Sport

Arvena

to jest cudowne..xd...)jeździłam parę razy)...xD
ja naszczęście mam bardzo blisko stadninę u ZG.... zaledwie 10 minut drogi....xD

Arv

Kathy H.

Iiii mecz wygrany! ^^
Kocham to,pomijając to, że jednak grać nie potrafię. Raczej zabijać, bliska konfrontacja ze mną na boisku jest ZŁA XD. Ale co mam robić jeśli nie wskoczyć/popchnąć/uderzyć-przez-przypadek/itp. jeśli ONA CHCE TRAFIUĆ DO BRAMKI? Jest tylko jedno wyjścieXD. Dziś przyz przypadek zamiast w ramię, uderzyłam w twarz, a wcześniej koleżanka przeleciała mi między nogamiXD. A kiedy jedna miała blizne od palców na twarzyXD. Ale gola nie było!:P

I przypomniało mi sie ostatnio, że lubię grę w kwadranta^^. w piłęczkę nie zawsze trafię, ale jaka radochaXD.

I na koniu też jeździłam. Na wsi. Stanął na środku pola i nie chciał ruszyć, bo znalazł siano. Chciała jeździć w stadninie, ale czasu i kasy raczej nie miałam. Za to mojej siostrze 11 letniej się udało teraz;)

Ata

taa, Arvik xD... stadninka przykościelna (;. "Stajnia Józefa" się nazywa, bo kościół pod wezwaniem Józefa Oblubieńca xD...

ja też daję z siebie wszystko, zazwyczaj. wkurza mnie, jak dziewczyny, które są naprawdę swietne wszystko sobie olewaja, bo są świetne. od rozgrzewki do pójścia do szatni, zresztą zwykle sie spóżniają... więc ona mnie wkurzają, bo aj się staram (zwykle, no, czasem mi się nie chce...), a i tak nigdy nie bede tak dobra, jak one. urgh.

a Arv mi dzisiaj brzuszków nie dawała robić! na ławeczce mi siadła, podła xD...'

Atuś

Kejtova

pierwszy post:
O dobrze, że przypomiałas kwadraty Kat.
W to też baaaaardzo często w lato gram. Zdarzało się, że grałam tylko z samymi chłopakami, ale to nie oznaczało, że przegrywałam :)
I swoje koleżanki też w to uczyłam grać.
Kat wiem co to jest gra w nogę :) Kiedyś tak dostałam w udo z kolanka, że kulałam, więc nawet z bólu biegać nie mogłam. Nauczycielka brała mi zamrażaczem, bo chciałam grać, ale rady nie dałam, za mocno oberwałam.

Pozdrawiam
Kej P.

drugi post:
czy ktoś mógłby to naprawić? nie wiem co się stało... :/
sorki za trudności, ale coś się zwaliło

Pozdrawiam
Kej P.

spoko, naprawione (;... Atuś

Kathy H.

Kaejt, ale to gra w ręczną, tylko zapomniałam napisać. Zrresztą jak gram w nogę to jest to samo, nikt z przeciwników nie moze trafić do bramki kiedy ja jestemw pobliżuXD

A ja dostałam w mostek kiedyś, potem oddychać nie mogłam. Ale większych urazów raczej nie było:P

dementora

Kejt, Triss zgadzam sie z wami całkowicie xD
Kathy, co to jest za gra ta kwadrant? nie znam jej.

Tak więc ja KOCHAM SPORT!!! kocham kocham uwielbiam i chcę wszystko trenowac na raz. Tylko taki problem, ze ja ze szkoły specjalnej (tj. muzyczne) estem i czasu nie mam n ate miliony klubów. Trenuję snowboard (ahhh!!! jutro 5 lekcja dopiero xD) i i tak on jest wciśnięty trochę na siłę.
Gdyby nie to że ze mnie jest niesamowity leń, to byłabym zgrabna i bez zbędnego tłuszczu, ale jednak tym leniem jestem.
Kocham siatkówke, w budzie non stop gramy, wszyscy zygaja a jedna ja wniebowzięta. Bo ja grać moge 24h na dobę xD. I jestem chyba w miarę dobra, własciwie to jedna z lepszych, irytyją mnie te takie co nie radzą sobie w grze, ale spoko tam, ja toletrancyjna jestem :P
Kocham rower - jeżdżę dosyć często, kocham biegac - ale nie lubię się meczyć. Moje marzenie to biegać tak, żeby się nie męczyć. Ale znam sposoby i wtedy moge tak biegać bez odpoczynku xD Wiecie, żeby schudnąć etc. A;le kurde brak czasu! :( no i ten leń i ja bardzo zwracam uwagę na pogodę. Zimno, śnieg, dessz - nie nie, nie idę biegać :P
Kocham też sportyu ekstramalne - niestety nic nie trenuję :( ale wiem że kocham.
Tak samo sporty walki, tez niestety nic nie trenuję, nie mam kiedy.
Chciałabym umieć tańczyć, marzenie, chcę się zapisac na kurs tańca, ale znowu - brak czasu :/
Pływać też lubię, ale szczerze mówiąc to się nudzę ptrzy pływaniu. I nie lubię mokrego. Tak własnie. W wakacje przepłynęłam średniej szerokości jezioro (1.5 godziny, albo godzina w sumie) tam i z powrotem nie męcząć się praktycznie w ogóle. Jedyne co mogłam zaliczyć do zmęczenia, to ból mięsni i jak nogi mi się ugnięły na lądfzie ^^ ale fajknie tak pływać, umiem oczywiscie. I tylko jeziora i tylko duże odległości bo własnie się nudzę.

I chciałabym jeszcze mnóstwo innych sportów uprawiać, w tym jazdę konną, nikgdy nie jeździłam na koniu (dobra, jak byłam mała siedziałam na koniu, ale nie panmietam tegho) i srasznie chce pojeździc, ale to drogie i w ogóle./ Lubię łyżwy, ale nie umiem jeździc tak jakoś lepiej niż tylko w kółko, wiec to też mnie troche nudzi. Chodz ena loowiska by schudnąć.

Tak tak własnie. To moja wypowiedź na temat sprtów. Ja będąc z muzycznej szkoły, twierdze iż sport to moje życie i ja mogę o tym, gadać bez ustanku, wiec zapewne tu jeszcze będę pisać wieeeeele xD hhihihi. Tiaa tylko musze walczyć z tym okropnym lenistwe. :/

I nienawidze brzuszków.

A wy macie 4 w-fy??? ja tylko 3. Łeee tam. Bo ze spycjalnej szkoły jestem pewnie dlatego. Nie ma kiedy i tak dużo zajec mamy. I w życiu sobie nie zrobię zwolnienia z w-f. NIGDY xD.

Kejt, a ty do której klasy chodzisz?

Demenciak

Arvena

sorka, że do tego wracam, ale to Atuś nie było takie podłe.... w sumie to brzuszki mogłaś robić...xP....

Torcia to tak jak ja..... też chcę konno jeździć!!

Arv

Ata

ja mam 4... i nie jestem zbyt szczęśliwa. im mniej spotkań z klasą IIb (nie mogłyśmy mieć same wfu, za mało nas), tym lepiej...

snowboard? ja kocham narty... białe szaleństwo xD... jeżdżę już od 6 czy 7 lat, sama dokłądnie nie pamiętam, czasem jedziemy z tatą na weekend czasem na tydzień... przynajmniej tydzień w roku po prostu musi być, inaczej nie wytrzymam, zreszta to i tak mało... zawsze do Zieleńca jeździmy. pieknie tam ejst (;.

ja wolę brzuszki od siatki :/... w sumie kiedyś bardzo pracowałam nad brzuchem (cóż, teraz już w ogóle tego po mnie nie widać :/), dlatego umiem taki trochę koslawy taniec brzucha (szpan xD)...

Atuś

Kejtova

Ja chodzę do pierwszej klasy liceum :) stara krowa ze mnie xD

Ja w szkole mam 3 wf-y. Tylko! Chociaż dla dziewczyn z mojej klasy to i tak za dużo. My na szczęście same mamy wf bo jest nas AŻ 25! szok, wczesniej miałam tyle osób w klasie, a teraz tyle samych bab :/ i tylko 8 chłopców... :( Ale ostatnio miałyśmy z nim wf :) Fajnie było, w siatę graliśmy :p

Kwadraty? Hmmm, to jest taka gra z piłką od nogi :) Każdy zawodnik ma wyznaczone pole, najczęsciej rysowane kredą. Gra polega na tym, że zawodnicy na wzajem przerzuają piłkę na pole przeciwnika. I całatrudność (żadna trudność xD) żeby na twoim polu ta piłkaodbiła sie góra jeden raz inaczej liczysz punkty karne. Jak masz ich określoną ilość (wszystko zależy ile ustalicie) schodzisz. I gra toczy się do momentu, aż wygra jedna osoba po pojedynku z drugą.
Kat Ty grasz w taką wersje czy inną?

Pozdrawiam
Kej P.

Ata

Kejt, to powiem ci tyle - jesteś pedofilką XD. wiesz, to, co w Zbereźnairni xD... a ja i Arv chodzimy do II gimnazjum (;.

a u mnie jest odwrotnie - 8 bab..,. no, chłopów trochę mniej, bo 20, ale...
ale żeby to jeszcze był jakieś szekszi chłopy, to bym nie narzekała xD...

ja też wcześniej o kwadracie żem nie słyszała (;...

Atuś

Arvena

dokładnie...mamy samych...ehhh nawet nie wiem jak to coś mam nazwac :/.....wogóle nie ma z czego wybierac...

Arv

Kejtova

no chyba nie jest tak źle, co nie? xD
a ja lubię takie małe dziewczynki :P

nie słyszłyscie o tej grze? a co Wy robicie w letnie wieczory (do 9.00)? bo my wtedy gramy w kwadraty, a później jeszcze do 10.00, 10.30 siedzimy na ciepłym dworku... :) ja chcę wakacje
tylko, że do tej gry najlepiej jak jest przynajmniej troje graczy. Jak grałam w szkole to było dobrze, bo wiecie jak jest okolo 10 osób to jest ciekawiej :)
można, a nawet trzeba robic tak żeby przeciwnik tej podanej piłki nie odbił :D

Pozdrawiam
Kej P.

Ata

XD. Kejt, ja jestem młoda, nie małą XD... ujmijmy delikatnie: filigranowa raczej nie jestem (;...

ja w letnie wieczory do godziny dziewiątej siedze przy kompie xD. cóż, taki mól komputerowy ze mnie... netoholiczka, inaczej mówiac. jak byłam mała, to jeździłam na rolkach czy coś w tym stylu, ale teraz... samej mi sie nie chce :/...

nie jest źl, Kejt XD. jest tragicznie xD.

Atuś

Kejtova

No to trzeba sie ruszać! :P
Ja lubię czuć te spalane kilodżule xD
W ostatnie lato troche na rowerze jeździłam, więc jak się wycwicze, to może w okolice ZG dojadę?? :D
A w ogóle sportowcy maja takie piękne figury, ach... (prócz cięzarowców i sumo i niektórych bokserów :P). Ale najlepszą figure to maja pływacy. Jak się na nich patrze, to się rozpływam normalnie. Te mięsnie, wyrzęzbione doskonale nawet na plecach, mrrrr..., trzba iść na basen może jakiegoś sie spotka :p

Pozdrawiam
Kej P.

Arvena

och Kejtuś....xD.....tylko mężczyzna???
a inni to już nie???
tylko sportowcy??

Arv

Ata

hyh, sportowcy i my, wiadomo XD.

ooo, dojedź, dojedź xD. ja cię chetnie ugoszczę xD. jeśli trafisz do Radomii, bo niewielu ludziom się to udaje xD...

ostatnio jeżdżę w mairę często an basen... z ojcem :/ (kręgosłup trza naprostować xD...). ale cóż, no, i dobrze, zanim pojadę z kimś znajomym musze nauczyć się pływać xD. znaczy, umiem, ale, powiedzmy sobie szczerze - mój styl jest targiczny... i nie umiem/nienawidzę zanurzać głowy pod wodę. a już otwierać pod wodą oczu to w ogóle :/. z tego wnioskuję, ze nie będę dobrą pływaczką xD...

ale jestem z siebie dumna, bo dziś poprawiłam 3+ z siatki na 4 xD. wiem, kiepska jestem... ale z odbić dołem miałam najelpszy wynik, czy tam drugi, nie wiem, nie orientuję się (;. ale górą... maskara :/.
byłąby lepsza ocena, bo jak próbowałam, to udawało mi sie w miarę dużo razy odbić, ale jak musiałam na ocenę... tragedia. zestresowałam się i odbiłam mało razy xD. bu.

Atuś

Arvena

ojej.... masakra mormalnie....ja też nie przepadam za sportem...chociaż lubię bardzo badmintona, i pływanie...ale niestety taki styl jakim plywam to jest jeszcze nikomu nie znany...xD....normalnie się zastanawiam, czy nie zrobić zawodów w najdziwaczniejszy styl plywania...xD

Arv

Kejtova

ja z koleżnaką umuwilyśmy sie na basen co czwartek alejak narazie byłysmy tylko jeden, jedynu raz :P
no i w miesiącu jeżdżę dwa razy z klasą, więc nie jest tak tragicznie :)
my jeszcze nie miałysmy sprawdzianu z siatkówki, ale z tego co pamietam to w gimnazjum miałam 5 z tego
a wiecie co to jest bieg wahadłowy? Mówwię Wam głupota... dostałam z tego 3 jako jedyna z klasy, bo reszta dostała 2 i 1...

Pozdrawiam
Kej P.

Arvena

no to gratulacje...xD
ale i tak wiem, ze to poprawisz....
a tak wogóle to na czym to polego??

Arv

Ata

właśnie, bo nie wiemy xD? co to jest xD?

taa, ale ja zawsze z wfu, zwłąszcza z siatkówki, byłam sierota... gee, no, normalnie masakra. i tak jestem hepi, że nie mam tej tróji (;. żadnej pały z braku stroju nie amm, wsyztsko pozaliczane... jak myslicie, jak sie ładnie uśmiechnę, to Rogowska da mi piatkę (;?
właśnie, wiecie, ze nasza wfistka nazywa sie Rogowska xD? Ania na dodatek, to prawie jak Aneta xD...

hyh, ja jeżdżę tak, powiedzmy, średnio raz an tydzień. i pływam (prawie) ładnie XD.

Atuś