Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nundu
Gejsza
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: granica między szaleństwem a...
|
Wysłany: Pią 13:15, 09 Lut 2007 Temat postu: Obsługa języka niemieckiego. |
|
|
Tak, ja wiem, że w tych czasach większość ludzi zaznajomiona jest z językiem angielskim. Jednakże trza poszerzać swoje horyzonty i w ogóle... Nie mówiąc już o obowiązku szkolnym itepe.
Zatem. Moja prośba skierowana jest do ludzi, którzy trochę więcej niż ja spędzili starając się zrozumieć język niemiecki.
Otóż. Mam opowiastkę. Niby nic trudnego, noale. Mam kilka wątpliwości i nikt nie chce mi w tym pomóc. A zanim się z Zyziem zobaczę...
Pomożecie?
Es war Nacht. Dirk ist mit seiner Familie um 12 Uhr von Stuttgart gefahren. Er hat seiner Schwester geschalagen. Dann hat Zoe ihrer Bruder [BRAT! ;p] geschlagen. Sie [ONA! ;p][A bo nie! W tym znaczeniu jest 'oni', bo "waren" a nie "war" :PP][A żebym ja w ogóle w wiedziała, co znaczy 'war' albo inne 'waren'. XD] waren müde und haben auf dem Rücksitz geschlafen. Frau Weber hatte Kopfschmerzen, also Herr Weber hat das Auto auf einen Parkplatz geparkt. Sie sind Spazieren gegangen. Dann hat Dirk aufgeschlafen. Er hat gebemarkt, dass seinen Eltern waren nicht da. Junge ist ausgestiegen und auf die Toilette gegangen. Dann sind Frau und Herr Weber weitergefahren udn die Mutter hat geschlafen. Dirk ist zurückgekommen und das Auto war weg. Er hat gerufen. Dann het er eine Bank und ein Mann gesehen. Der Mann hat Dirk gefragt: 'Wo sind deine Eltern?'. Danach hat Herr Hilfe die Polizei [POLICJA! ;p] angerufen. Ein Polizist hat Dirk auf die Polizeistation mitgenommen und Suchmeldung im Radio gegeben. Dirken hat Eltern Suchmeldung um 5 Uhr gehört (no i to zdanie jest najgorsze. Bo chcę, żeby było - rodzice Dirka. I choć niby kieruję się wskazówkami nauczyciela, to mi to w ogóle dobrze nie brzmi). Dann haben Sie sofort Dirk abgeholt.
Nic z tego nie kumam. XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Co wcale nie oznacza, że Ci nie pomogę. ;P
Ładnie? XDDD
Piknie XD Od razu to się bardziej zrozumiałe zrobiło XD
Dziękuję :*
<wróciła do turlania się ze śmiechu>
Schalagen a nie schlagen przypadkiem? Bo to słówko mi jakoś nie pasuje XD
Jestem w trakcie, ogół rozumiem ciekawy czy przełozę.
Am
Nunuś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Amanda
Duch
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krainy smoków ;)
|
Wysłany: Sob 10:39, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pomożemy :)
Mam nadzieję, że pomogłam.
Nie jest to idelane.
Była noc. Dirk ze swoją rodziną o godzinie dwunastej dojechał do Studgartu. Uderzył swoją siostrę. Wtedy Zoe uderzyła swojego brata. Byli śpiący i zasnęli na tylnym siedzieniu. pani Wber miała bóle głowy więc pan Weber zaparkował samochód na parkingu. Poszli na spacer. Wtedy obudził się Dirk. Zauważył, że rodziców nie ma. Chłopak wstał i poszedł do toalety. Wtedy pani i pan Weber pojechali dalej i mama zasnęła. Dirk wrócił ale auta nie było. Wołał. Wtedy zobaczył ławkę i stojącego mężczyznę. Mężczyzna zapytał Dirka: "Gdzie są twoi rodzice?" Następnie pan Hilfe zadzwonił na pomoc. Policjant zabrał Dirka na poterunek policji i nadał przez radio komunikat o poszukiwaniu. Rodzice Drika usłyszeli meldunek o piątej. Wtedy natychmiast pojechali po Dirka.
Pozdrawiam
Am
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nunuś
Gość
|
Wysłany: Sob 15:32, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Am, kochanie, dziękuje :*
Tyle ze nie o to mi chodziło XD Bo tłumaczenie to jest betka. Sama to pisałam, więc wiem, o co chodzi.
Mnie bardziej chodziło o poprawność językową ^^ Wiem, że większość zdań jest dobrze, bo część pisałam sama i sprawdzałam z facetem, a część żywcem z książki jest. Czyli jakieś 30% jest na stówę poprawne.
Najwięcej wątpliwości mam z tym 'Dirken Eltern' i wcześniej ze zdaniem podwójnie złożonym - 'Dirk hat gebemarkt'.
Nunuś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amanda
Duch
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krainy smoków ;)
|
Wysłany: Sob 16:48, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja się przećwiczyłam przynajmniej XD.
Z tymi rodzicami Dricka to o ila ja się nie mylę jest ok :)
Pozdrawiam
Am
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nundu
Gejsza
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: granica między szaleństwem a...
|
Wysłany: Sob 23:18, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No tak... Co Cię nie zabije, to Ci wzmocni XDDD
Dziękuję :* Jutro jeszcze Zyzia postaram się pomolestować na gg (ale ten zanim to włączy... Hm. Mateusz ma jego maila, sasasasasasa XDDDD), żeby całkowicie pozbyć się wątpliwości.
Dziękuję :*
Nunuś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|