilna... Ale raczej, jak na nich patrzę, to to drugie :/.

Łączka? Taa, on jest po prostu zaczepisty. O dziwo, to wcale nie jest największy debil w klasie. Nad debilami sie litują i im podwyższają...
I dlatego nie usadzą Babula :/. A taka bym była happy... Ale może go przeniosą, jest szansa, jest nadzieja :P.

Atuś

Kejtova

Znam ten ból, bo nas też często zbierali takich niedobitków. Przez nich klasa stawała się jak banda ciołów... :/

Ja całe lata marzyłam, żeby ich poprzenosili i w któregos roku przeniesli jednego takiego łosia, i kiedyś jeszcze później drugiego. Oni nie tyle co się nie uczyli, co byli niebezpieczni dla otoczenia...

Pozdrawiam
Kej P.

Ata

A babul i jedno i drugie. Niebezpieczny dla otoczenia jest i się nie uczy - po prostu idiota, no. To takie wielkie, głupie bydlę.
Z Krzyśka (tego delikwenta ze średnią 1,67) się nabija, a jak powiedziałam na gegrze, że sie nauczyciele nad nim litują i dlatego nie ma pał to sie oburzył...

Nasza klasa nie stała się jak banda ciołów - ona taka była od początku :/. Poza paroma sensownymi osobami... masakra.

Atuś

Kejtova

Nie lubie jak nauczyciele traktują jednych uczniów inaczej niż drugoch...
Nerwicy dostaję wtedy...
I jak się litują nad najgorszym baranem to już przekracza wszelkie granice. :/
Ale cóż, nic na to nie poradzę...

Pozdrawiam
Kej P.

Ata

Heh, ja też tego nie lubie. Chociaż muszę przyznać, że babka od niemca mnie faworyzuje - ale to nie moja wina, naprawdę!
Może to dziwne - w koncu ona mnie lubi - ale jest chyba najbardziej znienawidzoną przeze mnie nauczycielką :/...

Nikt nic na to nie poradzi :/. Szczerze mówiąc, Babul powinien zostać już w 1 klasie - ale niestety, no, podarowali mu i go przepuścili... Niestety :/.

Atuś

Kejtova

Mnie w podstawówce pani od angielskieg faworyzowała :P
Normalnie takie przeróbki mojego imienia robiła, że szkok. Zaczynając od "Kasia", Kasieńka", "Kasiulek" na "Kasienia" kończąc xD
I polonistka w gimnazujum, super babka, też mi takimi jechała :P
Ale żebym ja coś robiła, ale nie. Tylko bardzo dobrze się uczyłam (i uczę xD) no i widocznie jakoś się wyróżniałam na tle tych matołków z mojej klasy ;)

Pozdrawiam
Kej P.

Darkness_

A ja byłem faworyzowany przez matematyczkę: )
Nie uczy mnie już teraz...
Zdrobnienia, jakie używała: Dawidek, Dawidziek itp. itd.
To jest okropne!

No dobra, tradycyjnie pozdrawiam!
Darkness_

Ata

Wiecie, ale ona nie mówi do mnie "Beatko", nie. Ale stawia mi lepsze oceny niz innym - minimalnie, ale mi naciąga jednak. I w ogóle, no... Pytanie typu "Było coś zadane?" powoli mnie wkurzają, no, czy ja jestem alfą i omegą i wiecznie odrabiajacą wszystko, zeby mnie się pytać? Odpowiadam, ze nie, bo po pierwsze sama nie zawsze mam zadanie, a po drugie prawie nikt z klasy nie ma, to co ja ich będę sypać, mimo, że dupki...
Swoją drogą ostatnio sobie zapisuje, bo już mi chyba przestaje ufać... Ale i tak mnie wkurza, no.
Trochę lepsza jestem od tej reszty niemyślących matołów, ale przecież nie dobra!

Atuś

Kejtova

U nas jak nauczyciel pyta się: "Było cos zadane", czy "Mieliśmy ten temat", to wszyscy zgodnym chórem mówią, że NIE.
Już jesteśmy wyćwiczeni w tych sprawach xD
Takie małe cholery z nas :P

Pozdrawiam
Kej P.