Pub "Kotłowisko"

Jupka

Kobieto, czterdzieści pięć to mało? Ja się modlę, by mój brat miał tyle :\. Pamiętaj, że testy są wazne, ale dochodza też punkty za oceny, no. XD

Kabelek za parę dni będzie. Ktoś pojedzie, nie wiem XD.

Z psiną okej, szczeka, gryzie, drapie, prosi, miauczy, full servis XD.

Nu, dziś znowu na rower idę, a co XD. Śliczna pogoda, aach. Tylko muszę zadania domowe zrobić, i trzy zadania brata, bo głuptas nie słucha na lekcjach, i nie wie, co to formanty [mam z tego test w poniedziałek], a ani on, ani tata nie wpadli na pomysł poszukania w necie XD.
A ja knuję. ;>

Ata

Co knujesz :P?

Formanty? To proste przecież jest o_O.
Ja bym na miejscu brata nie pozwalała, żeby mi młodsza siostra zadania robiła XD. Takie to... mało ambitne :P.

No nie? A Lusiek się martwi. Ty się na Hamlecie skup, no.

To pozdrów psinę XD.

Bądzia

Jupka

dementora

Khm, khm.. Że tak powiem. Jestem do tyłu o jakieś 10 stron.

Co tam? O czym aktualnie gadacie?

Dobra, ja lecę do M1 po spodnie. Oby były jakies!!!!!!! O_O

Torciak

Ata

Trzymam kciuki, tu też XD.

A, o tym i o owym XD...

To ją jeszcze pogłaszcz ode mnioe XD.

Bzdureczki XD?

Wiecie co? Aż dumna z siebie jestem XD. przed chwilą przywieźli cement i betoniarkę, wiecie, drogę do garażu trzeba wylać, i nosiliśmy to do garażu, ja mama i tata, i normalnie przeniosła 7 worków cementu po 25 kilo XD. Na niewielką odległość, cos oło 10 metrów, ale i tak, no, co 175 kg, to 175 kg XD.

I ręka mnie boli. Nie od tego, bo jeśli o to chodiz, to juz czuję te jutrzejsze zakwasy w przedramionach, ale ręka mnie boli. Lewy nadgarstek. Nie wiem, od czego nawet, no.

Bądzia

dementora

Pewnie od noszenia, Atuś xD. A wy to tam budujecie się jeszcze?

Aaaaa.. o tym i owyyym. aaaaa!!!

Demenciak xD.

Ata

No, fascynujące, nie :P? To i owo to takie konkretne tematy :P...

Właśnie nie, no. Bo mnie już dużo wczesniej bolała, ale ostatnio mocniej. No, a my jesczez budujemy podjazd do garazu, i ścieżkę do domu... Duuużo jeszcze tego będzie.

A ja za chwilę jadę na basen (;. Bo wtedy comówiłąm że pojadę to nie pojechałam, bo ojca strasznie głowa bolała, a wiadomo, ja, biedna głupia małoletnia, sama nie mogę... Y-yh.

Bądzia

Cornelia Cole

Ja mniej więcej jak Demek:D

Ale nic, nawet nie prosze os treszczenie, a lecę pisac protokół.

Nel

Louis Szalona · Gość

Jupus- z humanistycznego moze i ma zawsze po 45,najmniej 40...Ale ejst jeszcze matematyczno-przyrodniczy, a ja z przedmiotówn ścisłych cienki bolek jestem...
U nas w dolnoslaskim jest inna rekrutacja- 100 punktowa.
50 punków za egzamin[bo u nas liczbe dzielsiz przez 2], opotem punkty za oceny z czterach przedmiotów:matma, polaj, jezyk obcy i czsarty zx zaleznosci od profilu.
Mam 3 z matmy, 3 z polaka, 4 z histy, 3 z anglika. To daje nam 18 punków. Z egzaminów bedzie z 75 łącznie, czyli 37,5. razem mamy 55,5pktp;/
Z taką punktacją nie mam sznas nawet na najgorsze licuem;/ bo przyjmuja od 60;/
wyląduje w zawodówce...

A walic Hamlet! Mickiewicza powiem, a co!

Powodzenia bratu zycze:D

Jupka

Ata

Właśnie, Lu, a ty się chyba ładnie zachowujesz, nie (;?
Zreszta, czy to czasemnie jest tak, ze na różne profile liczą sie różne przedmioty?
Ej, ej, ej, 80 z egzaminu, jeśli liczysz te wyniki z kompa. Czyli 40, a nie 37,5. Zawsze to już więcej :P.

Wróciłam z basenu. O, jaka ja zmachana XD.
I se maseczke wlaśnie robię i nie mogę buźką ryszać, bo mi zesztywniała XD. Kocham tę maseczkę normalnie, przynajmniej do nikogo nie musze się odzywać :P.

Bądzia

Louis Szalona · Gość

Jupka, tu myslsiz ze ja nie kuje? Chodze spac po 2 w nocy. AKureat z TYCH przedmiotów mam takie oceny. Z matmy nIGDY nie bede meic cztery- bo jej hnie umiem, nie rozumiem, nie znosze;/ A jestem w klasie matematycznej[na sile mnie tam dyrekcja wcisneła], i mam naprawde mocno rozszerzony materiał. Polski- swietnie znam teorie z gramatyki, czytam elktury, mam szóstki za konkusy czytelnicze ale coz tego, skoro mamy subiektywnie ocveniająca kobiete?
Moje dwie kumpele zrobiły kiedys test: wymieniły sie pracami. Jedna to populka kobiety, druga-nie. Pupilka dostała 4, ta durga 2. A prace były PODMEINIONE! HA!
Oddałam jej raz prace napisana przez kumpla, który ma 5. Swietnie pisze rozprawki. dała mi 3- ;/

Angielksi- tu moge zawlaczyc o cztery. i walcze:D wychodzi mi takie 3+, ale zamierzam przygotowac lekcje i powinnam dostac te 4.

Po co ja sie pchałam do tak dobrej szkoly;/ mogłam zostac w starym gimnazjum[przeniosłam sie w drugiej klasie]. Tam przy minimalnej ilosci naki mialam same 4 i 5;. zachciało mi sie jednej z lepszych skzł w kraju;/
Pluje sobie w twarz jak nie wiem;/

Za zachowanie masz JEDEn punkto, jezeli jest wzorowe. ja mam tylko bardzo dobre- zeby miec wzorowe musisz sie udzielac w zyciu szkoły, robic dekoracje i 4obic mase innych bzurnych rzeczy;/

Ata

O, cholera... To weźcie idźcie i powiedzcie o tym dyrektorce czy coś. takie faworyzowanie uczniów to naprawdę już gruba przesada jest. Zawsze mozecie poprosić o zmianę nauczyciela, nie?

A co z historią? Podliż się jakoś, spytaj, cyz możesz zrobić zadanie dodatkowe... A nuż się uda?

1 punkt za zachowanie o_O? Łooł...

Zreszta, zawsze można liczyć też na to, że pójdzie ci lepiej na teście, pprawda? Będe trzymać kciuki, o.

Bądzia

Louis Szalona · Gość

Atus- imienniczko ty moja najkochancza, dxiękuję!!!!Mua!!!!

Rodzina na samo słowo "reduta" zaczyna sie drzec- no co, deklamuje ją tylko od wczoraj:D
]A w ramach treningu odczytałam im jeszcze na głos" Smierc Pułkownika"< "do samotności", "Switezia", "switezianke" i kilka innych:D

Biedni:DD

Nie...z histy 5 nie bedzie. Mam raczej stabilne czwórki:D

Ktos juz ybł u dyry. Z innej klasy. Ona ich dalej uczy. Klasa ma przechlapane. Zreszta- ja sie odwoływac bede komisyjnie. A po co zmieniac belfra jak zaraz sie rok skzolny skonczy?

Ata

Nie ma za co przecież :P. Zreszta, nie dziękuje się, bo to zapesza. Ja podziękowałam Mae za życzenia powodzenia na konkursie i się pokopało...

XD. Ale Rdeuta Ordona fajna taka jest przecież XD.

Hmm... Oj, tam, nie zaszkodzi spróbować, nie?

Aaa... Chyba że tak. Ponda, a nie nauczycielka.

Badzia

Jupka

Louis Szalona · Gość

Ata

Z wszystkich na pewno nie, Jupku (;. Czujesz, gdyby wliuczały się takie oceny, jak wf czy plastyka, czyli rzeczy zupełnie nieważne XD?

Ej, no, to to jest wredne. Cholera, to trzeba było jakiś czas temu już iść do dyry, chociaż fakt, no, jk ona prześladuje tę klasę, co sie zgłosiła... Cholera, z taką kobietą się nie wygra...

U mnie nikt się nie uczy i jest spoko, wszyscy twierdzą, ze jesteśmy najgorsza klasą w szkole i tyle. No, dobra, nie najgorszą, do poziomu klasy B jesczez nam troche brakuje... Ale mimo wszytsko (;.

Bądzia

Jupka

Ych, to debilna nauczycielka :\.
I jak Wy macie zdać testy, skoro Was niczego nie uczy, prócz pisania? Jezz, to się do UWAGI nadaje... ;p

Jupuś też wraca późno, niestety ;___;. Mój plan jest mniej - więcej taki:
PONIEDZIAŁEK: ósma pięćdziesiąt do szesnastej pięć /od maja do piętnastej piętnaście/.
WTOREK: jedenasta trzydzieści pięć do szesnastej pięć.
ŚRODA: ósma pięćdziesiąt do piętnastej pięćdziesiąt.
CZWARTEK: dziewiąta czterdzieści pięć do szesnastej pięć.
PIĄTEK: ósma do jedenastej dwadzieścia pięć.

Debilny :/. Wolałabym iść zawsze na ósmą, a wracać tę godzinę wcześniej... Do tego do godzin trza doliczyć pół godziny na dojście, ych. Potem godzinę na obiad, wyjście z psem i ogarnięcie się [wypakowanie plecaka, zmianę ciuchów, zrelacjonowanie dnia]. Następna godzina lekcji. Potem dwie kompa. Potem godzina powtórki nauki. Potem coś w tv i trochę kompa. Jeśli jakiś test mam, to przed snem czytam znowu, przepytuję siebie i chowam książkę po poduszkę, by rano coś przeczytać.
Ostatnio w środę kompletnie ogarnąć się nie mogłam :/. W czwartki mam najgorsze lekcje; matmę, polski, historię, przyrodę i religię, na wszystko /prócz religii/ trzeba kuć, coś odrobić, naszykować. A w środę w domu byłam po siódmej, bo brat miał bierzmowanie, potem została mi godzina na naukę, bo o dwudziestej miałam film historyczny, w czasie którego cośtam czytałam z przyrody.

Ych, dobra, lecę.
Muszę dokonczyć i nauczyć się z historii, przyrody [jakieś światło i lustra...], polskiego [test ==], matmy, angielskiego...
*zieew*

Ciao! ;*

EDIT:

Ata

No, takie to mogłyby się liczyć. Chociaż wtedy ja osobiście miałabym gorsze wyniki - gegra i chemia, brr...
Że juz nie wspomnę o fizyce XD. Paaani mnie lubi, ale wiadomo... ja nie lubie ani jej, ani przedmiotu XD.

Ja już wszytsko zrobiłąm - tj. list motywacyjny na polski i referat o Czechach na gegrę (Melon strasznie ostro ocenia, trzeba się postarać...). Jak mamy jakąś mniejszą pracę domową, to zrobię na przerwie :P.

Ja mam 4 dni w tygodni an 8, raz na 9.50. Oasuje mi to w sumie. Kończe trzy razy o pietnajstej, raz o szesnastej i raz, o dziwo, o 13.30. Plus 4 angielskie, dodatkowo. 2 x po 2h.
Plan nie najgorszy nawet...

Ty, na serio XD. Zgłoscię ją do uwagi XD.
Albo zepchnijcie ze schodów, też bedzie dobrze :P.

Jejciu, Jupku, ty w sżóstej klasie jesteś o_O? Ja aż tak starsznie nie miałąm... Łojacie.

Bądzia