Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rictusempra
Elf
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnej wyobraźni
|
Wysłany: Pią 19:05, 02 Wrz 2005 Temat postu: Sport |
|
|
Uwielbiam sport, a dokładniej siatkówkę, wiec ten temat nie może według mnie nie istnieć. Co trenujecie lub jaka gra Wam się najbardziej podoba?
Nie robię ankiety, bo wolę, by każdy sam się wypowiedział xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Vilandra
Elf
Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 19:30, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Lubię gry zespołowe. Najbardziej koszykówkę, choć siatkówkę i piłkę nożną również. Nie przepadam za to za piłką ręczną; nie wiem czemu.
Poza tym kocham pływać. Kiedy jestem nad wodą, czy to morzem, czy jeziorem, nie sposób wyciągnąć mnie z wody. Pływam albo nurkuję pod fale, i generalnie zachowuję się jak dzieciak, którego po długim oczekiwaniu wpuścili na plac zabaw. Potrafię kąpać się przez dwie-trzy godziny bez przerwy, czego nie rozumieją moje koleżanki, które z kolei wolą siedzieć na plaży i się opalać. Nie ma też wielkiego znaczenia pogoda, byle tylko nie było piorunów. Wiele razy zdarzało się tak, że w morzu byłam sama, a na plaży ludzie w kurtkach gapili się na mnie jak na wariatkę ;] Chciałabym się zapisać do Morsów i może zrobię to w najbliższej przyszłości.
Sport daje mi dużo przyjemności. Lubię porządnie się zmęczyć. Niestety, niedawno wykryto u mnie astmę, więc muszę się teraz pilnować. Nie wolno mi za bardzo szaleć. Ale korzystam z ruchu w miarę swoich możliwości zdrowotnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Triss
Ningyo
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Słońca
|
Wysłany: Pią 23:57, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja chodzę do Szkoły Sportowej w Mysłowicach. Trenuję biegi, chociaż chciałam się przepisać na Judo lub siatkówkę. Osobiście uwielbiam siatkówkę i gimnastykę. Niecierpię piłki ręcznej, chociaż niby dobrze bronię bramkę. Też niecierpię koszykówki. Pływać lubię, ale nie pływam zbyt dobrze. Na głębokie wody wolę nie wypływać, chociaż teraz nauczyłam się utrzymywać na głębokiej. Chłopacy na wakacjach się o to postarali :] Jak się potopiłam parę razy to się nauczyłam. Uwielbiam grać w Dwa ognie i Cztery ognie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jupka
mumiak
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świnoujście/Miasto Marzeń
|
Wysłany: Sob 11:44, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Cztery ognie? oO'
Nad życie kocham pływanie... Ta zimna morska woda, cisza, jaka jest pod wodą... KOCHAM to (;. Niestety zadko kiedy mam okazję popływać - nie chodzę na besen [brak kasy], lato nie popisało sięw pogodą na pływanie w morzu. Pływam dobrze, najlepiej mi idzie żabką i delfinkiem/motylkiem, a najgorzej na plecach, ale umiem każdym stylem (;. I mogłabym pływać szybciej, ale nie mam okazji ćwiczyć, ech...
Następnie - jazda na rowerze ^^". Uwielbiam, zwłaszcza wtedy, kiedy mam okazję jechać szybko, z wiatrem...
Piłka nożna, siatkówka... Lubię sobie czasami stanąć na bramce (bo najlepiej mi idzie broniąc) czy poodbijać piłkę przez siatkę ;). Ale nie idzie mi to tak dobrze, jak pływanie czy jazda na rowerze. Zwłaszcza siatka - mam słaby wzrok i przez to często nie mogę określić, czy piłka leci do mnie czy do kogoś innego ;p.
Za koszykówką nie przepadam, ale muszę grać na w-fach.
Biegania nie cierpię, blee ;pp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Triss
Ningyo
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Słońca
|
Wysłany: Nie 14:11, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Tak Jupka cztery ognie :) Ja dopiero teraz na wakacjach poznałam tą grę. Nasza wf-istka była z nami na obozie i wtedy właśnie w to graliśmy. Spróbuję ci to wytłumaczyć, chociaż ja strasznie kiepsko tłumaczę ;)
Na początku jest wszystko tak jak w dwóch ogniach, ale jeśli cię zbiją to idziesz na obramowanie boiska przeciwnika i ludzie co nie sa zbici mogą ci podać piłkę i ty też możesz wtedy zbijać, albo podać matce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jupka
mumiak
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świnoujście/Miasto Marzeń
|
Wysłany: Nie 14:31, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
O, ciekawe ^^'.
Napewno świetnie się grało, hm? xDD.
Ja dwa ognie lubię, zwłaszcza, gdy jestem na matce ;DD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Triss
Ningyo
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Słońca
|
Wysłany: Nie 14:42, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
No pewnie :) Szczególnie kiedy dostałaś piłką w łeb od takiego Marka. Muszę powiedzieć, że to skutecznie budzi z nudy ;)
Ja nie umiem mocno rzucać, więc wolę ganiać po boisku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Medea
Elf
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Nie 17:49, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja sportu nie lubię, co zresztą doskonale obrazuje moja sylwetka.
Pływam, ale dla czystej przyjemności i w sposób, który niewiele ma ze sportem wspólnego, bo ta umiejętność należy do niedawno przeze mnie zdobytych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ata
Vampire Council Member
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...
|
Wysłany: Nie 18:31, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
to tak, jak ja :P. nie lubię sportu i tyle ;). Roctu, było po mnie widać na zjeździe, nie xD? jak dołożyli mi w tym roku czwarty wf, to normalnie... yh, już nie mieli czego nam dokładać *krzywi się*. gnojki. jeżdżę co prawda codziennie na rowerku, a w każdym razie staram sie, ale to nie z powodu przyjemności, tylko dla schudnięcia i z powodu tego, że mi mama każe -.- za radą rehabilitanta - "mam się męczyć". i od czasu dp czasu z nią biegam po lesie, ale to nie jest sport - tak nie nazywa się truchtania obok kobiety pod pięćdziesiątkę.
Atuś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rictusempra
Elf
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnej wyobraźni
|
Wysłany: Wto 16:26, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ech, Ata, wcale nie było nic widać. A do siatki nadawałabyś się idalnie, przy Twoim wzroście... Z pewnością byłabyś środkową!
Też mi dołożyli 4 w-f. Nie mam nic przeciwko, tylko że on będzie na basenie i dzięki niemu lekcje skończę o 15:05, ze szkoły wyjdę gdzieś tak 15:20, a na 15:30 mam trenign. Czyli wyjdę z domu do szkoły o wpół do 8, a wrócę po treningu pewnie nie wcześniej niż o 17:30. Super. A kiedy zjem obiad lub coś w tym stylu? Po powrocie?
biedactwo... zapewne. a moze obiadek w szkole (;? fuu, nie mów mi nic o siatce, nienawidzę... blech... dobrze, że nasza nowa wfistka woli koszykówke xD... a sięga mi do brody xD. widzisz, wzrost się nie liczy xD... A.
ps. uwielbiam się wcinać xD. bardzo to widać xD?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cornelia Cole
Mistrzyni Pornografii

Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 2776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spomiędzy nieba a piekła...
|
Wysłany: Wto 20:58, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Kolejna antysportsmenka :D
Jedyne co ja uprawiam, to pływanie, taniec, jazda konna i bilard (jeśli zaliczyć to jako sport), przy czym wszystko amatorsko i relaksacyjnie.
A WF... mam zwolnienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Triss
Ningyo
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Słońca
|
Wysłany: Śro 16:07, 07 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Rict ja mam tak samo. Wychodzę z domu przed 8. Przychedze do domku o 14:50 mniej więcej, a na 15 mam trening do 17:30 więc w domu jestem o 18:00. Muszę wyjść z psem na 30 minut, posprzątam coś w domu i już jest po 19. Powinnam teraz iść do lekcji jak bozia przykazała, ale oczywiście wchodzę na forum :] Schodzę z kompa o 21 i ide do lekcji... :] Z tym, że w szkole mam przed treningiem obiady i po treningu też sobie coś zrobię to jedzenia. To znaczy zrobię sobie naleśniki, bo tylko to uwielbiam na tyle, żeby jeść codziennie.
A gdzie mam czas na chłopaków?? Ktoś mi powie?
PS Trochę odbiegłam od tematu, ale przeżyjecie ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liwia
Charłak
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z głębin oceanu...
|
Wysłany: Śro 19:40, 07 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja akurat z 4 w-f zadowolona zbytnio nie jestem,zwłaszcza ,że w poniedziałek mam dwa na pierwszych lekcjach......jak ja nienawidze miec pierwszego w-f, bardziej to już chyba tylko biegac nie lubie.....:P
Pływac lubie owszem,kiedyś troche tenowałam,ale tak wyszło,że zrezygnowałam..
I jakze bym mogła nie wspomniec o mojej miłości tańcu oczywiście,który zawzięcie trenuje (nie wiem czy to do sportu zaliczyc można,ale ksiązeczke sportowca miec musze...),troszke akrobatyke - ale nie powiem,żeby to było moim powołaniem....
Pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nefhenien
Erotomanka
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:32, 15 Wrz 2005 Temat postu: Sporty |
|
|
Nigdy za bardzo nie przepadałam za sportem. Zwłaszcza za tym co tyle wysiłku wymaga:( Ja w ogóle nie lubię się ruszać. Mi by dali laptopa ze stałym łączem do neta i byłabym najszczęśliwsza na świeciexD
No, ale jakieś tam sporty lubię. Już kilka lat trenuję <pod bacznym nadzorem dziadka;D> jazdę na łyżwach. Ot, tak po prostu. Zero osiągnięć w tej dziedzinie, ale lubie jeździć i mogę pełnoprawnie powiedzieć, że jeździć umiem.
Lubię jeszcze siatkówkę. Nie musi człowiek tyle biegaćxD Tylko krąży sobie po swojej części boiska:P
Ubóstwiam taniec. Kiedyś nawet chodziłam do jakiegoś tam teatru tańca, ale mi się znudziło^^ Wolę tańczyć tak jak lubię i najlepiej gdzy nikt wtedy na mnie nie patrzy.
Gram czasami w tenisa. Co prawda zupełnie się na tej grze nie znam, ale i tak jest przyjemna.
Jogginguję. Tzn. biegam. Dwa razy w tygodniu po klika kilometrów. W ramach odchudzania. Ale nie za bardzo to lubię i próbuję wymigać się od tego jak tylko mogęxD
I kocham pływać, a raczej nurkować. Ach ta woda! Jest wtedy tak cicho. Tak mokro. Tak spokojnie, ponadczasowo. W poprzednim życiu chyba byłam rybą.
Nie za bardzo lubię się ruszać:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kathy H.
Erotomanka
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ISŻ
|
Wysłany: Śro 22:03, 30 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Taniec sportowy (cheerleading) - można podłożyć pod dwie dziedzny, a temat jest to wpisuję tutaj. Uwielbiam treningi, ogromną salę i do tego g łośną muzykę. Wysiłku trzeba włożyć dużo, bo wbrew pozorm taki taniec nie jest łatwy.
Piłka reczna - a to, że dobrze grać nie potrafię to już inna sprawa. Uczęsczam na sekcje i akutalnie zawody (khm, mecz jutro.). Mimo wszystko kocham tą bieganinę za piłką^^.
Pływanie - to wolę robić dla przyjamności, bo mojego stylu sportowym nie mozna nazwać. Na baseny też uczęszczam, próbują nas 'grupę zaawansowaną' (tylko ciekawe w czym?) wcisnać na zawody. Nie damy sięę, my nie lubimy pływać na wyścigi.
Bieganie, lekkoatletyka - to zalezy kiedy, a że leń jestem to ostatnio rzadko. Niby biegam dobrze, ale ja za takie czasy podziękujęXD
Ogólnie sport lubię, ale czy go chcę uprawiać to zależy od humoru, staniu fizycznego i psychicznego, czasu, godziny i pory dniaXD. Na wf-ach wyznaję zasadę 'byle się nie zmęczyć'XD. A ogólnie 6 z wf jest:P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kejtova
Sky
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z niebiańskiej plaży
|
Wysłany: Czw 8:56, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Och, ja tam kocham sport!
W gimnazjum grałam w turniejach w siatkówkę i piłkę nożną. Biegałam zarówno na biegach przełajowych, jak i na stadionie :)
Ja kocham wszelki ruch. Moja aktualn klasa też jest pod tym względem spoko, bo zamiast jechać do teatru, woleliśmy pojechać na mecz kolegi z klasy:)
Chociaż jak zobaczyłam jak grają w siatkówke moje koleżanki z klasy to się po prostu załamałam... Ludzie rozumiem, że można nie umieć grać, ale żeby było aż takie kompletne dno... :/
Widać, że nikt prawie nie uprawia żadnego sportu. Jeszcze jes kilka takich dziewczyn co mają zwolnienia na cały rok. Ludzie, trochę ruchu. To już by na pewno było zdrowsze, niż to siedzenie całym rokiem. Nel, masz ćwiczyć :P
Ach i bardzi jeszcze lubię jeździć na basen :) *plusk*
Pozdrawiam
Kej P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Triss
Ningyo
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Słońca
|
Wysłany: Czw 17:54, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Kej ja teraz chodze do 2 gimnazjum i mam wf z dziewczynami z 1 klasy. Jak gramy to wogóle nie ma zabawy, bo wygrywa zawsze ta drużyna w której jest więcej dziewczyn z mojej klasy. Jak gramy to czuję choćbym się cofała w rozwoju. Chodzą one do szkoły sportowej, a nie umieją nawet odbić piłki górą, albo zaserwować górą. Są wyjątki co grają dobrze, ale dajcie spokuj!
Dziewczyny musimy sie ruszać, bo jak to wygląda? W nic nie bedziecie grać, bo nie chce wam sie, a później będziecie grać jak ciapy. A zdrówko? Wystarczy się troche poruszać, a już nabiera się siły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arvena
Rozpalona Gwiazda
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Loth Lorien
|
Wysłany: Czw 17:58, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ja... nie przepadam za sportem....
nie czekajcie..jest taki jeden co w recz uwielbiam xD..... JAZDA KONNA :P.... co do tego sportu to go kocham!! no i w przyszłym roku zacznę jeździć :P
a tak to jakoś mnie on trochę nudzi....choć olimpiadę zawsze oglądam...xD
Arv
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ata
Vampire Council Member
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...
|
Wysłany: Czw 18:19, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
khem... jeszcze nie jeździsz, ale już wiesz, że to kochasz, tak xD? zadziwiający dar przewidywania xD...
ja nie załatwiłam sobie zwolnienia (chwali sie xD), chociaż ze sportu raczej ze mnie ciapa... no, może nie ze wszystkiego - co nie oznacza, ze jestem dobra - ale siatki po prostu nie-na-wi-dzę... urgh, masakra. wymawiam sie słabymi rączkami, ale po prostu siatkówki nie trawię.
Atuś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kejtova
Sky
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z niebiańskiej plaży
|
Wysłany: Czw 18:32, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Triss widzę, że rozumiesz mój ból. Bo jaka to przyjemność serwować jeżeli po przejściu piłki na drugą stronę nie ma jej kto odbić? Albo kiedy serwujesz i słyszysz: "Jak ona mocno serwuje" Ludzie, a od czego są ręce?
Ale sport to samo dobro. Każdy ruch jest dobry, byleby coś robić. Ja w liceum nie mam za dużo czasu wolnego, ale staram się ruszać jak najwięcej. A na wf-ie to już chcę dać z siebie wszystko. Może to jest przyczyną niezadowolenia reszty dziewczyn i ich stękania, że to ja właśnie robię rozgrzewkę :P
Ja też lubię jazdę konną Arv. Jeden mój wujek, który mieszka stosunkowo blisko mnie ma konia, inny, mieszkający dalej ma siodło, więc czasami to siodło pożyczam i sobie jeżdżę. Uwielbiam to!
Pozdrawiam
Kej P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|