Pub "Kotłowisko"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 353, 354, 355 ... 398, 399, 400  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Krukonów i czarodziejów Strona Główna -> Cafe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nundu
Gejsza



Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: granica między szaleństwem a...

PostWysłany: Sob 14:15, 27 Sty 2007    Temat postu:

XD Taka mała pomyłka ^^

Oł, żesz... Może to... ta cola Ci zaszkodziła? Bo Twoja siostra na pewno jest bardziej przystosowana do picia ego. I to po chipsach (bajdełej, to jest jedna z najgłupszych rzeczy, które można zrobić. Do chipsów nie pije się 'coli').

Biedna Acia... A mogło być tak pięknie...

Swoja drogą, co się dzieje z Keją? Bo dotychczas to ona prowadziła prym w rozmowach z Tobą.

Bieda Tuśka... Trzym się, jesteśmy z Tobą :*


Nuna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Sob 16:38, 27 Sty 2007    Temat postu:

Nie, no, generalnie owszem, taaakiej coli jeszcze nie piłam, ale zimną względnie dużo razy i to z chipsami też. Poza tym czy to by mi załatwiło jeszcze boską gorączkę :/?

Dalej prowadzimy rozmowy, ale już przez zwykły telefon :P. Nie wiem, no, wiem, że zaglądała tu dziś, ale jakoś nie chce jej sie czytać.

No, mogło, mogło. A bu.

Ej, prawa, lewa, jeden grzyb :P.

Sun! No, proszę ^^.
Jejus, Morsie jeden, nie przerażaj mnie :O!
Pokaż imidża nowego :P.
I dziękuję.

XD. A to wredne kocisko XD.

Ale przynajmniej wen mnie kopnął w bolącą dupę i napisałam kolejne dwa felietomy na konkurs. To razem już 4 ^^. Powiększam sojwe sznase (;.

Idę się położyć, o.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kejtova
Sky



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z niebiańskiej plaży

PostWysłany: Sob 22:13, 27 Sty 2007    Temat postu:

Jakie nie chce?! Jakie nie chce?
Dziewczynko nieuświadomiona, ja nawet jak wbijam na kompa, żeby zobaczyć rozkład jazdy autobusów w mojej mieścinie to włażę szybko na forum i czytam posty. Phi! Nie chce mi nię niby, patrzcie ją! Zaraz to mi się odechce felieton czytać ;PPP Od tej gorączki to Ci się we łbie poprzestawiało. XD

Nuna, koniecznie musisz wstawić zdjęcia, nie ma bata. Co się tam ramiączkami przejmujesz i tak zawsze masz super-extra-mega-bombastyczne sukienki, no!

Sun... Boże kochany, ja wiedziałam, że u Ciebie to niekoniecznie z głową najlepiej, ale żeby do tego stopnia! Dziewczyno, morsem jesteś? Jeśli tak, to rozumiem, a jeśli nie, to mam jedno pytanie. Co ćpałaś? XD

Ja sobie dziś na lodowisko śmiegnęłam, tyle, że sporo z tym zachodu: dojść tam przez śniegi, to przynajmniej pół godziny, potem pojeździć [dobrze, że miałam swoje łyżwy, nie musiałam w kolejce gigantycznej znów czekać =='], potem wracać, a człowiek wtedy juz jest taaaaki zmęczony. I jak wróciłam, poczytałam sobie Kinga, walnęłam się na godzinkę w kimono, poszłam na kRyminalnych, a teraz z poł zamkniętymi oczami przybyłam na forum. ;P

Pika, pindo, wpadaj częściej, Lisa to samo. Nie ma popsuty komputer, trzeba sobie radzić, o! XD
Odezwała się. XD

Keja

Wiecie, przypomniało mi się coś. Otóż, koło kwietnia, marca, ma wejść do Polski czwarta sieć telefoniczna. nie ma ona jeszcze nazwy, nazywa się na razie nadchodzi4, ze względu, że będzie czwartym operatorem na rynku polskim. W tym momencie trwają badania owego rynku, 20 tysiacom ludzi rozdali telefony, każdy wart ponad 1500 złotych, 150 złotych na miesiąc do gadania do każdej sieci, do nadchodzi4 za darmo. Wszytsko to na trzy miesiące. Telefon ma takie bajery jak mp3, kamery [chyba z dwóch stron], tak że można spokojnie wyświetlać wideo konferencje, albo po włożeniu słuchawki do ucha, filmy oglądać, ma 500 MB pojemności i ogólnie wszytsko to, co telefon winiec posiadać. Jest najcieńczym modelem na rynku. Światowym rynku. Nie ma na świecie cieńszego. A ja koło środu go zobaczę, bo mój zdolny bart Marek oczywiście się jakoś zakręcił i jest jednym z tych, którzy te telefony testują. Wyobrażacie sobie, jakie chłopak ma szczęście? On się zawsze gdzieś zakręci, a to na kancercie w Stoczni był VIPem [ciekawe z jakiej paki. odpowiedź prosta - znajomi], a to gdzieś indziej miał wejściówkę, a to dali mu telfon na trzy miesiące.
Gdybym ja miała takie szczęście w miłości :|, ech...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Nie 11:58, 28 Sty 2007    Temat postu:

A co Kinga wypożyczyłaś ^^? Bo jak ci się nie spodoba albo jak będziesz wymiotować na jakiejś scenie, to bedę sie czuć za to odpowiedzialna :P.

Buee... Co zjem, to araz przeze mnie przelatuje. Nie powiem, zawsze chciłam mieć szybką przemianę materii, ale bez przesady... Przynajmniej gorączki juz nie mam, o. I jadę dziś do domku. Ciekawe, co powie na moją chorobę mama, biorąc pod uwagę, że jesczze o niej nie wie...

Tfu, czytać, o "pisać" mi chodziło. Aaa, skoro ci się chce, tylko nie masz czasy, to przepraszam.

Patrzcie, jak sobie już ładnie radzę z tą klawiaturą ^^.

Jaaa, ale fajnie ma. Weź, niech on mi też taką komórkę załatwi ^^.

taa, no,odezwała sie, ta co tu najwięcej pisze :P.

Dzięki za przeczytanie felietonów, Kejuś :**.

Idę się położyć, o.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sundew
Elf



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zad...zatyłka Polski ;3

PostWysłany: Nie 14:18, 28 Sty 2007    Temat postu:

Czesc ;) ja tak na momęcik...

Keja, ja jestem normalna! To ze wszystkimi innymi ludźmi jest coś nie ten teges XD
Nie, nie jestem morsem, po prostu zjadłyśmy z Kaśkiem i Ulką za dużo Raffaelo i nam
powstał w głowach genialny pomysł. W efekcie Kasiek złapał zapalenie górnych dróg
oddewchowych, ja zapalenie płuc, a Ulka nawet kataru nie miała. I gdzie tu sprawiedliwość
ja się pytam?! A woda wcale nie była zimna...no, może troszkę.

Nowego imidża nie dam, bo jest beee. Chciałam się zrobić na "grzeczną, poukładaną
dziewczynkę". Nie wyszło ciekawe dlaczego, nie? *^^*

Keja, weź no wyślij mi takiego telefona pocztą XD Qrde, by się przydał :D

Bede później, to może się przełamię i dodam to zdjęcie...
Sun.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dementora
Nimfomanka Dede



Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Azkaban, najwyższe okno w najwyzszej wieży

PostWysłany: Nie 14:57, 28 Sty 2007    Temat postu:

Ech tak zerknęłam z grubsza na wasze posty ale i tak nie wiem o cyzm sie rozchodzi. Z góry przepraszam ze mnie tyle nie było, ale była u mnie kumpela kilka dni i w oóle tak jakoś. Od wczoraj się zwijam z bólu, chociaż teraz nawet nic nie boli!! co prawda między 5 a 6 rabno nie mogłam spac i wstałam o 11, a jutro do szkoły, ale to nic! Cieszmy się! :D Ogólnie mówiłam o bólu okresowym brzucha :/

Mam parę nowinek XD
1. W piątek był zjazd z dekla w Poznaniu! XD Byłam! XD I był madzioreczek, Jedras, reszty chyba nie znacie (Heart-taki koles fajny, Mekare, Dione, Drew) no i sa foty ^^ chcecie zobaczyć sobie to wszystko? [link widoczny dla zalogowanych]
Ale było na prawdę bardzo fajnie!!! XD

2. Jej jej jak dobrze pójdzie nie bedę kobietą samotną!!!!!O_o Krzysiu, o którym mówiłam - poznany na wyjeździe do Słowacji wczoraj wrócił z Rumuni XD

3. Yyy, no to chyba wszystko, nie mam wiecej nowin XD

Co u was...? Ja jutro do budy :( NIC się nie przygotowuje, na trąbce 2 ty.g nie grałam w ogóle, a jutro mam muzyke, mam full roboty a nie chce mi sie za to zabierac! Coiś czuje, ze keipsko będzie ze mną... Aaaaj, jeszcze czuje, ze chygba zaraz znowu zacznie mnie boleć brzuch :( Wczoraj 3 Ketonale wzięłam! :( kuźź, mama mnie wyzwała ze sobie rozpie*rdole żołądek od tego swiństwa. Najlepsze że nie pomógł idealnie. Ech. Brat powiedział, zebym sie do lekarza przeszła, ale nie wiem czy to takie poważne, zeby zaraz lecieć?

Trzymajcie sie :***
Dede

PS przypomniałam sobie o listach Kejyuś i Nunuś ^^ obiecuje, ze zabiore się za to kiedyś!;*** kurde, nie lubię pisać. W dzienniku jeszcze nie spisałam całej wyprawy na Słowację! (dopiero jeden dzień z 6 XD)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kejtova
Sky



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z niebiańskiej plaży

PostWysłany: Nie 15:42, 28 Sty 2007    Temat postu:

O, jak miło, poszłam sobie na turniej literakowy, a tu pod koniec, kiedy zostały mi dwie rundy, kurnik się nie otwiera... Brawo. Lepiej być nie mogło. ;P To się nazywa szczęście.

Torciu, ja widziałam na Dedlu te wszytskie zdjęcia. Bo zauważyłam niedawno, że organizowany jest zjazd w Pozaniu i się zastanwiałam czy pójdziesz na niego. ;] No, to miło, że się Wam udało. ;]

Powodzenia z Krzysiem. ;* ;P

Sun, jesteś normalna, jesne, tylko tak trochę inaczej. ;P
Ach, to widzę, że nie ty jedna miałaś taki genialny pomysł. XD Ja jadłam kiedys dużo Raffaelo, ale nigdy nie dostałam takiego schiza. Jak widać trzeba uważać, co się je. ;P

No, no. Zdjęcia mają być. ;D

Ata, na razie nie masz powodów to trsk, ponieważ do tej pory jedyną w miarę strzaszną sceną był moment, kiedy siostra głównej bohaterki wymazala własną krwią kuchnię, sama się tej krwi napiła i wspominała o tym, jak sobie ta siostra pępek chciała wyciąć. Zdanie niegramtyczne, nielogoczne, nie poprawiam już. XD

Zdrowiej szybko, chorowitko jedna. ;* I nie ma za co.

Wiecie, ja mu ten telefon podprowdzę jak tylko się w domu zjawi. XD

Keja


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nundu
Gejsza



Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: granica między szaleństwem a...

PostWysłany: Nie 16:07, 28 Sty 2007    Temat postu:

Czytałam wszystko, ale jakoś tak mnie się nie chce odpisywać.

Tak tylko piszę, żebyście wiedziały, że żyję po studniówce. I zdjęcia będą też, Nie za wiele, noalecóż. Dam, jak tylko Mateusz załatwi.

Muszę się wziąć i posprzątać w pokoju oraz ubrać, bo siedzę w bieliźnie, która robi mi za pidżamę oraz długim swetrze.

Nuna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dementora
Nimfomanka Dede



Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Azkaban, najwyższe okno w najwyzszej wieży

PostWysłany: Nie 16:56, 28 Sty 2007    Temat postu:

Kajtuś, a o jakim filmie gadasz? :P
Ale Twój brat cyba mieszka z wami, nie? No to mozesz też przecież korzystać ;P

Atuś własnie, nie choruj!;***

Tak się ostatnio zastanawiałam... Czy nadal jest pewne, że nasze - moje, Kajtka i Nuny - morze wypali??? Bo chcę, zeby TAK! wypaliło ;P.

O Nunuś na studniówce była! Super, już nie mogę się doczegać zdjęć (;

Jezuu.. Jutro szkoła. Totalnie mi się nic nie chce, nadal nie posunęłam się ani o krok do przodu z wzieciem się za naukę, a za godzinę jeszcze do kościoła idę i ten brzuch... A z Krzychem jescze sie nie spotkałm, dzisiaj nic nie pisał. Pierd.olę.

Dede


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Nie 17:36, 28 Sty 2007    Temat postu:

Nie łam się, przełam się, Sun ^^. Dawaj foooty swoje grzeczne, o (;.

Jestem już w domciu, wypluskana w wannie, chrupiąca sucharki. Mama podejrzwa grypę żołądkową, oby nie. Od wczoraj schudłam ponad kilogram, z jednej strony niby fajnie, ale z drugiej... Wiadomo.
A rodzice treraz zajadają sie zapiekanka z ryżu! Ech... Ale, co tam. Fajnie, o.

Torciu, gratuluję :*. I Krzysia, i zjazdu.
też jutro do szkoły idę... Albo i nie, bo znając moją mamę, nie puści mnie ^^. W sumei głupio by było latać z chuteczkami co przerwę do kibla, ale no.

Dzięki za pamieć, Torcia. Oby wasze morze wypaliło.
Ale nie, no, tak na serio, to ja pewnie faktycznie nie bedę mogła pojechać, smarkula, więc cóż, no... Trzymam kciuki.

Aaa, to tego nie czytałam ^^. które to :P?

Impreza była udana, Nunus, mam nadzieję ^^?

:*.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dementora
Nimfomanka Dede



Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Azkaban, najwyższe okno w najwyzszej wieży

PostWysłany: Nie 22:51, 28 Sty 2007    Temat postu:

A miałaś jechać??? XDD Tey no z tego co mi wiadomo, to nie pytałas sie nawet, taa?? To się weź spytaj bo moze sie uda i co? No. Bo ma wypalić. Jakbys jeszcze Ty jechała to w ogóle super!;*

O ja, znowu mnie brzuch zaczyna boleć... Ogólnie cały dzien mam dziwny humor, w sumie nie zły, moze jakiś dół czy cos... do szkoły NIC nie zrobiłam, nawet na trąbce nie pograłam, a jutro mam muzykę, nie napisałam wariacji - na jutro, et cetera. I jeszcze oglądam "Gotowe na wszystko" co trwa do północy, gdy wstaję o 5:50. Ał, mój brzuuch..
No, Krzysia nie gratuluj na razie :/ bo jakos nic nie pisze. Kuźwa myslałam,z e se gdzies dzisiaj pójdziemy:( nie wiem, co ten człowiek mysli, bo go prawie nie znam ^^ Ale kuźwa trzymajcie kciuki :( bo się potknę jeszcze nad przepaścią i bedzie :P.
Ech...

Torcia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Pon 15:59, 29 Sty 2007    Temat postu:

No, ja i Luśka miałyśmy, ale ona sie chyba pytała i się nie zgodzili, a ja naprawdę nie mam się co pytać :/. We wrzesniu nie zgodzili się na wyjazd na ślub psora Kuby, gdzie teoretycznie w sumie byłabym pod opieką starszych znajomych, i to ludzi znanych mi z kolonii; gdybym powiedziała, że jadę z ludźmi z neta, i do tego z niewiele starszymi ode mnie... Bez szans.
Mamy argumenty były takie: raz, ze ona nie zna tych ludzi, dwa, ze nie było dobrego dojazdu. I dyskutuj tu.

To sie nie potykaj, o.

Uwaga, uwaga, menu na dzisiaj: śniadanie - sucharki, drugie śniadanie - wiecej sucharków, obiad... Nie, nie sucharki, tylko suche, gotowane ziemniaki! Oł je! Lekarz stwierdizł, ze wieczorem, jeśli wszystko bedzie jako-tako w porzadku, mogę zjeźc troche gotowanego miesa - bron boże smażonego czy wędoznego. Powiedziałam koleżankom, jedna stwierdziła, ze gotowane mieso jest ohydne, a druga, że z dobrym sosem moze być do przełkniecia... Matko, ja nioe wiem, czy odrobina intleigencji to tak wiele, ale tych, którzy nie wiedza, informuję, ze sosy są ciężkostrwane.
Ale co tam.

I mam zrobić na infie dyplom na "Szkolny Konkurs Poezji Niemieckiej". Ludziee!! Ktoś ma pomysł, jak to ma wygladać? Bo ja niby zarys jakiś mam, ale... No, właśnie. Kiepsko, kiepsciutko. Były dużo lepsze rzeczy do wylosowania, ale nie, ja musiałam dostać to. Łeeee.

Do skzoł poszłam tylko dlatego, zeby odbębnić dwie dodatkowe lekcje z fizyczką, i co? Nie było zadnej, bo na jednej wlepili jej zastępstwo, a na drugiej szła do lekarza, bo poslizgneła się na lodzie i zwichnęła kostkę czy co. Wrrrrr.

I w ogóle, no. Niefajnie.
Idę se poczytać.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dementora
Nimfomanka Dede



Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Azkaban, najwyższe okno w najwyzszej wieży

PostWysłany: Pon 19:06, 29 Sty 2007    Temat postu:

No to o co chodzi Atus? Wiem, ze Ty z Luśkiem też miałyście jechać, ale nie bardzo to wypali wiec pytam Kajtka i Nunię :P.
Hehe, moze byśmy przyjechały najpierw do Twojej wioski, mama by nas Twoja poznała i potem byśmy razem Ciebie odwiozły do danego miejsca ^^ Wypaliłoby? Ale spytać nie zaszkodzi (; zawsze moze zdarzyc sie cud!!!!!!

No my mamy w szkole konkurs poezji śpiewanej - Irlandzkiej ;P. Ale żeby plakat? Ło ho ho ;P. Weź jakiegoś niemieckiego poety wiersz wciśnij czy to po polsku, czy po germańsku i walić.

U mnie też niefajnie :( Jak dalej tak bedzie to ja skoczę z mostu!!!!!!!! A bu.
Więc spałam z 4 h O_O bo oglądałam "Pirson Break" i "Gotowe na wszystko" wczoraj od 20.00 do 00.00 i poszłam spać o 1.30 z czego z pół godizny nie mogłam zasnąć a wstawałam o 5.50. Tak wiec wstałam, poturlałam sie pod prysznic, kąpię się i kąpię, a tu kuźwa rtozwaliłam coś w tym kranie i wody zamknąć nie mogę. Woda leci, ja sie wytarłam wszystkmo, a tata o 6 rano musiał naprawiać :/ Biedny.
No w budzie gówno lekcji miałam, bo poszliśmy sobie o 9 z klasą do Teatru Nowego - leżala tam trumna z ś.p. Krystyną Feldman :( postaliśmy, wróciliśmy na 5 minut matematyki, a potem była lekcja, a raczej jej nie było bo nauczycielka nie przyszła, z czego póół h później poszłam z 3 osobami do kościoła oo Dominikanów na 1.5-godzinną mszę za ś.p. Krystynę Feldman. Wrócliśmy na 20 minut nudnej lekcji i potem była konferencja, wiec wolne. Zostało jeszczeb poianino godiznę później i tak minął dzień. Że w ciagu dnia nie zemdlałam, to sie dziwie. Wróciłam do chaty pospałam godzinę, rodzinka mnie [bluzg]ła do chuja na maksa, ze mam zy humor, Krzysiou nic nie piszę, a ja tęęsknięę za niim!!!! ;( i w ogóle. Brzuch mnie pobolewa, nie chce mi sie uczyć, grać na trąbce,. Nic mi sie nie chce. Nie chce mi sie myśleć, żyć, chodzić do szkoły. I wiecie co przec to będzie? Że będę palić fajki jak taki debil, nic się nie naucze, wsyzscy przestaną mnie lubić, bo też robię się wkurzająca ^^ chociaż nie w szkole, ale no. Ja siebie nie dzierżę. Esz i w ogóle. Po cholere to psize w ogóle.]

Trzymaj się Atuś :** Wyzdrowiej z tej [bluzg] grypy, zebyś mogła wpieprzać normalne żarcie!!!! A kisiele są cięzkostrawne?? Bo wydaje mi sie, ze je mozna wcinać przy żołądkowej. Spróbuj (; ja ostatnio je jem codziennie.
Buźka;****

Torcia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Wto 10:44, 30 Sty 2007    Temat postu:

To raczej nie jest grypa żoładkowa, lekarz stwierdził, ze zwykłe podraznienie żołądka. I w sumie z żoładkiem juz nie mam aż t5akich problemów, chociaż dalej wolę nie przesadzać. Wczoraj zjadłam dosłownie parę łyżek zupy, i coś tam znowu zaczęło, także... lepiej poczekać. lecę na suchych ziemniaczkach.
Ale źleeee się czuję, no. osłabiona jestem, łeb mi napierdziela, w ogóle, no, niefajnie. poszłam dziś do budy, okazało się, ze fizyczki nie będzie, bo skręciła nogę, wiec wróciłam do domu, i wzięłam gorącą kąpiel, i wpychnęłam w siebie trochę pyrów.
Kuuuuurrrrrde... Wykrakąłam. Pamietacie, jak pisałam, ze jedyne, co może sprawić, że nie przejdę z matmy, to nachlanie lub choroba? No, własnie. Do 10 lutego raczej wyzdrowieję, ale konkurs z polaka już za dwa dni, a ja myśleć nie mogę, z fizy za trzy dni, a ja nie mogę sie uczyć, bo do tego potrzebne jest troche myslenia... I kuź, no.

Zeby to plakat był... To dyplom ma być. I chcę tak zrobić, ze tekst wyrównany do prawej, na dole podpisy organizatorów itp., a po lewej kilka fragmencków krótkich wierszy niemieckich w różnych czcionkach, ró.żnymi kolorami, półprzezroczyste takie, i zamek taki jeden, też półprzezroczysty, chyba taki, wiecie, żżółkniety. Chciąłam zrobić niemeicki, ale to wolę zrobić tak bardziej w kolorach flagi niemieckiej, soł. Tylko wszystkie ejgo fotki, jakie znajduje, sa takie maaaałe... Widziałm moze ktoś to cudo: [link widoczny dla zalogowanych] w powiększeniu większym? Takie moze wystarczyć, ale dla pewności lepiej mieć coś większego...

Tooorciu, nie łam się :*. Każdemu zdarza sie gorszy dzień, mua :*. Wyśpij się, będzie lepiej. I ew. możesz sama napisać do Krzysia, nie zbyt nachalnie, ale jakąś krótką, pojedynczą wiadomosć, no. Może się fecat wstydzi, czy co?

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jupka
mumiak



Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świnoujście/Miasto Marzeń

PostWysłany: Wto 11:36, 30 Sty 2007    Temat postu:

Sun, pokaz imidża. ;>

Nun, jak impreza? ;d

Ata, to gód, że już lepiej. (;

Buehbueh. W sobotę na zbiórce dh Przemek i Magik obiecali mi, ze Julia zabierze mnie do konduktora i się spytam, czemu wyjazd jest o 5.19, a nie o 5.2o. XD W ogóle, o 4.4o na prom... A wracam w następną niedzielę o 23.oo. Luz. I byłam w sob. jako swój rodzic na spotkaniu z rodzicami. ;d Dawid wpada spóźniony ['no, prom się spóźnił!'], więc siedzi grzecznie i slucha, na końcuw ywodu druh pyta się, czy są jakieś pytania, a on strzela: o której wyjazd? XD Już wszystkie godziny druh podał, każdego pociągu, autobusu, nawet te powrotne [między pociągami i autobusem mamy mniej więcej godzinę przerwy zawsze, do dupy]. Nie mogłam z niego. :P

W niedzielę bylam na spacerku. Patrycja z Karolą po dziesięciu minutach poszły do Agatki, pff. :P A my bawiliśmy się bosko. I u Patrycji K., gdzie robilismy wywiad do mikrofonu, molestowaliśmy jej koszatniczkę, psa i kota, i u Julii, i z Paxem, udającym rowerek, i z druhem. :P

Wczoraj polazłam do harcówki zaplacić za wyjazd i dać zgodę. Poznałam Andreę - sympatyczna bardzo. Druh wysłał mnie do hufca, do komendanta, którego nei było. XD Patrycja, Karola i Agata były obrazone [ale już z Agatą spór wyjaśnilam], pff.

I jak w sobotę wzięłam od dh książkę Troje oczu sowy, to przeczytałam ją w pon. rano, oddałam na zbiórce, wzięłam Tropami Powstańczej Przesyłki [to czyta się na sprawność Polska Walcząca i na stopień tropicielki...], przeczytałam wczoraj wieczorem, a teraz czytam Zemstę, lekturę. ;) Nie takie złe.

Dzisiaj zacznę robić bryłę i odrabiać do końca lekcje, bo mam połowę zrobionych. Jutro jakiś spacerek, w czwartek zbiórka alarmowa, w piątek jakaś nauka, w sobotę spacerek, w niedzielę Wielkie Pakowanie. ;) Będzie bossko. XD

A wiecie co? Muszę się pochwalić! :D

Na biwaku będę zastępową! :D Bo jest tak: tematem biwaku jest hasło Jeden Świat - Jedno Przyrzeczenie [to hasło zlotu w kielcach, który będzie w sierpniu. Dostaniemy plakietki, że niby tam byliśmy]. Pracujemy w zastępach. Ale mój - Aqua - podzielono. Ola S., Patrycja, Andrea są pod dowodzeniem Patrycji K. [bo Ania ma swój zastęp. A myśl jest taka, zeby zastępowymi były na ten okres nowe osoby, żeby je sprawdzić]. A Agata, Kalina, Dominika i Ola - są w moim zastępie. :P Czyli mam nad nimi władzę. I prawdopodobnie będę siedziała na odprawach do pierwszej w nocy [a potem na wartę], będę w kadrze i prawdopodobnie będę spała razem z kadrą. I pewnie w pociągu będą z nami omawiać to wszystko. Cieszę się. :P Aczkolwiek, boję się reakcji Agaty i Patrycji J. - nieźle się wkurzą. XD

Ale co tam. Ważne, że będzie fajnie. :P

Torcia - napisz do niego. ;>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dementora
Nimfomanka Dede



Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Azkaban, najwyższe okno w najwyzszej wieży

PostWysłany: Wto 18:56, 30 Sty 2007    Temat postu:

ALE CUDASZNY ZAMEK!!!! *-* Ja chce w takim mieszkać XD.Biedna jesteś Atuś;**** Jeszcze ziemniaki SUCHE wcinać. Nienawidzę ziemniaków, ble są ohydne!

Gdzie on i wstyd. Chociaż nie wiem. Pisałam do niego bo sie w czwartek spotykamy ekipą u mnie :P ale kurde odpisywał tak sucho bez buziek :/ nie czaje o co moze chodzić... Wyspałam sie (no, moze się nie wyspałam, a przespałam) i co?? I co??? Dupa Jasia. Nadal jestem tm zdołowana :( Tzn. nie no wszystko w porządku ze mną, tylko co jakiś czas tak sie załamuję i w ogóle :((( a bu. :(.

Jej Jupcia jak masz fajnie ze wyjeżdżasz... Ja już mam dosyć budy XD. Chcę wolneee i chcę Krzysiaaaaaa!!! :P

No gratuluję ^^ Hehe, mnie tam i tak by nie jarało bycie zastępową chociaz moze byc ciekawiej ale ogólnie. Ja tey ile Ty wszedzie latasz, jakieś zbiórki i w ogóle :P.

Ech.

Torcia

PS Atus sliczny av!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Wto 20:11, 30 Sty 2007    Temat postu:

Ja tam lubię ziemniaki, noo, ale bez jaj. Ale już w porządku. Drożdżówkę zjadłam, ha. I nawet serek waniliowy, ale ciii, to w tajemnicy ^^. I mam nadzieję, że jutro będę w stanie pójść do szkoł, bo dziś nie bardzo byłam... Bo jak nie, to przerypane.

A, dziękuję, dziękuję ^^. Ze strony o AB Series. Tam dobierali aktorów i w ogóle, no, różne zdjęcia do postaci występujących w ksiażce. Niektóre dobrane sa naprawdę świetnie ^^. To jest Sarah Brightman jako Belle Morte, niegdysiejsza mistrzyni Jean-Claude'a i członkini Rady Wampirów.
Wiem, ze to nikomu nic nie mówi. Ale no ^^.
Znając Keję, to pewnie za niedługo mi to zmieni, szuja. Ale co tam.
Jeszcez czerwoną wersję zrobiłam, ale ta mi jakoś bardziej pasuje ^^. Znaczy, czerwona jest troche bardziej wampirza, ale... może to dlatego, że tam na tym zdjęciu ona miała te oczeta na niebiesko i w ogóle?

XD. Torcia, też już mam dość budy XD. Co jest o tyle dziwne, że dzisiaj byłam w niej przez godzinę, i to nawet nie na zadnej lekcji XD.

No, widać, ze cię to harcerstwo zajmuje. Fajnie masz ^^. I fajnych ludzi poznajesz, w ogóle.
Iiii, gratulacje ^^.

To moze też był zmęczony. W sensie on też tam będzie? No, to zobaczysz, jak to tam wyjdzie, czy się spotkacie potem sam na sam, czy nie ma za czym tęsknić.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ata
Vampire Council Member



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...

PostWysłany: Śro 16:10, 31 Sty 2007    Temat postu:

Noo, wiem, ze post pod postem. Ale to moja wina, że nikt tu nie pisze przez dobre 16 godzin? Nuna przed chwilśą była, i nic o swojej imprezie nie napisała ani nic. Aż taka tajemnica?

Ja się zastanawiam, jak to jest, ze chociaż po szkole mam genialny po prostu nastrój, to wystarczy rozmowa z matką i już mam zrypany humor. Ta kobieta ma TALENT. Wielkimi literami. A co.
Może dlatego, ze ten dobry nastrój to przez nieszczęście bliźnich ^^... A, co tam :P.

Jedna dziewczyna za to, co się dziś stało, powinna smażyć się w piekle. Reszta zresztą też, sama sie walnie przyczyniłam, ale cóż, no... Otóż, na osiedlu tej dziewczyny mieszka sobie taki Patryk. Do naszej klasy chodzi taka Ewa. Ewa podoba się Patrykowi, ale on Ewie nie. Ona woli Damiana. Tak gwoli wstępu ^^.
Patryk napisał list do Ewy, bo ona nie chce go znać. Dał go Magdzie (tej dziewczynie) do przekazania Ewie. Ewy nie było w szkole, bo miała operacje wrastajacego palca u nogi (bueee... ja wiem, ze to nie jej wina, ale to, że opowiada o tek operacji ze szczegółami jest jednym z powodów, dla których nie jest lubiana *rzyg*). A Magda... dała nam ten list do rpzeczytania.
W pewnym momencie musiałam sie oprzeć o kaloryfer, bo nie wytrzymałabym. taka polewa z tego była... Że on tęskni za jej ZAPACHEM (powiedzmy sobie szczerze - laska po prostu śmierdzi, tego nie da się inaczej określić. Nie utrzymuje higieny osobistej, i już. Chociaż podobno jak idzie na to osiedle to zlewa się masą perfum), czy ona pamieta te noc w Ciborzu (XDDDD. Bo byli razem w Ciborzu na imprezie, ona tam zasnęła, a on całą noc przy niej siedział... ale sama wymowa, - impreza w CIBORZU XDDDD), i że on chce z nią chodzić dla niej, a nie po to, żeby szpanować (zakwikałam się, naprawdę nie ma czym szpanować). Lałysmy tak wesoło i głośno, że zainteresowali się faceci, co w tym takiego śmiesznego... Efekt? List obiegł całą klasę, wyłączajac raptem cztery osoby.
Wiem, ze to, co zrobiłyśmy, tzn. przeczytanie listu i danie goi chłopakom, było chamskie. I generalnie szkoda mi trochę tej Ewki. Ale... Cóż, no, takie życie, może się nie dowie ^^.

Potem na niemieckim gadamy tam, generalnie dużo sobie zartowaliśmy, atmosfera strasznie luźna - tak się ciągnęło od matmy, przed/na której ten list czytaliśmy - w pewnym momencie jeden chłopak wstał, złapał się za tyłek (całkiem jędrny, nie powiem ^^) i zaczął wrzeszczeć. Powód? Skurcz XDDDD. Wtedy to juz naprawdę mało mi brakowało do zesikania sie, jak on wrzeszczał "mam skurcz w dupieeeee! Moja dupaaaa!", skakał po klasie i rzucal się na łąwkę XDDDDDDDD. A jak potem bosko chodził XD.
Jejuś, no, tego nie da się opowiedzieć, to trza było zobaczyć XD.

Atuś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nundu
Gejsza



Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: granica między szaleństwem a...

PostWysłany: Śro 16:40, 31 Sty 2007    Temat postu:

Nuna jest ciągle. Tylko tak jej się nic nie chce. W ogóle i ogólnie. A najbardziej to sprzątać tego syfu, co w pokoju narobiła. Najchętniej to by tak zostawiła, ale nie pewnie będzie dziś miała wizytację.

Na imprezie było jak było. Sukienka się podobała, ale ją pozaciągałam. I to tak perfidnie w jednym miejscu, że mamusia będzie musiała na to kwiatki naszyć. Cóż, ryzyko było wpisane w koszty. Poza tym była dziś u nas moja byla biologica ze swoją dorosłą już córką. I po opisaniu ze szczegółami wymyślnego fasonu sukienki, jaką chciała, doszła do wniosku (córka), że chce identyczną jak moja. Bo jest przepiękna. I weź tu gadaj z takimi...
Buty wytrzymały, ja na nich też. I nie zaliczyłam gleby, choć bez plasterków szłam. Obcasy zostały na miejscu.
Muzyka denna, ale wytrzymaliśmy gdzieś do 3.30. Potem Zych, Ania i Mateusz chcieli już iść (muzyka naprawdę beznadziejna była. Zwłaszcza jak orkiestra sobie już wypiła. Cholera. Gorzej niż na jakmś biednym weselu :/), więc nie protestowałam.
Jednakże bawiłam się dobrze. Bo przy niektórych kawałkach dało się tańczyć, a nawet jeśli nie i udało mi sie zaciągnąć Mateusza na 'parkiet', to jest takim świetnym tancerzem, że nie zwracałam na nic uwagi. Wystarczył rytm. (btw. wiedzieliście, ze nawet 'Autobiografię' i kaczuchy można zbiedzić? Ja już wiem). Dodatkowo siedzieliśmy naprzeciwko takiego genialnego gościa... Kuźwa, cudny był XD Tzn. wygląd normalny, ale jakie teksty dawał XD A mój Mateusz mu wtórował. Prze połowę czasu się śmiałam XD A potem jeszcz specjalnie dla mnie samolociki robili. W konspiracji początkowo. Następnie puszczali je w stronie kompletnie zalanej, a przez to cholernie wyjącej, części humana. Niestety, żaden nie uleciał daleko (czego się spodziewać po cieniutkich chusteczkach?). Więc wymyślili lotnisko. Na pustym kartonie po soku. Miejsca było jednak na tyle tylko, ze samoloty leżały jeden na drugiem. Kopulowały, jak stwierdził Gucio.

Zadowolone? Czy jeszcze coś opisywać? W każdym razie, czekam na zdjęcia od znajomych Mateusza. Którym chyba bardzo się spodobałam, bo narzekali, że już wychodzimy, a potem mnie dokładnie wyściskali. Po kilka razy i ze zbiorówkami. Ciekawe układy czasem były ^^

Tusiek, chamscy jesteście :P Noalecóż, będziecie się martwić tym potem ^^ Choć dziewczyna sie i tak dowie.

Skurcz w... pośladek?! Hm, tego jeszcze nie grali XD To trzeba było to nagrać, a nie nam teraz tylko opowiadasz :P

Co do mamy - one tak juz mają. Czasem ma podobnie.

Nuuudzi mi się. Nie ma ktoś czegoś ciekawego do zaoferowania? jakieś spotkanie forumowe, albo coś, hę?


Nuna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jupka
mumiak



Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świnoujście/Miasto Marzeń

PostWysłany: Śro 17:00, 31 Sty 2007    Temat postu:

Ololu mój, trzymaj mnie, jaki boski list. XDDDDDDDDDDDDD

Ano, wyjeżdżam... To będzie pogrom...

No, bo ciągle coś jest. XD Jakieś alarmówki czy cuś.

Atuś, nie do końca fajnych... XD

NUNA! XD
Zdjęciazdjęcia. ;>

Lusiek, jak ucho, sado-maso? :P

Dzisiaj poszłam z Olą połazić. Idę koło harcówki, zamknięta. Po dwudizestu minutach idę z Olą - otwarta. XD Pax, Tomek, Arek i Karol, potem Mały też, grają w RPGa. XD Maniakiii. Potem po jakiejś półtorej godziny przechodzimy obok harcówki - akurat wychodzi Julia, Ania, Ola i Patrycja K. Na lodowisko. To idziemy. Długa kolejka, byśmy z półtorej godziny czekały - come back do harcówki. W drodze opowiedziałyśmy Julii o kłótni i sporze z Agatą.
I tak wyszło, że dopiero dzisiaj Julia dowiedziała się o wszystkich durnych tekstach Agaty, Kaliny. :\ Że Agacie zależy tylko na mundurz eitepe.
Nawet ja niektórych tekstów nie słyszałam... Np. że Agata twierdzi, iż Julia nie chciała jej dać zadania od zastępowej [mi i Oli też nie, bo nie miała pomysłu], bo nie chce, żeby Agata była od niej wyższa stopniem i żeby przejęla jej stołek... Przecież to niemożliwe nawet. ;\ Julia wyszła bez kurtki na deszcz z harcówki, stała dziesięć minut i wróciła dopiero...
Albo drugi, że niby Ania ma wszystko po znajomości, bo się przyjaźnią. Albo drugi, cholernie nie fair, normalnie cios poniżej pasa; jak Kalina zaczęła pieprzyć trzy po trzy, że nad Olą [siostrą Ani] sie wszyscy litują, bo jej mama nie żyje - no sorry... Ola jak to mówiła to normalnie ryczala, Ania tego nie słyszała nigdy, ale i tak jej łzy pociekły [widać było, że jest wściekła. I jej tekst, taki dziwny w jej ustach: 'mogę ją walnąć?']... Takie idiotki, że masakra...
Julia chce o tym dzisiaj pogadać z druzynowym, jutro za to z Agatą, spytac się, co do niej ma - i znowu będzie awantura. A na biwaku w dodatku na mnie będzie wściekła, że mam prawo postawić ją na baczność. ;\

Cholera, że takie ZARAZY chodzą po świecie.. Aż się przykro robi, jak zaczynają takie bzdury gadać. ;/

Idę odreagować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Krukonów i czarodziejów Strona Główna -> Cafe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 353, 354, 355 ... 398, 399, 400  Następny
Strona 354 z 400

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin