Pub "Kotłowisko"

Kejtova

Atuś, kotek, no, ja wiem, że Ci trudno się nie denerwować w takiej sytacji, ale jakoś spróbuj, co?
I się naprawdę nie zesrywaj, bo zaszkodzisz tylko rodzinie. XD
Wiesz, ja w bloku mieszkam, a kiedyś co tydzień, przez dwa, trzy dni, nie miałam wody. Bo przyjeżdżali, coś rozkopywali, zasypywali, potem kilka dni wody, i znów to samo. Mówię Ci, wiem, co czujesz w sprawie wody. No, daj buziaka ;**** A ludzie jacyś inteligentni tam są, nie bój się. (;
Dziś angielski, potem biorę się za matę, mamy czternaście przykładów chyba do zrobienia, ale ja czuję, że jutro będzie kartkówka i robię wszytskie. Jestem tak trochę za połową, a mam już piętnaście równań. Pięknie.
A motem francuz, muszę ponadrabiać e zaległości i jeśli ta baba nie przyniesie mi tego sprawdzianu, to go już naprawdę pisać nie będę. ==' Latam za nią sama, przypominam jej, a ta krowa nic. A niech mnie teraz cmoknie, dziś przygotowuję się ostatni raz.
Aha, jutro fizyka. ;( Klaśówka, nic nie umiem, nie mam się z cego nauczyć, jak rozwiazywać zadania, bo zrobiliśmy moze jedno na trzy tematy łącznie. :/ Wiem, że zrobię ściągę i tyle. Bomba, nie bomba, mam ją gdzieś.
U mnie są grupki w klasie, ale w zasadzie z każdą jestem zintegrowana. (;
Lecę, Ata, napiszę Ci smsem warunki pojedynku, bo mam jeszcze na jedną wiadomość, a Ty to wkleisz najwyzej. Albo jak się wyrobię, to sama zajrzę na forum.

Pozdrawiam
Keja

Tiili

Ata

A wody daaaaalej nie ma, fiu, fiu, fiufiu...

W każdej klasie sa grupki. U mnie jest tylko 8 dziewczyn i i tak nawet my dzielimy się na grupki, a co dopiero faceci...

XDD. Świetna matematyca XD. A wymówka genialna, naprawdę XD.

Wiecie co? Stwierdziłam wpsólnie z rodzicami, że nie powinnam chodzić do budy XD. Poprzednio mnie nie było - dostałam 5 z biologii, dziś mnie nie było - dostałam trzy piątki z polaka XD. Życ nie umierać XD.

Rictu, coś mi się wydaje, że wczesniej się zaczniesz martwić tą maturą (;.

Przeczytałam I tom Faraona! Yes, yes, yes!

Próbuję. teraz. Rano nie próbowałam i wczoraj wieczorem też nei, bo wkurzona byłam masakrycznie, no.
Wychodze tak w czoraj z łazienki, po 10 minutach czekania, aż woda łaskawie polci, i miałam tak kompletnie w tyłku wszystko, ze walnęłam do matki "I woda poszła w pizdu" XDDD. Myślałam, ze mnie wzrokiem zabije XD. A dziś mają z tego neizłą polewę, ona, tata i Rafałek, ech.

Nie muusisz tych warunków jeszcze wymyślać, spoko :P.

Atuś

Edit: W 40 minut później: daaaalej nie mam wody... Rafałek dzwonił do Urzedu, ma byc gdzieś za 1,5-2 godzin... Popieprzylo chyba...
Ech... nie myłam się ponad 40 godzin i naprawdę mi z tym źle :/.

Jupka

Pff, a od mojego rocznika, tj. osoby, które teraz poszły do gima, w trzeciej klasie mają zdawać oprócz humana i ścisłego testu także test z języka. [; I tutaj hahahaczyk - zdaję niemiecki czy polski? Niemiecki to moja podstawa, angielski mam raz w tygodniu, ech. Nie podoba mi się ten pomysł, cała punktacja się zmieni przeciez. :\ Ale niee, Giertych rzucił tylko hasło "od '93 rocznika testy z języka", i walcie się, wasz problem, czy waszą podstawą jest niemiecki, angielski czy rosyjski, punktacja też mnie nie obchodzi. ==

A u nas te grupki to takie, wiecie, minimalistyczne. xD Trzy osoby, cztery się trzymają razem, skład zmienny...

PaTysia byłaaa. ;d

I się dowiedziałam, że byłam głównym tematem piątkowych rozmów Tomka i Marcina [bo Arek i Patrycja się wkurzyli, że mnie tak chamsko omawiają i sobie poszli z tyłu xD] i dzisiejszych na obiedzie między Patrycją i Małym, ha. xD Nienoo, muszę przyjśc już do tej szkoły, bo się dowiaduję niesamowitych rzeczy... I napisałam Patrycji kartkę, co komu ma powiedzieć [czyli: opieprzyć Tomka, Małego, Arkowi powiedzieć, że ma wkuwać fizykę, Olce, że sie nie zobaczymy przed jej wymianą z Niemcami /;__;/, wychowawczyni, że będę w pon. i żeby mnie wpisała na dyzur w nowym tygodniu], mam nadzieję, że nie zapomni. xD A wychowawczyni i fizyczka się czepiają, że tak długo choruję. xD Mam "wracać do zdrowia", jasne, pani Wando, spokojnie, już lecę na fizykę. xDDDD

Kartkówka z matmy podobno banalna była, z fizy taka w kit. ;d Z polaka im kartkówę zrobiła z filmu, przełozyła Krzyżaków na grudzień... Fajno.

Ale i tak muszę szybko do szkoły iść i poopieprzać różnych ludzi. ;d

Ata

To niemeicki czy angielski chyba (;?
No, właśnie dziwnie tak. Gościu wymyślił, a nie pomyślał o konsekwencjach ani jak to przeprowadzić. Tym bardziej że trudno będzie ustalić poziom, bo dl kogoś kto sie uczy dodatkowo moze byc banalnie, a dla tego, kto w skzole super-trudno, bo poziom jezyka w skzole jest do bani.

Haaa! Świeżo umyta. Mam wodę, mam wodę! Wreszcie! Ach... *rozpływa się nad swoim umytym, pachnącym ciałkiem*

U nas też takie małe grupki są, wśród dziewczyn przynajmniej XD. Znaczy podzielone jesteśmy tak włąściwie na pary, z tym, że czasem grupki się łączą po dwie pary, czasem rozdzielają... Różnie to bywa.

Zdrowiej szybko, Jupencjo (;.

Atuś

Jupka

No, ale coo? Anglik czy niemiec? xD

Ach, woda to boska rzecz. xD

No właśnie, i np. para numer osiem nie będzie w grupie z parą numer dwa... xD Cóż, śmiesznie, noale.

Po Magdzie M. idę spać, aco. xD

Eej, w sobotę chyba zbiórki nie będzie. ;( Bo Dzień Niepodległości jest. Zresztą - kadra [czyli Julia, druzynowy, przyboczni...] jedzie na biwak do Szczecina i albo podłączą nas pod hufiec i pójdziemy do kościoła na wartę [z taką 19 druzyną harcerską iść... Buee X__x], albo nie będzie zbiórki. Ech. W dodatku chłopacy się poprzeziębiali w związku z nocą spędzoną w lesie. Well.

O, Na Wspólnej... Ech.

Kejtova

Romana pomysły są boskie. I ktoś mi powie, że on ma o czymkolwiek pojęcie... =='
No, to dobrze, że się umyłaś, brudasku. :P Wreszcie. XD
No, zdrówka życzę również. ;** Można się lenić, ale nie tak długo. (;
Aha, Torcia Was wszystkich pozdrawia i każe przekazać, że również kocha. ;D Ach, ten mały rozbójnik.
A ja? Ja się denerwuję, bo Ata każe mi puścić pika, ja to robię i co? Łapie mnie na pocztę! Potem sms, że jeśli mnie złapała jej poczta, to mam puścić jednego sygnałka, a jeśli nie, to dwa. Ja puszczam i co? Tak, tak, moi drodzy, poczta. Ufol chory na ptasią grypę z z siekierą - goni Atę.

jakiś zagniewany... te brwi... zmarszczone... ten rumieniec...

A ten to się zacietrzewił... Napuchł jak truskawa...

I teraz zabieram się za lekcje. Jeszcze jakieś piętnaście równań z maty, kilkadziesiąt minut nad fizą, z której i tak lancę wyrwę, bo nic nie kumam, jakieś zadania z angola, geografia do przepisania [dwa tygodnie miałam, rwa....], a na francuza, to co wcześniej opisałam. Jak się wyrobię do drugiej, to będzie dobrze.

Pozdrawiam
Keja

Jupka

Pamiętacie, jak mówiłam, że na dziennikach intrnetowych można wysyłać wiadomości do wybranych nauczycieli? No.

Patrycja wczoraj wyznała mi, że wysłała wiadomość do fizyczki. xD O treści, mniej-więcej, "z czego moja córka ma dwóję z fizyki?". Odpowiedzi nie ma narazie [bo sprawdzałyśmy]. Chryste... Jej matka ją zabije, jak się dowie! A jeśli napisała z błędem ortograficznym? xD Matko, zabiję Patrycję. xD

Uh, a to zua Acia...

Ech, nauka... Muszę się pouczyć. Zaraz idę zrobić plan; wiecie, kiedy co wkuwam. xD Tak myślę, może raz przedmioty ścisłe, raz humany, a raz przyrodnicze? Bo jak zacznę w jeden dzień uczyć się historii, gegry i fizy, to mogę sfiksowac od nadmiaru wrażeń. xD

Ata

No, zua, zua XD. Ale to przez przypadek było, naprawdę XD. Bo za pierwszym razem nie myślałma, że tak szybko puscisz i srawdzałam sobie stan konta, za drugim akurat mialam klawisz nacisnąć i przez to... Sorry XD. Wybacz mi, Katarzyno Perwerko XD!

To nie mogła się sama spytać, z czego ma tę dwóję XD?

Ja dzis miałam sprawdzian z polaka i boję sie, czy jakichś głupich błędów nie zrobiłam (zdania wielokrotnie złożone, to tam wszedzie można się walnąć, xle postawiony przecinek i cztery punkty w plecy =='), ale mam nadzieję, ze tak źle nie będzie. No.

Dobra, na obiad lecę XD.

Atuś

Jupka

Ale ona wie, z czego ma dwóję [kartkówka z jednostek]! xD Tylko jej się nudziło. Mogła napisać do matematyka cooś...

Ja mam jakiś sprawdzian z polaka za dwa tygodnie. Imiesłowy jakieś śmieszne. xD

Ej, a wiecie, jakie to głupie wszystko? Olka sobie jutro jedzie do Niemiec na wymianę [z Dominiką, Magdą eM. i Martą zwaną w niektórych /moich! XD/ kręgach Penisem], wraca w niedzielę, a w pon. i we wtorek ma spotkania z tymi Niemcami tutaj. Nie zobaczymy sięę juuuuż. ;(
A my we wtorek mamy zajęcia z ludem z Niemiec. xD Tj. my, jako klasa, przyjeżdżają do nas. Dołączy się jeszcze ludzkośc z wymiany z Malty i skądśtam. Czyli lekcje mamy do pierwszego wuefu [znając matematyka, zamieni się z wuefistką, żeby nam, NIEDAJBOŻE!, matma nie uciekła :\], haa. ;d

I w ogóle, z tej kartkówki Patrycja dostała dwóje. :\ A się uczyła, umiała to, noo! Nawet Julia jej tłumaczyła. Jej mama do nas dzwoniła, załamana jest, bo nauka nic nie dała. :\ I wreszcie przestali gadać, że to nasza wina, że mamy dwóje, ha. ==[/url]

Ata

XD. W życiu bym nie napisała do mojej fizyczki niczego tylko dlatego, ze by mi się nudziło XD.

Na Pitagorasie byłam... Nuuudy. I już mi się ten facet nie podoba XD. Jakoś tak XD. W sumie wcale aż taki szekszi nie jest XD.
Co nie oznacza, ze przestałam mieć chcice na faceta (;. Ech, życie, życie :P...

I w ogóle, nudzi mi się, no. O.

Idę se chyba poćwiczyć, bo co mam robić (;... Ani jednej serii dzis jeszcze nie zrobiłam, więc no.
A Keja w ogóle przestała, jeśli dobrze zrozumiałam z wiadomosci na gugu! I ona mówi, ze ja jestem zua. Teraz się sama z tą szóstką musze meczyć, bo mama też odpadła, a koleżanka, której dałam ćwiczenia (skusiła się jedna XD) jest 11 dni za mną, to co to za wsparcie... pfi.

Atuś

Kejtova

Marta (7-11-2006 17:53)
mogliśmy wynająć płatnego zabójcę,a tak ja muszę rzucić się pod pociąg
Kasiulka (7-11-2006 19:17)
O nie bój się, ja już planuję, kiedy tabletki łyknąć, tak, aby zdąrzyli mnie odratować, ale aby uciekła klasówka. XD
Takie miałyśmy wczoraj pomysły przed fizyką. XD No, ale jedno zadanie wfie sobie przepisałam na ściągę, bo klasa jakaś tam powiedziała, jakie będzie. To mam dobrze. A, że były dwa, to drugie mam oczywiście źle. ==' No, mózg ze mnie, jak nic.
Teraz musze uważać, bo mam pazokcie pomalowane i nie chcę, żeby mi się coś zwaliło. Jeszcze z godzinę będę się z nimi męczyła chyba, bo zanim to wszystko wyschnie, łohoho.
Muszę napisać to wypracowanie na polski, ale tak pieruńsko mi się nie chce, że szok. Do tego WOS, angielskie dwa, i religia! Zeszyt muszę uzupełnić, bo ostatnimi czasy to jem i robię wszytko, byle nie pisać.
A kto zrezygnował z naszej diety? :P No, bo sama pomyśl, co to byłby za sens, żeby po dwóch dniach przerwy robić sobie dalej, hm? Zacznę od początku, jak mi się sytuacja ustabilizuje w tygodniu i nie będę zasypiała na łóżku z plecakiem, książami, strojem od wf i wszystki innymi rzeczami, tylko dlatego, że nie zdąrzyłam ich sprzątnąć, zanim zasnęłam... =='
Ata, to Twoja wina. XD Zjadło mi normalnie koło dziesięciu gorszy! XD
Jupka, ja bym do swojej fizyczki nie napisała. Chyba, że bym wynajęła płatnego zabójcę i bym ją o tym powiadamiała. Wtedy taaak. :D A koleżanka świetna. XD
Zobaczyłam dziś swoje oceny z wfu, nie wiedziałam, że mam tyle - osiem w sumie. O_o Sześć 6 i dwie 5. :P No, a dziś właśnie tę szóstą 6 dostałam, bo były odbicia sposobem górnym. I na 6 było 40 [nic trudnego]. Robię, robię [dziewczyny mnie wrobiły, na ochotniak pierwsza poszłam :>], wiem, że juz ponad 40 mam, a babka, że dalej, jak na 6. Potem z kimś sobie gadała, a ja robiłam, robiłam, robiłam... Chyba koło 80 było, jak w końcu pozwoliła mi skończyć. XD I ogólnie miło, bo dziewczyny brawo biły, fajnie. (;

Pozdrawiam
Keja

Tiili

Ja regularnie rozmawiam[a przynajmniej kiedyś rozmawiałam] z moimi polonistami z gimnazjum. To małżeństwo jest,obydwoje uczą polaka. Babka mnie uczyła a facet przygotowywał do olimpiady. Fajnie są XD Chociaż ostatnio się naraziłam,bo okazało sie że w bibliotece brakuje takiego duuuuużego słownika poprawnej polszczyzny,który wypożyczył dla mnie pan przed olimpiadą. To było wrok temu XD I rzekomo ja go powinnam mieć.A nie mam. I hmmm... Chyba będe musiała za niego zapłacic. :| Ale póki co sie ukrywam i udaje,że mnie nie ma na gg. Jestem straszna. Chociaż jak sie zastanowie... ja po prostu nie cierpie gg i nigdy mnie tam nie ma[ od roku nie byłam dostępna,taka moja zasada życiowa "Nigdy nie będe dostępna na gg" XDXD].

No ale nieważne.

Teraz sobie siedzie i od 3 godzin oglądam Przyjaciól. Mam cały sezon pierwszy i oglądam po kolei. KOCHAM ten serial! Uwielbiam i moge oglądć w nieskończonośc!! Jak dobrze że tego jest aż 10 sezonów. XD Kocham Ross'a. XD

Ide oglądac dalej :)

Pikanderka

Czeeeść, złotka :*

Wpadłam tu żeby się odstresować. Jutro piszę bardzo, bardzo gópia olimpiadę z polskiego. Nic nie umiem, tak swoją drogą. Będę musiała improwizować, jak sądze. Piszę to razem z samymi kujonami, a to pewnie nie jest zabawne napisać najgorzej ze szkoły. Borze, chyba się boję. Szlag mnie zaraz trafi.

Kejciak, Perwersie ty jeden! Sześć szóstek? Całe dwie piątki? Ja przepraszam, ale co ty robisz? Dopiero trochę ponad dwa miesiące minęły! Opanujże się, kobieto! xD Matko kochana. Ja to mam tylko... yyy jedną piątkę w sumie. Za to że moja klasa wygrała mecz(nalezy podkreślić że ja na polu byłam jakieś... liczmy zgodnie z prawdą - osiem minut. Potem dostałam piłką z zagrywki w tył głowy i odprowadzili mnie do higienistki xD).

Fuzyka jest be, fuj, łe i bleh. Dzisiaj moja fizyczka oświadczyła mi uroczyście iż otrzymałam 1+ z jakiejś tam kartkówki na której zadania było o kinematyce czy cuś. Oświadczyła mi też że plusa mam za podpisanie się na kartce. Łaskawa, nie ma co.

Zadania? Spisane na ściągę? Oż ty niedobra! Bo Cię do Giertych Getto wyślą albo do prac społecznych! Będziesz odśnieżać, albo co jeszcze gorszego! xDD Ja tam nigdy nie ściągam... chyba że muszę. (; A że muszę często to już inna sprawa.

Atusiek, nie wiem o co masz pretensje, mówi prawdę. Ty jesteś zua! Bo ty zua kobieta jesteś, no xDDD

Idę się uczyć, przeciez nie mogę być ostatnia bo to wstyd jak cholera. Wyniki na tablicy ogłoszeń są wywieszane. Na poczatek może... yy.... przypadki? xDDD

Pika

Edicik:

Aaa! Jestem Samurajem, widzicie? xD Teraz to ja jestm półtora gościa! xDDD

Tiili

Jupka

Ja też bym do pani Wandy nie napisała. xD Ona jest straszna... Tzn. fajnie uczy, sprawiedliwa jest, ale jednak jako nauczycielka fizyki budzi we mnie strach. xD I w ogóle, najlepsze jest to, że uczniowie, których nie uczy, mówią jej dzień dobry, bo każdy boi się, że się zaraz uczepi czegoś. xD

Jakie oceny bossskie. *,* Ja mam z polskiego najlepsze - dwie piątki, trzy szóstki. xD Je, żondzę.

Pikuś, dasz radę. ;*

A fizyczka boska. xD Plus za podpisanie się na kartce... W sumie. xD Jak Weasleyowie - bliźniacy bodajże w czwartym tomie mówili, że oni powinni dostać na egzaminach "powyżej oczekiwań" za samo to, że łaskawie przyjdą na egzamin. xD

Olka mnie obudziła smsem, wredna. xD Żebym wlazła na gadu, dopóki gadać możemy. Jutro o siódmej jedzie. ;(

I don't wanna close my eyes..., mrru. ;>

Wiecie, że w sobotę zbiórki nie ma? Bu, ku.rwa, buu. ;( Kadra sobie na biwak jedzie, a ja i Patysia będziemy cierpieć! Może jeszcze uda się coś zorganizować, w sensie; wypad gdzieś, ale... Arek nie pójdzie chętnie, bo nie będzie Julii, Radek jest chory, Mały ostatnio się sfoszył, Pax by na pewno gdzieś poszedł, jeśli mógłby wkurzać Patrycję... Ech. ;( Ale pewnie skończy się na wkuwaniu durnej fizyki, chemii i geografii.

I hejt lajf. ;(

Ata

Keja! Nooo, nie... Masz dwie piatki z wfu? Wstydziłabyś się, naprawdę. Z czego te piatki? Bo jak na ciebie piątka to strasznie słabo...
80 odbić... idź sie schowaj, o. No.

Spoko, Pikusiu, olimpiady z polaka nie są takie złe. Akurat one ejdnymi z prostszych są, o ile twoja praca sie spodoba. Spoko, u mnie też sie zaczyna za niedługo sezon na olimpiady... Polski, hista, matma, chemia i fizyka, z czego hista tak tylko, na odczepnego, uczyć sie zmaierzam na parę minut przed konkursem, a do pozostałych chcę sie jako-tako przyłożyć. Priorytety: matma i polski. O.

Wiadomo, ze im późniejszy etap, tym gorzej, nie XD?

Ja raczej nie ściągam, czasami tlyko pytam się o cos Arv, ale mam farta, jeśli ona wie to, o co ja sie pytam (;...

Zaraz moja wina...

Tiili, też nigdy nie jestem dostępna na gadu XD.

Dobra, ptysie (XD), muszę się zmywać, mam jeszcez jedną serię ćwiczeń do odbębnienia. I nie będę pokazywać paluchem, komu się odechciało zaldwie przy 8 powtórzeniach...

Atuś

Orchidea

Jestem chora.

Dlaczego mi napisało, że nie ma żadnych nowych postów skoro widzę, że są z wczoraj a ja całe wieki tu nie byłam? I nie wiem co powinnam czytać :/

Siedze w domku. Bynajmniej się nie nudzę. Czytam 'cudny' dramt 'Dziady' cz IV. Dlaczego Mickiewicz już nie żyje i nie mogę mu napisać, że przyczynia się do cierpienia... nie, nie Wertera, tylko mojego! 'Dziady' cz. II były do przyjęcia, ale IV są koszmrne!

Właśnie dzwoniła moja kumpela. Wychowawczyni, a także i moja ciotka, kazała mnie pozdrowić i powiedzieć... żebym nie przychodziła do szkoły. Miłe prawda? :) Ale skoro nauczyciel mówi trzeba się dostosować. :D

Ata

Może być, ze coś się spieprzyło... Tu się co chwilę coś pieprzy, o.

Tyle mam zadane, ze aż mi się w opgóle wchodzic do pokoju nie chce. To siedzę u siostry, przy kompie ofc :P.

Ech, noo, nudy. I w ogóle.

Zdrowiej szybko i mykaj do szkoły, Orchi :P.

Dobra, klikam na toplisty i pędzę jednak do tych lekcji... Fizyko, matmo, jezyku polski, here I come!
O, właśnie. Trza sie jeszcez pouczyć na anglika... Ech. Articles, bue. Pamięciówka połączona z koniecznością logicznego rozumowania XD.

Atuś

Jupka

Mogę z ręką na sercu powiedzieć, że się uczyłam! Jak tylko wstałam, ubrałam się, nawet śniadania nie zjadłam! I siadłam do chemii [od początku roku], bioli, geografii. Potem zakropiłam oczko, napiłam się syropku, zrobiłam drzewko genealogiczne na niemiecki od nowa i zaczełam robić ćwiczenia z historii. Tylko paru zadań nie umiałam, tj. nie chciało mi się szukać w książce. xD

Mój brat się śmiał, gdy siedząc u mnie zobaczył, że "Histeryk" jest dostępny - bo mam na gg historyka mojego, fajne ma opisy chwilami. xD Najgorsze jest to, że historyk brata i mój się b. dobrze znają, ych. xD I podobnie uczą. Ach.

Zaraz przyjdzie Patysia, sialala.

Stwierdziłam, że pewnie z matmy i tak dostanę ze sprawdzianu dwa minus. Nobo zawsze tak jest.

A z fizyki zrozumiałam, czemu a = m/s2 x s2 = m XD. Jeje, jestem bosska.

Teraz wgrywam zdjęcia mojego boskiego zeszytu od matmy, ha. Nudziło mi się. xD