Pub "Kotłowisko"

Jupka

XD

Orchiś, nie ma. XD

No dobra, ale nie wiadomo, czy zostanę zaproszona, czy rodzice się zgodzą, czy w ogóle to coś będzie. A jak nie to trudno, posiedzę sama w domu, pff. Nie pierwszy i nie ostatni raz. XD

Na lodowisko na bank nie idę, aleale. W czasie ferii nasz kochany prezydent zorganizował taki bajer, że od 9.oo do 16.oo młodziez ze szkół ma darmowe wypozyczanie łyżew i jazdę, ile chce! Trzeba tylko legitymację pokazać. Coś czuję, że częst będę się spotykać z wariatami z druzyny. :P I z mamusią pójdę, hoho. Ona tęskni za łyżwami. :)

Za to informacje mam, ha! :D

Buu, Paxio jest chory, buu. :( Napisał mi, że ma głos jak pijany marynarz ['czyli taki jak zawsze'] i że się ładnie uśmiecha do rodziców, pff. Mam nadzieję, że na zbiórkę się doczłapie. I na spacer. ;>

Ej, ale ja jestem durna. XD Żeby uciec od nauki gery i histy, postanowiłam coś spróbowac z kredką do oczu. Po piętnastu minutach mówię do mamy:

Ja: Dobrze, że nie chcę się malować...
Mama: Czemuuu?
Ja: Bo mi to nie wychodzi. XD
Mama: XDDDDD

Oczy mnie bolą od mycia, wrr. :P Hyh. :D

Orchidea

Jak pomyślę o moim makijażu z gimnazjum, gdzie czarna kredka to była podstawa to chce mi się śmiać. Wszyscy mi mówili, że nie ładnie wyglądam, ale co się będę przejmować. Teraz oglądam zdjęcia i widzę, że wyglądam jak dama spod latarni :D

Mięśnie mnie bolą od yogi wczorajszej. Guru znowu dał wycisk. Ale było fantastycznie :) Kocham yogę! :D Guru wczoraj grał nie uczciwie, bo robiliśmy ćwiczenia na równowagę a on mnie rozśmieszał co chwilę lądowałam na macie ;)

Ata

Orchi, cicho siedź ^^. ja sie maluję przede wszystkim kredka aktalnie ^^.

O, a dzisiaj mój katehctea mówił, ze yoga jest szatańska ^^. któryś raz zresztą, facet się cholernie powtarza... I dobrze, zresztą ^^. Gadamy o czymś na jakiejś lekcji, on stawia durne tezy, ale dobra, potem mam parę dni, zeby obmyslic odpowiedzi, prowokuję temat, na jaki mam te odpowiedzi na jaego argumenty i zaczyna sie zabawa ^^. jak mu już brakuje argumentów, to nie daje mi dojść do głosy tylko samm mówi, a ja nie mam jak się wtrącić, a potem mówi, ze "do tego trzeba dojrzeć". Well.
Ale fajnie siez nim kłóci. Szkoda, tylko, ze tylko ja, reszta albo gra w karty, albo lekcje odrabia, albo coś, a ja a ogół sama na placu boju (;...

Jupuś, mi też na poczatku masakrycznie nie wychodziło. teraz dalej mi nie wychodzi, ale jest juz trochę lepiej ^^. Troche ^^.

Atuś

Jupka

Ja tam nie chcę się malowac.
Zwłaszcza do szkoły. :P

Szmutnoo miii... Buu, buu.

A telefon milczy.

Lusiek

ja sie tam maluje;) ale w gimie sie lekko malowałam, teraz tylko troche mocniej.

mam 2 z matmy. profesor Popiolek powiedziała ze widzi ze ja UMIEm jej przedmiot i nie wie czemu z ocen mi wychodzi 1;/ powiedziala ze mam -2 ale jak na drugi sem bedzie to samo, dalje bede tak zawalac karktowki to mnie nie przepusci.

jem ciasto cytrynowe na sniadankol i zimna herbatke;) do skzoly mam na 10 bo nie ide na wuef.

buzi
lus P, z krainy nauki.

Jupka

O, Lusiu, to teraz się staraj. :)

Ja się boję tego półrocza. Trója z fizyki, trója z matmy, nie wiadomo co ze sztuki.. Ale na koniec będzie pasek. Będziebędzie. Najwyżej zawalę 'życie towarzyskie', ale muszę miec pasek! XD

U brata jestem nielegalnie, hah. Ale zaraz spływam uczyc się historii; piszę zaległą kartkówkę z października. :P O homo sapiensach, erectusach itepe. Facet się zroientował, że jej nie pisałam, gdy wpisywał oceny z kartkówki o Grecji, dobry jest. Do mnie z bulwersem, a ja do niego, że przecież tysiąc razy mi obiecywał, że mnie spyta i w ogóle. :P Nie pamięta tego, pff.

Dobra, na Sylwka prawdopodobnie wpada do mnie Patrycja z Olką [rodzice wychodzą, Mateusz do kumpli].

Wiecie, co wyszło z mojego braku nauki wczoraj? XD Nowy wystrój tablicy korkowej! Zdjęłam kilka pocztówek, dowaliłam jedną z Hiszpanii i z Grecji, w sumie częśc zostawiłam. Zdjęcia klasy i inne poszły się kochac, zostawiłam tylko zdjęcie brata w moro i z psem i mamy w wieku dwunastu lat. :) Powklejałam cytaty, kilka schowałam za pocztówki, bo są 'mojsze', przypięłam bransoletkę z muliny w barwach drużyny [bordo-biel :D], no. A n a samym środku jest napisane, że 'W nienawiści bijemy, aż przeciwnik przestanie oddychac. W miłości ciosom nie ma końca'. Teraz jest estetyczniej, więcej miejsca, i w ogóle, ładniej. :)

niby bezpieczenie, ale wcale nie jest dobrze, w moim śnie..

Kathy H.

a jaa, a ja się nie uczę W OGÓLE, i dumna conajmniej z siebie nie jestem. Cztery dwóje to nic miłego, alee poprawimy się w drugim semestrzee.

I jadę chyba na koncert charytatywny. Zespoły z naszej szkoły i nie tylko (rockowo, mry^^) i DKA XD Zobaczę DKAAA! XD <kwik>
Tyle żeby jechać z Żet. O, to by było miłe.

makijaż? Obowiązkowo;] Tusz, kredka, lajner, cień. A jak mocno to zależy ;D

Ata

Ja problemu z ocenami nie mam.

Mi wystarcza kredka i tusz. Bo, i błyszczyk i korektor, to wiadomo ^^.
Jupciu, przede wzystkim do szkoły ^^. Jejus, ja bym do budy bez makijażu nie mogła pójść, nienie.

yes, yes, yes! Chyba uda mi się znaleźć sobie miejsce w Sylwestra. Konkeetniej to miejsce miałoby być 15 km od mojego domu, w chacie kolegi z klasy. Jest pewien problem natury technicznej... On sam jeszcze nie wie, czy wpuścić do swojego domu dwie cudowne laski, tj. mnie i taką Anke, żebyśmy mu rozpirzyły dom, cyz samemu pójść gdzieś coś rozpirzyć ^^. Cóż ^^.

Widzisz, Lusiu? Czyli nie jest źle. W drugim półroczu pójdzie ci lepiej, dużo elpiej, zobaczysz. Trzmam kciuki ^^.
Za wszystkich, w ogóle :P.

Atuś

Lusiek

mam dosyc.

facet od gegry zgybuil moja prace- zmaist czwory mam DWA! bo niby nie oddałam! a oddałam, do K*** nedzy!

wychowawczyni zgubila moje usprawiedliwienie. a ksiadz mi dął jakies godziny nieobecnosci a BYLAM na tej je*banej religii! nikt mi tego nie suprawiredliwi! to razem jest SIEDEM godzin!

mam dosyc. wsyztskiego. i jeszcze nie mam 3 z fizy tylko +2 bo costam. wymysł faceta.

Jupka

Historyk zapomniał o kartkówce mej zaległej, matematyk nie zrobił, z gery prawdopodobnie piątka. No.

Weeź, do szkoły, a jak się rozmyje? I w ogóle, wolę pospać dłużej i tak nijakwidzę siebie w mejk apie w skzole. :P

Ej, rośliny NIE MAJĄ układu szkieletowego, nie? :D

Byłam na zbiórce. Nie było światła; korki wysiadły. Przy świeczkach siedzieliśmy. :P Druzynowy się nabijał, bo nie mogliśmy zapałek znaleźć. I dostałam identyfikator na WOŚP! :DDD Muszę tylko wypisac, wkleić zdjęcie, w dyrekcji muszą mi podbić i już. :) Hepi jestem, o.

Luśś. ;**

A, i pijąc sok ze szklanki wylałam go na mundur. XD Zdolniacha ze mnie. Na szczęście; nie ma plamy. :)

Ata

Jak się rozmyje, to zawsze masz lustra, nie? Masz czy nie masz? Bo u mnie na ten przykłąd w każdym kiblu jest lustro teraz ^^./ Czasem nie można się do żadnego dopchać, bo takie kolejki są, ale troche łokci w użyciu i jakoś się da ^^.

E, tam, makijaż to kwestia góra 10 minut, tyle snu cię nie zbawi ^^.

Nie, nie mają chyba ^^. Tak sie jakoś złożyło ^^.

I, Jupencja!!! Ty migaj do Areny wreszcie i oceń ten walniety pierwszy pojedynek, noo ^^!

E, to fajny mundur, jak plamy nie zostają ^^.

Oj, Luuusiu... Biedna jesteś, no :*. Naprawdę. Weź sie przytul :***.

Dzisiaj u nas na fizyce były absolwentki z naszego gima, z nauczycielką pogadać ^^. Spoko, cała fizyka nam przepadła. Ale jak opowiadały, ile trzeba zakuwać i o niektórych nauczycielach, yto niektórym się do ich liceum odechciało iść ^^. Najlepszy ejst gosciu właśnie od fizyki, który jedna ręką pisze, a drugą zmazuje, bo mu tablicy nie starcza na rozwiazywanie zadań ^^.

Jak ja patrzę, jacy ludzie z mojej budy idą (coniektórzy oczywiscie, większość wolontariuszy to jednak są normalni ludzie ^^) na WOŚP, to płakać się chce ^. jaka jest gwarancja, ze nie zwieją z kasą? Żadnej nie ma ^^. Ale dyrekcja się na wszystkich zgadza, a co tam...

Wiecie co? jestem cholernie ciekawa, jaką średnią bedzie mieć Aśka z IIId ^^.

Atuś

Lusiek

juz mi lepiej, dziekuje:*:*. chwilowa słabość taka.

no, mi sie odechcialo liceum po drugim dniu, jak nam karktowe zrobila baba z polaka. a ze sprawdzianu z CALEGO semsestru 5- dostałam;) ale musialam zkauwac...funkcje, style, etc językowe, calutki antyk, calutkie srendiowiecze, biblia...ech...padłam na pytaniu "scharakteryzuj styl biblijny"- tak bym miała 6. I jeszcze za mało napisałam o gtotesce. Nauczycielka pochwaliła mnie, ze tak ładnie napisalam;)

Ja bym nie wyrobila bez makijazu. jak zaspie yo sie spoznie, a umaluje! a co do "spływania"- od tego sa kible, nie? chodzi sie na przerwie i poprawia. chociaz ja tam jak jestem w kiblu to tylko lekko kreseczke poprawiam na oku i cien nakłądam bo zwykle lekko schodzi. jelsi sie blyszcze to zarzca sie troche pudru i wsio. A taka poprawka to kwestia minuty. a do skzoly maluje sie z 10 minut.

buzi buzi!:*

Ciul Wasz kochany · Gość

Bzyku, bzyku na patyku.

Wypracowanie odbębnione, praca pisemna numer dwa również, jeszcze tylko 'Pan Tadzio' i lulu. Ale tego ostatniego daruję sobie, w jedną noc go nie przeczytam, a pytanie z niego ma być tylko jedno. Trudno. Jeszcze te wypracowania słabo mi się druknęły, bo moja dukarka ma chyba jakąś czkawkę.
<biedna drukareczka>
Nie pytajcie.

A teraz, w podskokach lecę do... łóżka? Ha! Chcielibyście. Muszę zaliczyć jeszcze odpowiednio WC i łazienkę, kolejność raczje obojętna, mam zdrowy pęcherz. Wytrzymam. A może nie będę się kładła, co? Bo teraz spać to mi się w ogóle nie chce. Nie mam jutro chemii, nie mam angielskiego, mogę jechać autobusem o 8.45 [tylko nie 8.51, bo ostatnio dosłownie wskoczyłam przed zamknięciem się drzwi]. I kończę godzinę wcześniej...

No, a potem skoczę do miasta kupić sobie prezent gwiazdkowy, jak się uda to nawet dwa. Taka jestem sprytna! A wieczorem... Cóż, jak będę znów po dwunastej siedziała na forum, oznaczać to będzie, że od aparatu [szczenka mnie boli.

Bajabongo, hej! Bajabongo, hej! Bajabongo, bongo, baja!

A mamuśka zaraz mi łeb urwie, jak zobaczy co robię, mhehehe... Tak więc, spiżam.

dementora

Siemka:*
Ten Ciul u góry to Keja, czy co?? :P
O ja, ja mam już wolne :D od dzisiaj są próby do koncertu, który mamy w środę i przez to jesteśmy zwolnieni z lekcji :D co prawda próba trrwa 3 h, ale i sie wyspałam, i nie musze być na lekcjach!!! Po prostu już zdyhałam :D ale super, ach!!!
No, za pół godzinki wychodzę, wyspałam sie W KOŃCU!!! wstałam o 10 :D a powinnam notrmalnie 0 6.00 bądź o 5.45 co już mi nie wychodzi XD.
No i jest gites. Jeszce se podmucham na trąbeczce i lecę.
I w koncu myślę, ze bede miec czas na forum, bo:
1. nie mam lekcji, nie jestem zmeczona;
2. szlaban mi się kończy równo ze świetammi (powiedzmy, ze juz sa święta :P), wiec mogę wchodzić z czystym sercem;
3. kocham Was!!!! :*** Ciula też XD :*

Torcia

PS co do żalenia, to Luś. Ty przynajmniej jesteś [bluzg]ście szczupła, a nie to co ja musze przezywać z wielkim tyłkiem i bebzolem weyjewającym sioę - ograniczone iuchy. I ty masz ładny biust, ja nieproporcjonalnie do reszty ciała i ogólnie - za mały. Ot. XD. A mój pies śmierdzi :/ trza go wyprać :P tylko on i tak na dworze jest :( na ogródku. Nie mam z niego wiele radosci.. ech.
Lecę!

Ata

No, ten ciul u góry to Keja. Zdarza jej sie nie logować, leniowi ^^.

Jaa cię... Nogi bolały, trzymiesięczna pensja poszła się chędożyć (napisałam Keji, ze oddawać sie prokreacji, ale to nie bardzo pasuje, biorąc pod uwagę, ze musiałaby się wtedy pomnożyć ^^), ale prezenty kupione. Świeczki w kolorze srebrnym (pudełeczko takich wysokich cienkich, pudełeczko podgrzewaczy, jedna taka średnia, ale gruba) dla mamy, różne duperele do włosó dla siostry, książka "Sejm się smieje" dla taty. Wyrąbista ^^. Różne cytaty z posiedzeń sejmowych... Lałam z tego ^^.

Brawa dla Torci, która bedzie wpadać ^^!
TO jak wpadasz, to skomentuj pojedynek :P. i ty, Jupa, też! O :P.

Ja raz juz nie miałam jak się umalować przed wyjsciem do budy, to szybko w budzie poleciałam do kibla i sie umalowałam przed lekcją ^^. A co tam :P.

Gratuluję, Lusiu :*.

Czkwakę XDDDDDDD?

Ciulu, nie rozumiem, o co ci chodziło z tymi autobusami, zę na 8.45 zdążasz, a na 8.51 nie, czy jak XD?

Atuś

Jupka

Wczoraj liczyłąm kasę - mam koło 11o złotych. Za jakieś piętnaście kupię kolczyka do pępka nowego i ciasteczka dla Sweety. A co. :P Za resztę idę w niedzielę kupic częśc prezentów. Bo z tatą nie kupię prezentu dla taty, nie? :P

Siedzę u brata. Działa mu głos. I ma fajne słuchawki. I słucham 'moich' dawnych piosenek. :)

Po szkole pomagałam Tomkowi wybierac kwiaty dla Ani. :P Dzwoniłam do Julii, bo nie wiedziałam, jakie Ania kwiaty lubi.. Żołtych tulipanów nie było, ale trzy czerwone róże owszem. :P Ha, jutro się dowiem, jak było. :D

Tak myślimy, żeby w niedzielę iśc do Heringsdorfu na lodowisko. :) Tam jest dużo tańsze wypozyczeniue łyżew i płaci się chyba 1o złotych za parę godzin jazdy.. Tylko jest kilka problemów:
a). Patrycji tata musi się zgodzi iśc z nami, ostatecznie mój tata. I Olkę chyba weźmiemy. Patrycja chce jeszcze Agatę..
b). dojaaazd! Sześciu kilometów nie przejdziemy - można jechac 1o min. pociągiem, ale nie orientujemy się w kasie i godzinach...
c). noo, to takie niewiadomoco. XD

Zaraz idę gere robic. :/

dementora

Raczej Ciulowi chodzi, ze musi iść na wczesniejszy autobus, bo tak,. to jakby co zdąży na następny. Notabene często Ci jezdza :/ mi tak co 20-30 minut, z rana co 15.

<kłania się> no jej, tak gadam, ale wchodze czasem.
Ogólnie dzisiaj cały dzien miałam okularki (teraz nie mam, a tym bardziej miec powinnam :D) i mnie tak gały od wewnatrz bolą (wiecie, miesnie nie przyzwyczajone - oczu mięsniez) i łeb i wogóle. Dlatego dzisiaj cięzko będzie z pojedynkiem i jego ocenianiem :P. Ale postaram się, a co! :* Ale póóźniej... XD

Ja jeszcze perzentów nie kupiłam. Muse kurde się wciąć za to, ale nie chce mi się, nie wiem czy funduszy mi starczy i kluźwa nie wiem co!!!! ale walić. Damy radę? Damy. (Damy radę, towarzyszu? Damy! - said Torcia; żeby nie było wątpliwości :P).

Torcia

Ata

Nie, no, ja wydałam 90 zeta na prezenty i w sumie zostało mi jeszcze ponad trzy stówy oszczędnosci, ale... Biorąc pod uwagę to, prezent mikołajkowy dla kelgi, kartki, znaczki, to wydałam w grudniu już 150 zł. A to naprawdę jest kasa, jaką dostaje w 5 miesiecy XD. Byłyby dwie stówy, ale stwierdziłam, ze niee, taka głupia nie bedę, żeby kupwoać Rafałkowi ksiażke za 4 dychy, jak nie wiemnawet, czy on u nas na Wigilii będzie ^^. Chciałabym, ale bez jaj, trochę jednak za drogo, o ^^.

Jupa, jak nie chcesz oceniać, to mi to po prostu do uxwy nedyz powiedz, a nie, ignorujesz 10 post, w którym o tym piszę. Dziekuje bardzo.

Keja wygrała ze mną w Scrabble, bue XD. Ale jatam pierwszy raz grałam, o nie wiedziałam, że są takie wyrazy, jak oń, albo nazwy liter, że nie wspomnę o tym, ze jak sie sprawdza, to się traci kolejkę... Nie wtajemniczyła mnie, hpi ^^.

Sie postaraj ^^.

to sprawdźcie kase i godizny, co za problem ^^?

Matko, ja nie wiem, jakie moja przyjaciółka kwiaty lubi ^^.

Atuś

Lusiek

rwa!
napislaam dlugiego posta i sie kurde cos ztegowało!

dzieki Torcia, ale ja akurat nie narzekam na figure;) gorzje bo mnie wysypało[ okres] i wygladma jak jakies nieboskie stworzonko. tak solidnie. matka woogle twierdzi ze mam wiatrowke^^ i jutro do lekarza ide. Nie, prosze! ja sie na to nie zgadzam! ja musze typa z 3 e wyrwac i MUSZE chodzic do szkoły! naloze wiecje fluidu jesli to tylko syfy i bedzie git!

w ogole to jak ja dzisiaj wygladam to jakas porazka. kumpele tak patrza" chora jestes''? "nie spalas w nocy' 'wygladasz jak zmora":D no kozak:D

lece. ocenki wystawione. z samej bioli jest 13 pal:D a ja mam dwa, hhee.
buzi
Ang

Jupka

Chce ocenić, ale nie mogę się zabrać.. Do kiedy termin? Bo zwykle to na mnie działa. :P

Nie ma gdzie tego sprawdzić. :P Nikt nie wie, a po niemiecku Ich spreche nicht na tyle, by n niemieckich stronach poszukać. :P Tj. Olka mówi, że wypozyczenie łyżew dwa euro, pobyt na lodowisku [pięć, osiem, dwie czy pół godziny tyle samo] też chyba dwa. Pociąg z jedno euro, bo dziesięć minut by się jechało. Ale te godziny... I jeszcze rodziców trza ubłagać moich, żebym sama mogła iść. :P
Dlatego odrobiłam prawie wszystkie lekcje [gdzie mój zeszyt od WOSu?!], ogarnęłam na biurku, przyszykowałam karteczkę z rzeczami na chemię, bo w pon. pyta, i w ogóle. :P

Z bioli trzy dostałam dziś. :( Bo babka sprawdzała, czy wszystkie karty pracy mamy w zeszycie. Miałam trzy w ćwiczeniach. A dwie LEŻAŁY NA DNIE MOJEGO PLECAKA! Nożrwa! Bym miała piątkę minus! Wszytkie wsadziłam do własnoręcznie wykonanej z zielonej kartki a4 koperty, wklejonej do tyłu zeszytu. Na każdej karcie napisałąm numer strony z zeszytu, na której jest temat o tej karcie i voila! No. A za tydzień praca klasowa.

Ja nie mam przyjaciół, ale wiem, że ulubionymi kwiatami Olki są konwalie [i moimi też], Patrycja lubi róże, ale tylko czerwone. :P