Rozmówki o wszystkim i o niczym xD

Louis Szalona · Gość

Utopić w beczce z kwasem azotowym;)
Kurcze, nie chche mi się przeglądac tej horrendalnej ilości stron, ale keidys to zrobie, obiecuje<trzyma się za serduszko>!
Chce pokazac twoje zdjęcie? a co w ty złego;) jak nauczyciel młody, swiezo po studiach;)
Nigdy nic nie wiadomo;0

Kejtova · Wysłany: Śro 21:36, 01 Mar 2006 Temat postu:

Nie, no, coś Ty :)
Mi się wydaje, że on prędzej na Rubcię leci, nie Ata?
Lu, to daj mi kwas, bo beczkę to znajdę jakąś.
Czytać? To wszystko? Ja jak wracam po kilkudniowej przerwie, to nie mam siły tego czytać, a Ty dziewczyno, chcesz czytać 69 stron? Och, to sobie posiedzisz :P Jeżeli będziesz miała siłę i przy 20 stronie nie wysiądziesz xD

Pozdrawiam
Kej P.

Louis Szalona · Gość

No co, każda wymówka jest dobra, byleby nie zakuwac do fizy;)
z kwasem będzie gorzej, musze sie włamac do pracowni chemicznej, no ale od czego ma się sług...ee...to znaczy przyjaciół;)
chyba jakas niewtajemniczona jestem(albo tępa- w końcu blondynka) ale...kto to jest Rubcia?

Kejtova · Wysłany: Śro 21:49, 01 Mar 2006 Temat postu:

Z tego co nam Ata mówiła, to jest jej nauczycielka od polskiego. NAjlepsza kobieta na świecie xD
Zresztą nie będę psuła, niech Ci Ata opowie, bo jeszcze coś przekręcę.
Ale z ostatniego sms-a od Aty wiem, że rozmawiali o seksie na przykład :P
Taaa, znam to... Ja teraz "uczę" się biologii :D

Pozdrawiam
Kej P.

Louis Szalona · Gość

O, my mamy super babe z reli- kobieta chodzi w GLANACH i SKEJTOWSKIEJ bluzie;)
Tormanie na osttaniej lekcji próbowlaliśmy z nia o seksie gadać- ale ona chyba zbyt pruderyjna na to jest, b wiedziala, że "jesteśmy za mali"<hahaha>
Owocnej nauki;0 ja sie miałam uczyc do chemii, ale tak jakoś....

Ata · Wysłany: Śro 22:08, 01 Mar 2006 Temat postu:

Ale wy szybko posty piszecie XD...

Rubci nie przebije nic xD. W paru tematach o niej pisałam (sztampowa anegdotka - wiesz, jak wygląda wykres zdania wynikowego :P? Takie -->...>-- ... To ona nam tłumaczyłą, ze to jak dwóch facetów, uprawiających seks wiezienny, zebysmy zapamietali xD... Albo: formanty są jak kamasutra - czasem z przodu, czasem z tyłu, czasem samemu [f. zerowy], czasem, jak jest tójkacik, to ktos musi być w środku xD...), a jeśli chodiz o seks - to gadamy o nim na każdej lekcji polaka XD... Mamusia moja nauczycielska, o xD. Mam jej jendo zdjęcie, ale takie... Yyy... Z daleka, i w sumie widać tylko jej tyłek xD.
To nie ja je zrobiłam xD. Chyba xD.
I, faktycznie, podejrzewano ja o romas z Melonem, ale wyszło na to, że się tylko przyjaxnia... chociaż kto wie xD.

Nowa krew zawsze smaczn... Znaczy, zawsze się przyda :P.

69 stron XD? Cholibka, powodzenia xD.
Nie psuj oczu, i tak o niczym ważnym nie gadałyśmy XD...

Atuś

Kejtova · Wysłany: Czw 15:10, 02 Mar 2006 Temat postu:

Taaa, co racja, to racja.
Same głupoty tutaj powypisywałyśmy xD Najlepiej zaznaczyć tabliczką z napisem: "Grozi nieodwracalnymi zmianami w psychice. wchodzisz na własną odpowiedzialność."
Ata, my w ogóle takie szybkie jesteśmy.
A Rubci Ci zazdroszcze, chociaż moja polonistaka (dyrektorka ;P), też jak coś walnie, to... Leci z "cyckami", "tyłkami" na porządku dziennym xD

I jak z tymi zdjęciami, hę? xD

Pozdrawiam
Kej P.

Ata · Wysłany: Czw 17:10, 02 Mar 2006 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]. To ta w czerwonej bluzie, nachylajaca sie. Mówiłam, że fotka z daleka :P. I kiepskiej jakości.
A ta taka w komisji, w zielonym, to sucholaska. Babsko od techniki. A fuuuuj...

Tak sie zastanawiam... Ale chyba nie mam więcej zdjęć Rubci. Cholera.

Wiesz, tylko osoby z uszkodzoną psychika mogły w ogóle pomyśleć o wejściu tu, tabliczka niepotrzebna xD...

Wiem, zauważyłam już, że wy takie demonki prędkości :P...

Atuś

Kejtova · Wysłany: Czw 17:29, 02 Mar 2006 Temat postu:

Tiaa, prędkość światła to pikuś z naszą. Nie ma co.
Ale powiem Ci, że ta pani co siedzi w środku od razu wydła mi się taka trochę wredna, może dlatego, że stara.
A Rubcia to jeszcze młodziutka jest, co?
A szkoda, że nie masz więcej, bo chętnie bym ją zobaczyła. Tacy ludzie nieczęsto się trafiają, a szkoda, bo lepiej bym nam się z nimi pracowało :P

Pozdrawiam
Kej P.

Ata · Wysłany: Czw 17:39, 02 Mar 2006 Temat postu:

No, wiadomo, że z takimi lepiej sie pracuje :P. Normalnie aż mi zal tych osób, co przez podstawówkę mają wsręt do polskiego, bo z jednej strony nauczycielka fajna i miło iść na lekcję, ale z drugiej - jak sie nie lubi przedmiotu...

Młoda, młoda, 30 lat ma niecałe chyba. Tak jak Melon, oboje jeden rocznik.
Zaczepiście wygąda, jak przychodzi w jakimś czymś w odblaskowych kolorach i robi se dwie kiteczki XD. Masakra, jak takie dziecko normalnie xD.

Pani? Heheh... UFO, nie pani...
Chociaż nie, to nawet na miano UFA nie zasługuje... Ona jest straszna!

Atuś

Kejtova · Wysłany: Czw 17:47, 02 Mar 2006 Temat postu:

Taka zmora szkolna, co? Taki postrach Twojego gimnazjum :P
No w zasadzie tak, jak ktoś czuje wstret do przedmiotu, to nawet najlepsza nauczcielka nie będzie w stanie go do niego przekonać.
A to młoda jeszcze jak na nauczycielkę xD Nie wyobrażam sobie, żeby u mnie ktoś przyszet w takim kolorze z dwiema kitkami na główce... Może dlatego, że w większości uczą mnie raczej dojrzałe kobiety ;) Ale jest jedna taka po trzydziestce, ksiądz jest stosunkowo młody, no i facet od wf-u, ale z nim długo nie pożyjemy, bo odchodzi w kwietniu. Nasza początkowa pani wraca z urlopu macierzyńskiego. A szkoda, bo faceta polubiłam :P Ostatnio mu palnęłam, że ładne oczy ma. Ale nie w takim kontekście jak myślicie. W zupełnie innym ;P

A ten pan na zdjęciu to mi na początku Rokitę przypominał xD

Pozdrawiam
Kej P.

Ata · Wysłany: Czw 17:54, 02 Mar 2006 Temat postu:

A wiesz, jak sie nazywa ten pan na zdjęciu XD? Rynkowski XDD.

A w jakim kontekście :P?

Taa, ona na przykład ma taki zielony [bluzg] bezrękawnik, o ile dobrze pamiętam, cyz coś w tym stylu, i do tego dwie kiteczki z takimi dwiema gumkami XD. Bomba xD.

No, ale nauczyciel od wfu chyba nie będzie nosił kiteczek, nie :P? Tak samo ksiądz xD...

No, aż mi żal tych, co mają z ą durną sucholaską trzy lata... tzn. informatykę. Ja mam tylko ten rok, technike... Wiecej bym nie wytrzymała :/.

Atuś

Kejtova · Wysłany: Czw 18:07, 02 Mar 2006 Temat postu:

Bardzo ładne nazwisko :P

Takim kontekście, że ja powiedziałam, iż możemy iść sobie teraz do domku z lekcji i mu czasu nie zajmować. A on wtedy zrobił tak jak się robi, kiedy się chce powiedzieć: "A widzisz tu czołg?". Wiecie tak pod okiem, nie wiem jak to opisać xD
No to ja na to, że: "Ładne ma pan oczy, ładne..." xD
Ale niestety do domku wcześniej nie poszłyśmy...
Pan od wf-u nie nosi kiteczek na głowie, a na reszcie ciała to nie wiem. Ksiądz na głwie również nie posiada, bo ma tak krótko ścięte włosy, że aż się głowa świeci :)

Pozdrawiam
Kej P.

Louis Szalona · Gość

opisze wam praktykanta zpolaka- wysoki, dobrze zdubowany, kolczyki w uczachi w lewej brwii, niezle frygo...miodny jak nic;D Lu, mądra istotka gadała dzisiaj z kolezanka "jaki to on nie jest przystojy, boksi etc" gdyusłyszała za plecami:
-Doprawdy?- odrwacam sie a tam stoi praktykant z moją walniętą i znienawidzona przeze mnie polonistka!!!

ech...
Ja mam jutro z nim lekcje...

ktos mnie wesprze duchowo?

Kejtova · Wysłany: Czw 19:54, 02 Mar 2006 Temat postu:

Ja jak chcesz, tylko powiedz o której godzinie mniej więcej mam się skupić na tej pomocy. Bo tak cały dzień nie wytrwam przecież :P Jeszcze się przemeczę i co wtedy będzie?
Ale ten facet od wf-u nie jest jakiś bardzo przystojny, ale można z nim pogadać. Przed feriami gadaliśmy o molestowaniu seksualnym xD Oczywiście byłam bardzo aktywna :P A on umie żartować, można sobie z nim posiedzieć.

Pozdrawiam
Kej P.

Ata · Wysłany: Czw 20:03, 02 Mar 2006 Temat postu:

Oj, ty biedactwo... Cholera, no, siara mała :P.
A ma on chociaż poczucie humoru? To może się troche ponalewa, ale tak to nic... Da się przeżyc takie coś, tym bardziej, ze z koleżanka jesteś... W dwójkę raźniej :P.

Heheh, wyobrażam sobie jakiegokolwiek księdza z kiteczkami z takimi gumkami, jak am Rubcia XD... Heheheh xD.
Normalnie wszystkie nagrobki by sie na takich rzucały :P.

Jaaasne, Kej xD... Ty wszytskim anuczycielom komplementy prawisz, osz ty :P...

Atuś

Louis Szalona · Gość

o 8.00 rano;?
zazdroszcze nauczyciela.
chociaz moja wuefistka jest nawet fajna- jestem totalna wuefową ciota a ona mnie faworuzyje i mnie lubi;)

nundu · Wysłany: Czw 20:18, 02 Mar 2006 Temat postu:

Rozmowa o nauczycielach?
<Nuna wpada niezorientowana, chora, nie mogąca znaleźć komórki (niech któraś do mnie zadzwoini XD) i oczekująca duchowego wsparcia>

No, to ja się wcinam, a wy kontunuujcie.

Nuna

Louis Szalona · Gość

No włąsnie...e...to był monolog...to JA mówiłam, że on jest boksi, seksowny, ma pojechany(pozytywnie!) styl a ona mnie tylko słuchała...

Rubcia nie jest zła- widziałam zdjątko;) ech, gdybym to ja miała własna cyfrówkę...odkąd niechcacy upuściłam aparat taty rok temu nie miałam aparatu w rękACH...
Atuś, wysyłam zdjątko.

Cornelia Cole · Wysłany: Czw 22:20, 02 Mar 2006 Temat postu:

Ja właśnie jestem na etapie knucia intrygi, mającej na celu przełożenie mojej podwójnie już przekładanej poprawy z francuskiego:P /bo mi się uczyć nie chce.

Módlcie się, żeby wypaliło:P

Po za tym nauczyciele nie są tacy źli... Mam jutro tylko 3 lekcje, bo są albo chorzy, albo wyjeżdżają. A dwa polskie i biologia to looz:P

Nel