Kejtova
Sky
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z niebiańskiej plaży
|
Wysłany: Śro 18:25, 14 Lut 2007 Temat postu: It's all gone pete tong |
|
|
Jeden z lepszych filmów, które obejrzałam. ;]
Pozwolę sobie wkleić co nieco, ponieważ znalazłam ten tekst na stronie o filmie i uważam, że sama lepiej bym tego nie napisała. ;]
It's All Gone Pete Tong, bo o nim mowa to komediodramat opowiadający o losach Frankiego Wilda, DJa uważanego za jednego z najlepszych na świecie. Barwna produkcja rodem z Kanady w krzywym zwierciadle ukazuje batalię jaką toczy wspomiany już bohater, który będąc u szczytu kariery traci słuch.
Scenariusz obfituje w sceny wypełnione dobrą zabawą, szalonymi pomysłami tubylców i takie, które z pewnością zaciekawią męską część publiczności. Całość w atmosferze skąpanej w gorącym słońcu Ibizy, wypełnionej imprezami, półnagimi kobietami, litrami alkoholu, narkotykami i wszędobylską atmosferą podwyższonej gotowości seksualnej. Naturalnie jak przystało na produkcję o DJach nie zabraknie świetnego soundtracku, który konsultowany był z londyńskim guru DJów - Lola Hammondem.
Ktoś może sobioe pomyśleć, że to jakiś głupawy film, gdzie życie kręci się tylko wokół imprez, tyłków i narkotyków. Ale tak nie jest. To film o sytuacji, kiedy człowiekowi nie zostaje już nic, prócz własnej słabości. Nie ms nikogo, kto byłby w stanie pomóc. Ukazano tu walkę człwoieka z samym sobą i jego ułomnościami. A to, że są także śmieszne sceny nadaje tylko filmoi niepowtarzalnego charakteru. ;]
Aha. Tytuł znaczy to samo co: It's all gone wrong. ;]
Keja
Post został pochwalony 0 razy
|
|