Poemat rymowany angielszczyzną. O Draco ;]

Karmelia

Hej dzióbki! Nie było mnie tu trochę i jakbym się... stęskniła :D Chciałam się z wami podzielić wierszem, który ostatnio popełniłam. W moim odczuciu jest zabawny ;p Powiedzcie, co myślicie (jeśli macie możliwość, komentujcie na Deviancie, OK? ^^).

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie panikujcie, że to po angielsku ;) Nic trudnego tam nie wciskałam :*

Ata · Wysłany: Sob 14:25, 24 Mar 2007 Temat postu:

:OOO.

Ja cię sunę, kobieto, to jest genialne ^^! Absolutnie, kompletnie genialne ^^. Jaa cię, podziwiam tym bardziej, ze po angielsku - nie było nic trduengo o zrozumienia, tak mi się przynajmniej wydaje, nie bój sie ^^ - a poza jednym bodajze momentem nie ma żadnego załamania rymów, prawie żadnego załamania rytmu - nie, no, słuchaj, no, naprawdę, podziwiam. Absolutnie.

A gdzie ostrzeżenie, że to nie dla dzieci ^^?

Przeniosłam do poezji, nie wiem, czy dobrze zrobiłam, ale no. I... Weź to wklej, a nie, samego linka dałaś ^^.

Karmelku, jesteś genialna, o. Powtarzam się ^^? trudno. Naprawdę, cudny wiersz. Ile czasu zajęło ci napisanie tego ^^?

Atuś

Karmelia · Wysłany: Sob 15:52, 24 Mar 2007 Temat postu:

OSTRZEŻENIE - TO NIE DLA DZIECI

Co do załamania rytmu - który moment masz na myśli, bo nie napisałaś, zołzo ;p

Przeniosłabym do "Poezji" sama, tylko mi się ten dział schował ;D

Napisanie zajęło mi... Jakieś półtorej godziny. Nadmieniam, że chodzi tu o samo wykonanie. Bo z pomysłem nosiłam się parę tygodni ^^

Wszystkich czytelników proszę najpierw o zapoznanie się z "Vincentem". Jest na YouTubie ;). Wszystkich deviantów proszę o komentowanie na DA

Trzymajcie się krzeseł :*

"DRACO"
Draco Malfoy is fourteen years old
He's never polite, he's rude and quite cold
For a boy his age he's considered as a brat,
But he wants to be like his awsome Dad.

He doesn't mind living with house elves- family's slaves.
('Cause Malfoys live in manors, not in bloody caves!)
He's noble, pure-blood, he's got his pride,
And wander the corridors with his nose rised high.

Draco is naughty when nobody's watching,
And become really brave, when Snape is approaching,
He likes to teasing the Trio- Harry, Ron, and Mione
In hopes of become her master, finally
And so this girl, burning with fire
Would be moaing in passion "Oh, do it, please, sire!"

His thougts aren't only of pain and whine -
He read guidebooks and handbooks to pass the time
While others read articles of Rita Skeeter
Draco's favourite book is "Become a good Death Eater"

One night after reading his bed-time story
(about Malfoy's fame, power and eternal glory)
He heard a news which reached his deepest deep,
Thing so horrible that he couldn't sleep,
Tossing ang turning, and that was the reason:
Most of Dark Lords' Death Eaters ended up in prison!

He went to his Dad, to make sure he's still home,
He found him in bathroom - he was not alone,
But with rubber di... duck, among the foam,
He was holding a man, ordering him "Moan!"
And when they were moving faster and faster,
Draco realized that man is Potion Master!
Lucius said only "Out, my young man".
Draco felt in his room like in Azkaban,
Living life hard, senseless and bitter,
"So that's the very end of every Death Eater!"

While he was sitting there, sad and gloom
Lucius suddenly burst into the room.
"If you want to take a bath, you may go freely.
I told our house elves to clean it, really".
Draco instantly decided to finish the task
And ask the question he was about to ask,
"Will you go to prison for things that you did?
Lucius laughed loudly "Don't be silly, kid!
I'm not average Death Eater, I am MALFOY!
I'm either servant of Dark Lord, or his toy!
Money got the power, and we have money, son!"
He laughed again, turn around and gone.
Draco felt relief and came back to bed.
Recalling words that his Father said,
He throwing away thoughts of Snape and other this kind,
Until he manage to reach real peace of mind.
"That's great my Dad will avoid the danger!
Now, that's the time to think about Granger..."