Pub "Kotłowisko"

Ata

Jak mogłaś nie zdąRZyć zrobić ćwiczeń, humanistko :P?

U mnie też jest rozpiska, i w ogóle, to wywiadówki zawsze są w pierwszy wtorek miesiaca, więc wiadomo, kiedy będzie następna, ale żebym chciała sie chwalic rodzicom pałą z polskiego, to nie :P. nigdy im o pałach nie mówię, i jak się udaje, to sie w ogóle nie dowiadują XD. A w zeszłym roku się o paru pałach nie dowiedzieli, mimo ze nie miałam jak ich poprawić :P.

Czytałam se Zielona Milę, i niby tę najobrzydliwszą część, czwartą, gdzie jest opisana śmierć Dela... I co? Usmażone gałki oczne wypływajacer z oczodołó porównywane do galarety nie ruszyły mną. Jednak "Misery" uodparnia na inne dzieła Kinga :P.

E, tam, gópio. Dla mnie nie gópio, bo to pamietałam XD.

No właśnie, to str4asznie wkurzajace jest, jak nie ma jakiegoś tomu w bibliotece. Wrrr. Pal licho, jak wypożyczony, ale jak zwyczajnie nie zkaupiony, jak jedenasta część SoC, wrr...

Diagramy kołowe w sumie nie są złe, chociaż ja nienawidzę, ogółem, geometrii. Znaczy, nienawidze jak na matmę, no. Te rysowanie, brrr...
Chociaz jak są ciekawe zadanka, to swobodnie można przeliczyć, ale takie bzdety typu "pole powierzchni i objetość", które robimy od cholery na lekcji, to juz mnie wkuźwiają :/.

Mi juz sprawdziany na za trzy tygodnie zapowiadaja, bo nie mieszczą sie w tygodniu, ale ogółem luxno jest.

Korzystając z tego, ze następny konkurs mam dopiero za pieć dni, pójdę uczyć sie Pana Tadzia, a co. Paps (;.

Atuś

Jupka

Ale Kejtuś zawsze pisze "zdąRZyć"... :P

U mnie jest tylko rozpiska miesięcy. Jak się wchodiz do szkoły to wisi taka big tablica korkowa i napis "INFORMACJE DLA RODZICÓW". Tam są miesiące wywiadówek, tematy, kółka, nauczyciele, sale różnych nauczycieli, za co się płaci, itp. A koło stolika dyżurujących są tablice z zastępstwami [jutro znowu nie ma sztukiii! :DDD], szczęśliwym numerkiem, planami lekcji, jakimiś ogłoszeniami o konkursach, dzwonkami, informacjami o np. wyjściu do teatru, itp. Bzdetyy. :P
Ale moja mama na pierwszej wywiadówce u brata w LO dostała kartkę z datami co do dnia i godziny wszystkich wywiadówek, tematy, co, za co, ile, wszyyystko... Masa. XD

Geometria jest łatwa, ale irytująca... Kwadraty itp. trza od linijki, a to trochę zajmuje. I w tych diagramach to odmierzanie stopni...

Przerabiasz Tadzia? XD

Ata

Nie, nie przerabiam (albo, jak by stwierdziła polonistka z podstawówki, nie omawiam, gdyż przerabiać to można mąkę na cukier... Niby jakim cudem XD?), muszę jedynie nauczyc się na pamięć pierwszych 40 wersów. Prościzna, chociaż mam drobne problemy z przerzutniami, bo jak przy tym cholerstwie modulować głos XD?

U mnie też dostali takie kartki, no, poza tymi tematami :P. I wisi taka kartka też w klasie. A zastępstwa i szczęśliwy numerek (póki był :/) wisiały przy pokoju nauczycielskim.

Zawsze? Ojć... No, to Kejus, czuj się uświadomiona, ze pisze się "zdążyć" :P.

No, dokładnie. Irytujaca i mecząca taka, no.

Oglądaliście Madzię Em? Jaa cię...Ile sie par poschodziło XD. I, kurczę, Mariola wreszcie bedzie musiała się wygadać, o. No. Wreszcie.
Chociaż obawiam się, ze jeszcze nie przed Magdą, ech...

Atuś

Jupka

Parę wersów to i ja umiem... :P Mój brat miał z tego piątkę [on się uczył chyba całej strony, albo 2/3...], więc Ty pewnie dostaniesz sześć. :P

U nas w sumei to blisko pokoju nauczycielskiego jest... Bo jak wchodzisz, to na prawo są schodki na półpiętro. Tam jest pokój nauczycieli [na nim wiszą godziny pracy wszystkich nauczycieli; przydatne [;], dyrekcja, stołówka, kuchnia, jakieś bzdety. A naprzeciwko wejścia stolik dyżurnych, więc w sumie bliziutko. ;)

W ogóle, nowe tabla w gimie wywiesili. XD Majn brat jest. XD

No, zawsze. XD Mi tam ani ładnie nie wygląda "zdążyć" ani "zdąrzyć"... Noale.

I tak w geometrii najgorsze są koła i te wszystkie rzeczy związane... Jakieś cięciwy, czy jak tam bozia dała. Durne toto. ;__;

Ata

No, akurat 40 wersów to jest mniej-więcej strona A4, zależy jeszcze jaką ccionką :P. Pewnie, że się naucz, co tam... Dobrze, że nie trzeba całej księgi się ucxyć xD. 985 wersów, brrr xD.

No, ale poprawnie jest "zdążyć", nie :P? "Rzyć" to wiadomo co jest :P.

Yes, yes, yes! Kto jest najmądrzejszą Atą z całej wsi? Wiadomo... 20/20 z matmy, także do rejonu swobodnie przeszłam :P. To tu już pewna jestem w ogóle 100-procentowo, to teraz tylko zekać na wyniki pozostałych...

Ja tam najbardziej z geometrii brył nie lubię. A jeszcze dziś bryły obrotowe mieli.śmy... Brrr. I jak to rysować, przecież nie cyrklem, nie?

Atuś

Jupka

No tak, ale wieeesz... XD Ja kiedyś, jak nie wiedziełam, jak się coś pisze, obojętnie, co; to pisałam np. "zdąRŻyć". XD Że niby i rz, i ż. Cóż. :P

Oż, Ty... matematyczko jedna! Gratulejszyn. ;*

Bryły? A szo to? XD Nieno, nie wiem, jak to wyglądąło, sorry. :P

Męczacy dzień, abuu. Po polskim Kamila dała w obieg kartkę z ocenami ze spr. z fizy - mam tróję! :DDD Je, je, je, ajm de master... Nieno, dobra. Była jedna sżóstka [kto? Kto? Marta Skrok! XD Nieno, genialna jest, brr, boję się jej mózgu czasami XD], jedna piątka [Patrycja H.], i jedna czwórka [z plusem, Paulina]. Reszta - dwóje i tróje [ani jednej jedyny]. Ci, co mają tróje, są załamani, bo nie mozna poprawiac. :\ W ogóle. Pewnie niedługo mama Magdy znowu wpadnie się wyżalić, bo Madzia dostała dwójkę. I pewnie znowu mama Patrycji o kolejnej dwójce z fizy dowie się na zebraniu. xD A najgorsze jest to, że wszyscy sobie z tym mtaeriałem radzą! Olka przecie to bezbłędnie umiała, a miała tylko trzy plus... Szit. :\

Na gerze nudy, jutro kartkówka, zadąła pięć durnych zadań... Na angliku też nudy. Na matmie także. Stwierdził, że będziemy robić codziennie dwie strony a4 zadań z trzeciej klasy i pierwszej LO [zadał dwa do domu :\]. Blee...

Jutro wywiadówka. Ale szit, bo od 17.oo do 17.3o jest w sali, potem do 18.3o w stołówce będą ludzie z PPP [cośtam psychologii i pedagogiki] pedagogizowac rodziców nt "Okres dorastania i jego zagrozenia", i dopiero od tej 18.3o do 19.3o drzwi otwarte... Ych. Ych, ych. Debilizm. ;p

I, kurde, Mały mnie opieprzył za to, że zamiast wepchać się do szatni, stałam spokojnie w kolejce. :P Pff.

Idę. Przede mną matma, gegra, anglik, szukanie informacji na WOS i kucie z histy. Jeje.

Ata

XD. Sprytne :P.

Dziękuję :).

No, wiesz, sześciany, prostopadłosciany, graniastosłupy, czworościany, ostrosłpuy, to, co zaczęliśmy dzisiaj, czyli obrotowe - walce, stożki, kule, takie tam...

Gupio, ze trój nie można poprawiać, w koncu to też taka ocena, którą można by chcieć poprawić... Ale, nie, no, gratulacje :). Jak taka cieżka była ta kartkówka, to dobrze ci poszło (;.

Ja jutro na matmę mam tyle nawalone... Kij z tym, trzeba wreszcie wykorzystać to nieprzygotowanie.

I dostałam 4+ za rzuty do ksoza na wfie... W ogóle , zabawne to było XD. Babka nam pokazała 5 miejsc, z których mamy rzucać, nei liczy sie technika, nie liczy się nic, możemy jak chcemy piłkę od sufitu odbijać, jak dosiągniemy, liczy sie tylko cenosć. I nam powiedziala, ze 5 na 5 trafień to sześć, 4 na 5 - pieć, i tak dalej, i tak dalej... Po pierwszej kolejce, z której nie wychodziłaby ani jedna czwóra nawet, nawet u najlepszych, to obniżyła trochę standardy XD. 2 rzuty na 4+ było, 3 na piątkę, well XD. Ja tam sie cieszę XD.

I dostałam 5- z chemii, bo nie kojarzylam, od ilu atomów węgla węglowodory są cieczami i napisałam, ze pentan to gaz XD. Well.

Atuś

Jupka

:P

Ble, geometria...

No, trója to dobra ocena dla może 4o% uczniów. A nawet, jeśli, to wielu ucnziom rodzice marudzą, że trója to za mało, a jak się nie da poprawić? Ueue.

Ja to zrobię, mam rano czas, bo na 11.15 idę, ale nie chce mi się... Spisałam za to wiadomości na WOS. Mam pięć. Za każdą plusik, a mam już dwa, więc dostanę jutro pewnie piątkę, piątkę i 2/3 piątki. XD I jutro mi ćwiczenia odda, uoh. Jakieś bzdury będę czytać, o zawieszeniu działalności samorzadów w wyborach, o jakimś Siergieju Jastrzembskim, o wybuchu bomby w pociągu w Indiach, i, dwie moje ulubione informacje; o akcji przeciw zabijaniu delfinów w Japonii [polowania sobie, ćwoki, robią! Zwabiają tysiące delfinów do zatoczek i zabijają maczetami, pałkami, włóczniami itp... Biedactwa X_x], i o facecie, który przez siedem lat 'mieszkał' z trupem swojej matki, licząc, że ją 'ożywi'. [link widoczny dla zalogowanych] macie więcej. XD

Z wuefu cztery plus to doobrzee. :D

Chemia... Wrr. XD

Z niemca zrobiłam. Bu. :P

Lusiek

nie mam przerabane po zebraniu.

co prawda mam zagrozenie z bioli[o zgrozo! ja uwielbialam w gimie biole!], ale to sie wytnie;) bo poprawie. i jako JEDYNA w klasie nie mam zagrozenia z fizy. Powaga. JEDYNA!!! wszyscy maja rowniuskie żądki pał,a ja mam chyba tylko jedna. i duzo troj. dla was to malo, ale wiecie- u Kruka to nie lada wyczyn...a nigdy nie uczylam sie na wize;)

i w ogóle jako jedna z dwóch osob w klasie aliczylam diagnoze z histy. i mam prawie maximum;) z i polaka mam najzwyszczy wynik w diagnozy;) ech;)

i z A mi sie uklada;) a ze tipsa znowu zlamalam? well, bywa! co prawda boli jak sukinkot, ale da sie przezyc. skleilam do lakierem do paznokci.

buuzi

Lus P.

Jupka

Trója z fizy to duużoo. Przynajmniej u Burakowskiej, która mnie uczy. XD Kij, że marzyłam o czwórkach z fizyki... Noale. Mój brat dostał szoku, gdy mu oznajmiłam, że ktoś w klasie miał u niej sżóstkę ze sprawdzianu. :P Stwierdził, że pewnie wykuła na pamięć wszystko. XD

Biola jest traggiczna. Nigdy nie zmienię zdania chyba. X_x

Tipsy... Właśnie słyszałam, że boli, jak się łamią. :P

Ech, wracam do gery... Jeszcze tylko 2,5/4 zadanka. :D Potem majza i tylko nauka, czyli w sumie przyjemność.

No co? XD

Orchidea

Zupelnie nie mam czasu, ale wpadała tylko na minutkę.

Muszę uczyć się na fizę, bo mam stanowczo za dużo 1.... Może pogadam z chłopakami z klasy to mi pomogą :)
Nie będę opisywać jakie mam szczęśie, ale dostałam 3 szansę od fizycy i nie mogę jej zmarnować - zaraz siadm nad zeszytami :D

Mam w piątek 3 poprawy i muszę się nauczyć, a w ogóle to jestem przytłooczoną tą nauką.

Bużka, kochane.

Może jutro wpadnę, jak ze wszystkim się wyrobię...

Ata

Nie poszłam dizś na Pitagorasa, nie chciało mi się, o. Chwila odpoczynku od matmy XD.

Gratuluję, Lusiu :). Widzisz, a tak sie wkurzałaś, ze masz złe oceny, nie? A tym zagrożeniem z bioli sie nie przejmuj, ostatecznie liceum to liceum, pał nałapać nie jest za trudno, a wierzę w ciebie, ze poprawisz (;.
Patrz, jak ci sie ostatnio dobrze układa :P. Całkiem dobre oceny, nowy facet (;... tylko te tipsy, skubane XDD...

No, dokładnie. ja bym się wkurzała, jakbym dostałam tróję i nie mogła jej poprawić. Buue. Na szczęście jak dotąd jak dostawalam tróje to z samych takch przedmiotów, które można było poprawiać...

No nic XD.

Litwo! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie! Ile cie tzeba cenić ten tylko sie dowie, kto cię stracił. Dzis pięknośc twą w całej ozdobie widzę i opisuje, bo tęsknie po tobie! Panno święta, co jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz brami! Ty, co gród zamkowy nowogrodzki ochraniasz z jego wiernym ludem! Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłeaś cudem (gdy od płaczącej matki pod twoja opeikę ofiarowany martwą podniosłem powie,kę i zaraz mogłem do twych światyń progu iść, za wrócone życie podziękować Bogu) tak nas powrócisz cudem na ojczyzny łono...
I tak dalej, i tak dalej,... Ech XD.

Już trzecią? ojć... Co zobiłaś z pierwsyzmi dwiema XD?
Poradzisz sobie :*. Powodzenia (;.

Atuś

Lusiek

tymczasem przenoś ma dusze uteskniona..

kocham Inwokacje. Nigdy nie musiala sie jje ucyc na pamiec, a sie nauczylam;)

AtA, jak u mnie w klasie dziewczyna dostala 3 z biologi to płakała ze szczescia- bo wszyscy mieli 1;) No, ja mialam 2;) Starsze roczniki mowia, ze u Shit[ baba sie Shick nazywa;)] to rzadkosc- dostac 3;)

no, tipsy sie cholercia lamia;/ a co tam.
Orchi,w ierze w ciebie@

Jup, biola w gimie byla czysta przyjemnoscia! nic nie umialam, a piatki zdobywalam;)

Jupka

Trzecią już? XD Do trzech razy sztuka...

Don't worry, ja tydzień temu w środę pisałam trzy sprawdziany. xD

Przegrałam zdjęcia i pliki na płytkę, bo w piątek rodzice idą ze znajomym kupić mi nowy monitor [mudze ogarnąć, bo syf mam wokół kompa xD], już 'na święta', pff... Najgorsze jest to, że na mp3 będę musiała poczekać aż do Bożego Narodzenia, a monitor, którego nie chcę, dostanę już. == I jeszcze mi ten znajomy może głos naprawi w kompie, żeby działał wreszcie, skubany.

Poczytałam z gegry, niby rozumiem, ale, znając życie, na kartkówce coś zawalę. ==

Biologia jest tragiczna. X_x Nie dość, że trudno mi do łba wchodzi, to jeszcze te rysunki mieśni, układów, zdjęcia obślizgłych ślimaków... Nosoorry, ale... *rzygrzyg* W dodatku nieważne, jak bardzo bym umiała, i tak babka daje takie pytania, że wszystkich dobija. Tak samo na gegrze - nawet, jak wkujesz wszystko na pamięć, i tak możesz nie dostać piątki, jak będzie kazać ci narysowac coś, czego nie było. Tragiczna jest. A biola jest obrzydliwa.

Niedługo wychodzę, bo muszę kupić jakiś nadający się do pisania długopis i flet. :P A jutro już piątek... Biola - pewnie zrobi kartkówkę. I infa - tamtej grupie zrobił kartkówę, nam pewnie też... I tak myślę, czy zostać w szkole dłużej i pomóc babie od techniki dekorowac szkołę na andrzejki, czy nie...

Ata

Eee, biola nie jest taka zła. Ja mam strasznie pobłażliwą babkę od bioli, także luzik :P.

Yeeeeah! Przeszłam dalej z polskeigo :). 42/50. Może nie jakiś strasznie satysfakcjonujacy wynik, ale wystarczajacy :P. Z historii wyniki będą dopiero we wtorek... Mhm. Żeby aż tydzień musiało im zajać sprawdzanie prac, gzie na polskim trzeba było mniej czasu przy bodajże większej liczbie uczestników? Pfi.

Nam dzisiaj babkaczytała, ile dokłądnie jakich sprawdzianów moze być w tygodniu, iii... łamią nasze prawa, wiecie? Wredni :P.

Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych, szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych... O ile dobrze pamiętam (;.

Shit XDD? Boska ksywka :P.
Gratuluję tej dwóji (;.

Atuś

Lusiek

dzieki;)

jutro sprawdzian z TI, niemiec[ nie ucze sie- bylam u opdowiedzi we wtorek i 4 dostalam], polski, biola[bede kuc pol nocy;/]

ja lubie biole. terz jest bez porowniania ciezsza niz w gimie, ale i tak jest fajna.

dzisija na polskim bylismy w parku[ osttania lekcja, a park pod szkola] i robilismy scenki. ile bylo smiechu;) ile pęcania;) ech;)

ja lece slonka Tipsiki dopelniac.

jutro spotyka sie z A;)

kocham
Angela P.

Jupka

A moja biologica nie jest pobłazliwa. X_x Właśnie zerknęłam, że zgubiłam jedną starą kartę pracy i muszę zad. do. zrobić, cholernie durne. :\

Gratuluję. ;*

Niemiec... Jutro mam powtórzenie. W pon. spraedzian. A może w piątek za tydzień?... Jutro sprawdzian z polaka, kartkówa z infy i pewnie z bioli.

Moja mama jeszcze nie wróciła, a o 17.3o zaczynała się część pedagogizacji. Miała odpuścić sobie matematyka, ale... chyba poszła. :\ Patrycji i Magdy mama też nie wróciła. Oli też nie. Sandra też ma opis nieciekawy... Szit...

Byłam na zbiórce. XD Miałyśmy z Anią problem z zamknięciem harcówki. Mamy strasznie stare drzwi, kilkanaście kluczy, w dodatku ta krata ciągle zlatywała. :P W końcu po moim pytaniu, czy iśc po Małego, poszłam. XD Szybki bieg na ostatatnie piętro [czemu WSZYSCY mieszkają tak wysoko?! Co oni - mają kompelksy, czy co?] po tych dziwnych schodach, ach. Szczęście, że on otworzył drzwi, a nie rodzice, chociaz już przygotywałam mowę. XD Noale, zamknął te drzwi, wziął od razy klucze [bo jutro mają zbiórkę] i, uff. :P

Dostałam piętki z WOSu! :D A z gery kartkówa chyba tez na pięć... Ach, ajm master. :P

I, kurde, robię wsyzstko, byle się infy/polaka/bioli nie uczyć. Zaczełam wysyłać strzałki ludizom; wyniki: dwie do Ani, jedna do Patrycji i cztery do Radka [bo razem połączeń dziesięć, a on zamiast mi na esa odpisac, wysłał strzałkę tylko, pff...]. Nuda...

No kurdee, gdzie ta mama? XD

Eech. Głowa mię boli. Zimno bło. Padało.

Ata

Byłam na angielskim XDD. Najpierw był formal letter - coś, czego nienawidzę, bue. Aż się boję oceny. Ale potem XDD... Robiliśmy sobie etst taki psychologiczny, znaczy nie wiedzielismy, że to test, ale kazała nam narysować parę brazków i opisać je po trzeba przymiotnikami... Wyszło mi, ze mój partner będzie wielkooki, włochaty i napalony (XDD. Ja nie napisałam "horny", tylko "orange", ale według tej babki od anglika kolor pomarańczowy oznacza napalonego XDDD... i tak dobrze, ze nie napisałam "[bluzg]", bo nie wiedziałam, jak to jest po angielsku :P), dzieci kolorowe, duże i ładne, przyjaciele będą źródłem problemów, do spółki z dzieciakami zresztą, a ja sama jestem oświetlona, regularna i ponura XD. No, bez jaj XD. Aha, a przyjaciele będą na dodatek drewniani XD. I tak dobrze, ze nie wyszlo mi, jak niektórym, zre ja jestem pusta, a moje dzieci bedą łądnie pachnieć XDD...
Zarypiste to było XD.

Gratuluje wszystkim i każdego z osobna, no XD. Bo tak wesoło mi :p.

Wy tak o bioli cały czas gadacie, a co wycioąga jedna licealistka na angielskim, jak skończyła jakieś zadanie? Zeszyt od bioli i zakuwa XD. No masakra, aż sie boję :P.

W ogóle, uświadomiono mnie dzis, ze ajbole (w sensie ludzie z klasy pre-IB) są z reguł nielubiani, niezapraszani na imprezy i ogółem uważani za kujonów... Ech XD. Przełamujmy stereotypy :P.

też mieszkałam na ostatnim pietrze, masz coś :P?

Atuś

Jupka

XDDDDDDD

Ja MIESZKAM na ostatnim także. xD

Mama wróciła... Pogrom... Opowiem jutro. XD Wracam do bioli i infy. Była u Iwaniuka i u fizyczki... Mam przeprosić faceta w najbliższje przysżłości... Tatoo!...

Orchidea

Kurde, znowu nie mam czasu i znowu jestem na forum :D

Cudny dzionek! ;) Byłam w kinie, na goršcej czekjoladzie, zakupoach i .... u znajomego na korkach z fizy :D
Było rewelacyjnie :)

Uczę się na georafię Europy i idę spać, bo dzień pełen wrażeń i zraz zasnę :)