Rozmówki o wszystkim i o niczym xD

Ata

Nooo... Chwilowo taqk, chociaż nie pamietam, jak się czułam, gdy isałam tego posta XD. Ale o co ci w tym momencie chodzi XD? Ej, akurat ta wiadomość całkiem normalna jest XDD...

Ja cię czasem nie rozumiem :P...

Atuś

Kejtova

Ja się nie pytam, jak się czułaś piszą tego posta, bo pewnie tak samo źle jak zwykle.
Chodzi mi raczej o to, co dziś rano zobaczyłam na wyświetlaczu swojej komórki...
Błogosławiona chwila, gdy wyciszałam telefon... <alleluja>

Pozdrawiam
Keja

Ata

Aaa... O to ci chodzi XD.
Ile razy w końcu zadzwoniłam, bo nie wiem, nie liczyłam XD? Miało by więcej, ale parę strzałek pusściłam Torci, troche do ludzi z gimnazjum... Sie rozłożyło :P.

A w nocy nudziło mi się, co juz zapewne gdzieś indziej wyczytałąś :P. No :P.

Atuś

Kejtova

No tak, tak już się uświadomiłam. :P
O ile się nie mylę było ch 13.
Ale powiedz, czy to jest normalne, by przed drugą w nocy wyrabiac takie rzeczy? xD

Pozdrawiam
Keja

Ata

13? Słabo. Dziś bedzie wiecej, obiecuję :P.

Jakie rzeczy, jakie rzeczy :P? Ja grzeczna byłam (;. Zresztą, druga w nocy czy północ... jaką to robi różnicę? Nie moja wina, ze ja do drugiej zasnąć nie mogę...

Atuś

Kejtova

Ja tam po tych jazdach codziennych na rowerze zasypiam bez problemów. Zwłaszcza, że kładę się po północy, a wstaję o ósmej.
Dobra, trzymam Cię za słowo.
A jutrzejszej nocy, ja zacznę Ci sygnały puszczać. Ciekawe, która będzie lepsza :D
Za pięć minut mecz. :D

Pozdrawiam
Keja

Ata

No, to ja później wstaję :P. I się tez nie męczę tak, jak ty. Ale ja zawsze miałam problemy z zasypianiem, z wyjatkiem paru miesiecy, całkiem niedawno, gdy byłam tak wyczerpana, ze zasypiałam od razu. No.

Nie trzymaj, boli :P.

Nie mędź juz o tym meczu XD!

Atuś

dementora

QA tu o czym gadacie?
No nie wiem, bo wy tak nie całymi zdaniami gadacie i w ogóle.

Torciak XDDDDD

edit:
Heheheheheeheheh, przeczytałam tę i ost. stronę. Ale polałam. Z ciąży Ani i Aci, i Keji. Za jakiś czas o naszych własnych będziemy opowiadać, hahahaha!!!!
Atuś, a Ania ile lat ma? :P
(ja ztymi latami mam)

Atuś, 13 strzałek? woooow... i tylko 2, czy 3. Ciesze się very very :P

Czyli jednak nuna do neli przyjeżdża. Top ładnie. Atuś, przyjezdżasz do mnie? :P

Dem

Kejtova

Och, ja podczas roku szkolnego zasypiałam bez najmnijeszych problemów. Taka byłma wyczerpana...
O, jak boli, to jeszcze troszeczkę potrzymam. :D
Torciu, Nuna juz od kilku dni u niej siedzi! xD
Teraz jest przerwa meczu Włochy-Niemcy, Atuś. :P Który ja oczywiście oglądam. xD

Pozdrawiam
Keja

dementora

kilka dni???? O_O ooo to ładnie! :D

Atuś, cykorze. Komórę wyłączyłaś? nie no głos raczej. W komorcie of course :P.

pa.

Torcia

Ata

Ja mam zawsze głos wyłaczony, kochanie :P.

Ania ma lat 22, no. I zapowiada, ze jak ona zajdzie w ciążę i urodzi dzieciaki, to ja będę dobrą ciocią Beatką, nieodpłatnie opiekującą się dzieciakami i robiącą i ciasta i pierogi. Niedoczekanie :P.

No, to potrzymałaś i jakoś się udało :P. Móisz, że ile tob yło razy :P? 43 XD?

Wiem, ze oglądasz :P. Czy raczej oglądąłaś. też oglądałam, no.

O, net mi się zerwał. No, ajsne, ktoś wyciągnął spod iPlusa wazon i miejszy zasieg był. Ech, ludzie, ludzie...

Atuś

Kejtova

Zaraz znowu lecę na meczek, Ech, zalatana dziś jestem. ;)
Dobra, tam było w sumie 43 razy. Jeszcze do mnie koleżanka z byłej klasy puszczała, bodajże o drugiej w nocy. ;)
Czyli Ata, dziś ja bęe puszczała strzałki. Licz dziewczyno, licz je, bo będzie ich dużo. xD
Ja swojemu bratu mówię, że jak dzieciaka zrobi, to ja pilnować go nie będę. Dziecka, oczywiście. xD
Ata, co za technologie. :D
No tak, Demenciaku, od kilku dobrych dni. :D

Pozdrawiam
Keja

Ata

No, wiesz, wyzej stoi, więcej impulsów czy czego tam łapie XD. I ejst lepiej wtedy z szybkoscią (nie, zeby ona jakaś porażajaca byłą) i w ogóle. NO :P.

To leć, tylo się nie spóźnij czasem :P.

Wiesz co, ja do sowjej siostry tak nie powiem, bo NO. A zresztą, jak będzie mieć dzieciaka, to od czasu do zcasu przecież się nim zajmę, nieodpłatnie anwet moze XD. Ja całkiem kochana jestem dla tej mojej rodziny, wiecie? Wredna, ale jednak kochana. Jak coś trza robic, to robię. NO.

43? No, to nieźle. Juz nawet w pewnym momencie zamkniete oczy miałam, tylko tak naciskąłam, dwa razy zielona słuchawka, usłyszeć sygnał, raz czerwona... Dwa razy zielona, sygnał, czerwona... Dwa razy zielna, syugnał, czerwona XD... I szpoksz.

Atuś

Kejtova

Już się spóźniłam. Ale na tym meczu mi tak nie zależy jak na wczorajszym. ;)
Aha, takie buty... xD
U mnie to też wszystko w sferze żartów, bo z pewnością mój brat nie jest na tyle głupi, żeby w dzieci się bawić. :P
No, ja też tak już planuję. Zebym tylko nie zasnęła. Bo dziś taka zmęczona jestem. Ale na pewno mniej niz ewa, z która byłam na rowerze. JAk wracałyśmy to z niej był taki flak, że szok. Musiałam na nią ciągle czekać. :D

Pozdrawiam
Keja

Ata

Wiesz co, bądź wyrozumiała XD. Naprawde nie wszyscy są takie sportwomen, jak ty :P.

No, na razie nie :P. Ale kiedyś :P...

Ja jestem zmęczona, ale to dlatego, ze się nie wyspałam. Jak się budzi o 4, to potem, nieazależnie od tego, o ktorej się wstaje, się nie wysypia - przynajmniej ja. Wiecie, takie wybicie ze snu, potem znowu trzeba zapaść w sen i w ogóle, mniej tego wychodzi :P.

Nooo, takie buty. Kalosze.

Mecz ci zwisa :P?
Przypomniało mi się jedno zdjecie z "Polityki", lałam na nim :P. Jak jest zdjecie Olejniczaka, jak jest na siłowni i napina mięśnie lewej ręki, prawą ma swobodnie opuszczoną, i pod spodem podpis, ze koncentruje się na lewicy, a prawica póki co mu zwisa XDD... LOl XD.

Atuś

Kejtova

Ale ja nie jestem żadna sportwomen! Przecież najwięcej do tej pory na dzień to było około 50 kilometrów, zdarzyło się raz, czy dwa. A to jest rekord. ;)
Ja mam nadzieję, że to "kiedyś" nastąpi za kilka dobrych lat. :D
Bardzo lubiłam w roku szkolnym, jak ustwiony na wpół do siódmej budzik, budził mnie w sobotę lub niedzielę. Bo wtedy miałam tę świadomość, że mogę wreszcie spac dalej. I zasypiałam bez problemów. A jutro ma być ciepło, więc się znów nie wyśpię, muszę budzik na 8 ustawić. Wiadomo, trzeba się opalić. Ata, doszedł dziś ten mms? :P
Chyba Twoje te kalosze. :P
Nie, nie zwisa. Już bacznie śledze poczynania piłkarzy.
Bo w Polityce to w ogóle dobre artykuły są. I do tego często dużo wnoszą.

Pozdrawiam
Keja

Ata

No, sportwomen to ty na pewno nie jesteś, w końcu, dzięki wszystkim bóstwom, Keja jest tylko jedna :P. Ale na sportswoman chyba się kwalifikujesz, wiesz :P?

Noo, fajnie, jak można tak leżeć i nie wstawać, też to wuielbiam :). Ale zeby sioę specjalnie budzić? Eeee tam.
Zresztą, dziś się obudziłąm dla odmiany około siódmej, to wcale mi sie tak przyjemnioe nie leżało :P. Ale bolało mnie wsyztsko, to ciężko mi było zasnąć spowrotem. Ale się dało :P.

Doszedł, doszedł. idź se, ty Czekolado ejdna :P.

No, niektóre artykuły z Polityki to są świetne. To akurat artykuł nie był, ale mimow syztsko :P.

Ja nosze kalosze :P. Na wiosnę ostatnio nosiłam, bo tyyyyyle błota było wokół domu, w tych kaloszach się po kostki zapadałam. Brrr.
A ty nosisz kalosisz?

A jakie keidys, bo nie pamiętam, a nie chce mi sie sprawdzać na poprzedniej stronie XD?

Atuś

Kejtova

Dobra, powiedzmy, że lubię sport. I na tym cały mój talent się kończy.
A wiesz, że nie miałam zakwasów nawet dzisiaj. Jak widać, w przeciwieństwie do Ciebie. I pojechałam normalnie do zakładu, na zwykłych ciążkich przerzutkach, ze zwykła prędkością. Jest dobrze.
Ata, naprawdę tam było 442 sygnałów?! O__o JA co prawda siedziałam prawie cały mecz i Ci puszczałam, po meczu też, później przed snem, ale żeby aż tyle.
Kalosze nosiałam jak byłam mała a na parkingu były wielkie kałuże. Teraz nie. ;P
Ale ta świadomość, że możesz spać dalej jest w tym wszystkim właśnie najfajniejsza. ;)

Pozdrawiam
Keja

Ata

No właśnie też mi się to wydaje strasznie prawdopodobne, ale nie byłam chyba tak zmęczona, by mi się dwa razy "0" przywidziało, nie? No...
Dzisiaj ty jesteś pragnienie, a ja Sprite :P. Znaczy, ja ci dziś sygnalę. No.

Ale jak se nie uświadamiasz, ze możesz iść spać dalej, bo za bardzo senna jesteś XD? Ja czasem jak si.e budze rano nien jestem zdolna do odczuwania przyjemności XDDD.

A ja się dziś ledwo ruszam, heh. No, ale dobra... I się nie przechwalaj tym swoim wysportowanym ciałkiem, podła istoto :P.

Atuś

Kejtova

Dobra, tylko kiedy zaczynasz? :D
No, ja nie sądziłam, żeaż tyle wyjdzie. I dwa razy widziałąś, więc to może prawda jest. :P
Nie, nie, nie, ja już jestem specjalistką w tym temacie. Zwykle wyłączam budzik rano, obo mnie denerwuje. Ale w ruku szkolnym w sobotę czekam aż sam się wyłączy i myślę sobie wtedy "Wal się". I z tym pogodnym akcentem zasypiam. :D
Takie wysportowane, tia... Czemu tylko ten brzuch takie duży? ;)

Pozdrawiam
Keja