Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ata
Vampire Council Member
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...
|
Wysłany: Śro 15:28, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Keeeeja, ty mi nawet nie mów o towarzystwie, bo od razu mi się robi burak na policzkach ;P. A że za często... Cóż ^^. Miałyśmy w końcu tak malo czasu XD...
Khm. Błagam, powiedz mi, ze nie o mnie chodzi, kidy mówisz o bardzo przyjemnie znieczulonej osobie xD.
Oj, tam, zresztą. Wakacje to wakacje, nie ;P? We Wrocławiu jestem grzeczna. Stosunkowo xP.
Luna, z tym księdzem to Keja minimalnie przesadziła, ale strażniczka sumień to by się nam przydała :D.
Atuś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kejtova
Sky
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z niebiańskiej plaży
|
Wysłany: Śro 17:47, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
O, tak, czasu było mało. Dość.
Ale jak sobie przypominam to właśnie ty postulowałaś, abyśmy nic nie piły w sobotę przed przyjazdem gołąbków. :D I to ty sama zaproponowałaś coś, bo przecież piwo to nie katastrofa. XD
O tobie, a o kim ty myślałaś niby? Poza tym z nikim tak dużo nie piłm w te wakacje jak z tobą, więc sama rozumiesz... ;d Ooooch, Atusiu... :D I tak o, i tak o, i tak o! To mnie zabija. XD
No, już się boję tego 'stosunkowo'. Zwłaszcza z twoimi zapędami... Panie Rysiu...?
Mów o sobie, ja tam księdza potrzebuję, niekoniecznie do spraw mojego sumienia. ;d
Keja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ata
Vampire Council Member
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...
|
Wysłany: Śro 22:33, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Eeej XD. To miało być bez podtekstu ;P. Relatywnie, w takim razie ;P.
O, przepraszam. Ów najbardziej szlaony wieczór to była niedziela, PO kontrolingu, nie w sobotę, przed. W sobotę to my wypiłyśmy tylko jedno piwo... No, plus trochę czystszego trunku ;P.
Ale - ciii XD. Nie tak publicznie xD.
Tak o. A co XDDD.
Niech cię to nie zabija, bo nie możesz paść trupem, póki nie siądziesz za kółkiem jako pełnoprawna kierownica :D.
E, tam. Ja chwilowo nie potrzebuję. Nawet bierzmowania nie robię, więc o co chodzi ;P?
Atuś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomyLUNA LOVEgood
Kappa
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z domu
|
Wysłany: Pią 17:44, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A ja wyjątkowo bez żadnego podtekstu :D
Ta, z tym bierzmowaniem to faktycznie śmieszna sprawa. Mnie zmuszą pewnie rodziciele, eeeechhhh...
Ja tam mogę spowiadać, ale ostrzegam, że jestem wyjątkowo szurnięta ostatnimi czasy i nic mnie już nie zdziwi.
*powiedziała Luna, która od paru dni szuka po szufladach jakiegoś wrednego ducha*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Phoenix
Kappa
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Midgard
|
Wysłany: Pon 3:14, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Moim uzależnieniem był komputer i obecnie też jest bo mam internet od tego miesiąca. Ale walczę z tym, musze tylko spróbować jakiejś mantry, no nie wiem czego, na pewno coś wymyślę, bo ostatnie 4 dni przesiedziałam na kompie około 12 h na dobę lub nawet więcej.
Więcej uzależnień nie mam, w duzej mierze kiedyś było to jedzenie ale już to mam pod kontrolą, kiedyś nawet telewizor ale teraz telewizji nawet nie lubie.
Coż, technika zjada nam czas moi drodzi, paskudna sprawa... wydaje mi się jeszcze że każdy ma jakieś uzależnienie, bo wszystko może uzależniać, seks, spanie, czytanie, rozmawianie ze znajomymi (znam taką 24 h bez zamknięcia buzi), no po prostu wszystko (a weźmy jeszcze popularne używki to już koniec)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Snjoflygsa
Charłak
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Alfheim
|
Wysłany: Czw 14:46, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem uzależniona od książek i herbaty. Białej, jaśminowej. Jest mi niezbędna do podtrzymywania funkcji życiowych ;) W dużych ilościach...
A czytać muszę. Jeśli nie mam co czytać, zaczyna mi odbijać. Kiedyś u babci przeczytałam książkę o hodowli kurczaków XD Już po tym, jak przeczytałam wszystkie książki dziadka, wszystkie stare gazety i cały stos zeszytów z nowelą kryminalną z czasów PRL-u ;)
To chyba wszystko. Papierosów nie palę i nie zamierzam, alkoholu używam z umiarem ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomyLUNA LOVEgood
Kappa
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z domu
|
Wysłany: Czw 7:58, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Chwila moment. Naprawdę nikt poza mną nie jest uzależniony od soku pomidorowego, paluszków serowo-cebulowych i swoich szurniętych kotów? Tylko ja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Charłak
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:02, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba tak.
Ja jestem uzależniona od książek, herbaty ekspresowej, moich okularów, neta i, może to głupio zabrzmi, mojego pióra oraz czarnego atramentu (którego nie używam w celach konsumpcyjnych, ma się rozumieć!).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomyLUNA LOVEgood
Kappa
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z domu
|
Wysłany: Czw 17:19, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz, Ariano, że nawet w celachh konsumpcyjnych nie byłoby to aż takie dziwne? Mój kolega zjadł ostatnio całe pudełko kredy, żeby nie pójść do tablicy (później wyrwał z dzienniczka wpis od wychowawczyni i żuł go na matematyce)
edit: Większość uzależniona jest od kawy i herbaty... A ja zapomniałam dodać do listy hoop cole i białą czekoladę. Kiedyś wrąbałam ze cztery tabliczki w ciągu 2 godzin. To nie był dobry pomysł, stanowczo wam odradzam ( )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pomyLUNA LOVEgood dnia Czw 17:23, 31 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Charłak
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:53, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Och, no to masz udanego kolegę...
Moja mama mi mówiła, że jak była mała, to wydłubywała wapno zza cegieł domu (a ja się zastanawiałam, czemu tam takie dziury są...) O.o
Uzależniłam się też ostatnio od mojej zielonej arafatki. Nigdzie bez niej nie wychodzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|