Pub "Kotłowisko"

Ata

XDD. Wiem... Ale to była siódma (wg zmienionego czasu szósta XD) rano, ja poszłam do toalety, zaspana, a tutaj jak mnie zakwasy nie zaczną rypać... Masakra XDDD.
No, staram się. Wiem, ze to amsakrtycznie ciężkie jest, ale juz wolę robić minimalne przerwy między ćwiczeniami i ponapinać się te dwie-trzy skeundy. O.
Ale z zadowoleniem zauważam, ze ta szóstka działa. Wczoraj naprawdę se podjadłam, wiesz, takie wyzwolenie po diecie, spodziewałam się, ze trochę mi przybędzie, a tu proszę... Nawet w stosunku do wczorajszego poranka schudłam 200 gramów XD. Oczywiście, nei tylko dzięki tej szóstce zapewne, ale mimo wszystko (;.
Mmm... Żebyś ty wiedziała, jakie ja przepyszne jajeczko an twardo zjadłam na śniadanie... Mrrrau.

I tak codziennie piszesz smsy do tego wampira XD.
Ja se druknęłam od razu, razem z rozpiską, jak te cwiczenia wygladają (pierwsze dwa dni na nią patrzeć musiałam XDDD), i teraz skreślam dni, które już odbębniam XD. Tak miło na to popatrzeć, ze już 4 dni skreślone XDD...

Ach, racja... No, ale w środe jednak się na cmentarz idzie i w ogóle, nie? Głupio tak na kacu XD.

Trzymam kciuki, Jupa :P. Za ten biwak.

Ech... Mi sie jutro tak strasznie nei chce iść... Ale co tam. Jak trza, to trza...
Ja się tak ostatnio zastanwiałam, czy nie zasymulować w jakiś dzień, ale jak tak sobie próbowalam jakiś wybrać, to nie mogłam, bo każdego dnia mam coś ważnego oO. Bzdet XD.

Atuś

Jupka

Ej, właśnie...

Bo ja się ciągle dziwię, czemu na kompie jest 11:12, a na wieży i w telefonie 12:13, a to przeciez czas zmieniony! Do tyłu, tak? Czyli jeste jedenasta? Fajnie. ^^

Na cmentarz nie trzeba iść. XD Ja nie idę nigdy. Bo raz, że nie mam tutaj grobów [bogu dzięki [; ], dwa, że mi się nie chce. Jakbym miała iśc na 'swoje' groby, musiałabym jechać z mamą do Darża, a mi się nie chce. Ale z druzyną pójdę, co mi tam.

Ja też mam ciągle coś ważnego. XD Jutro: rela, hista, niemiec, niemiec, polak, polak, chemia, matma. Ale co tam, jak mam siedzieć i ledwo żyć na lekcjach... Poza tym, nie będe w stanie nic wkuć dzisiaj. XD A rodzice chcą mnie do lekarza zabrać.

Kurde, głodna jestem trochę... Zobaczę, co tam mamy w kuchni. ;>

Ata

No, dobra, ale jednak większość osób chodzi na groby, nie?

No... Spało się godzinę dłużej, teoretycznie XD. Chociaż ja się budze, patrzę, na komóce za dziesieć jedenasta, się dziwię, czemu nikt mnie nei budzi, szybko wstaję, bo już tak późno, i co się okazuje? Jest przed dziesiątą ^^.

Wiesz, mnie tam ekcje nie obchodzą, ale to albo jakiś sprawdzian, albo musze przepisać i zanieść do innej budy zadania ze szkolnego Pitagorasa, albo dajemy prezent Rubci (:P), albo to, albo tamto... Już ważne lekcje to tam szczegół, zawsze w razie czego mozna przepisać, ale mi chodzi o takie jakieś wyjątkowe sytuacje.

Atuś

Jupka

Ano, większość. XD

Ja jutro nic ważnego nie mam, w sensie; sprawdzian czy co. We wtorek kartkówa z matmy, jak zawsze, w czwartek chyba powtórzenie z gegry... Luźny tydzień raczej. I na piątek trza Krzyzaków przeczytać... Utknęłam, jak większośc, na pierwszym tomie. XD No, perfidnie, nikt tego jeszcze nie przeczytał. XD Albo nie mogę dojść dalej niż dziesiąta strona [Patysia XD], albo są gdzieś na setnej pierwszego tomu [ja, ja, ja, wybierzcie mnie! XD I dziesięć innych osób chyba ;p], albo nie mogą zabrać się za tom drugi [Marta eS]. Reszta nie zaczęła czytać... Polonistka mówiła, że w poniedziałek będziemy oglądac film [WŁAŚNIE! ;___; Ja chce znowu zobaczyć Stowarzyszenie umarłych poetów, ejj ;___;], żeby nas nie obciązac. XD Jeszcze nam w Szczecinie mówiła, że "Krzyżacy mogą poczekać". No, w sumie...

Ech.

Kejtova

No, i ktoś mi powie, że ona wredna nie jest.
A ja, śniadanie zjadłaam stosunkowo wcześnie i teraz mi się jeść zacciało, więc poszłam kupilam chińszczyzne mrożoną i sobie z ryżem zrobiłam. I się taaaaak najadłam. Ale co z tego, skoro do wieczora jeszcze zdążę 10 razy być głodna? Najważniejsze to dotrwać do szóstej, a potem, z górki.
I również zauważyłam zaminy lekkie, w samych ćwiczeniach, w sensie. Bo na początku to wszystko robiłam z duza trudnością, a teraz pierwsze, drugie, no, w zasadzie wszystkie ćwioczenia idą mi łatwiej. Prócz ptego czwartego, przy nim się niexle trzeba namęczyć. Ale daję radę! :P
A ja jeszcze tego nie wydrujowałam. XD Teraz się zabiorę, bo znów zapomnę. ;P Tia, lepiej mówić, ile już za Tobą, niż ile Cię jeszcze czeka...
Zeszły tydzień miałam okropny, codziennie coś do pisania, ten będzie lżejszy, tylko francuz, mata, pewnie chemia i coś co się nawinie przy okazji.

O, już sobie drukuję. I zrobiłam sobie tabelkę. Będę skreślała kratki z każdym dniem, ciekawe ile mi ich wyjdzie...

Pozdrawiam
Keja

Ata

Ja ci powiem, a o kogo chodzi :P?

Czwarte? Mi zawsze najtrudniej szóste zrobić XD. Pewnie dlatego, ze wtedy już zmęczona jestem, no, i w sumie trudno dość tak z nogami prostymi wytrzymać XD.
Kejuś, a powiedz mi, ty robisz jakieś przerwy między seriami?

Ej, ja Krzyżaków przeczytałam z łątwością, poza pierwsyzmi piecioma stronami, bo przez te strony wczuwałam się w styl, a potem to juz z górki. Nie wiem, co ludzi w tym odrzuca, całkiem przyjemna ksiązka.
W przeciwieństwie do tych Prusa... Faraon... Och, ble :/.

Atuś

Kejtova

Przestań, Prus nie jest zły, ja 'Lalkę' czytałam z ogromną przyejmnością i wcale nie ubolewam, że będę ją czytała jeszcze raz pod koniec roku, bo od wakacji sporo już zapomniałam.
No, robię, robię. Ja między ćwiczeniami robię krótkie przerwy, bo bym nie wyrobiła.
Ale nie pwoiesz mi chyba, że między ćwiczeniami nie robisz żadnych przerw... O_o
A, o taką jednego, strasznie złośliwego babsztyla. Może już wiesz, o kogo chodzi, bo rzadko się podobnych ludzi spotyka...

Pozdrawiam
Keja

Ata

No, zgadłaś, nie wiem, jak w mordę strzelił :P.

Między ćwiczeniami w serii nie robię, miedzy seriami tak (;.

E, tam. Lalka jest zua, próbowałam czytać, ale się nie dało. To samo zresztą z faraonem, póki co przerwałam cyztanie, bo to takie nudy są... Masakryczne po prostu. Prus jest zuuuuy i już.

Wiecie co? Integruję sie z ludźmi z mojeo przyeszłego liceum XDD. Aż się zastanawiam, czy tam iśc, bo jak słyszę, jak to tam źle i niedobrze (;...

Atuś

Kejtova

Zgrzeszyłam, zjadłam kawałek ciasta, które upiekłam.
Ale upiekłam je, bo nie chciałam siedzieć w pokoju z wujkiem, Tomek z nim siedział, dopóki rodzice nie wrócili. Bo ten wujek przyjechał... ;/ Ale tyle dobrego, że jutro już jedzie do innej rodziny i tylko jedną noc będzie u nas nocował. Gr... Idę do lekci, niemam obowiązku bawienia go.

A[to], bystra niesamowicie jesteś. :P XD
I chyba zrobię dziś jakichś brzuszków więcej, żeby spalić to ciasto. Na przykład jedno ćwiczenie z szóstki będę powtarzala oddzielnie kilkakrotnie. :)
Lalka jest fajna, o. Po prostu musisz się wczuć, tak jak z Krzyżakami.
E, tam, wszędzie tak mówią. A gdyby nie mówili, to wtedy byłoby coś nie tak. :P

Pozdrawiam
Keja

Ata

E, tam. Lalka jest zua i już.

Wiem, ze jestem bystra XD. A czemu tym razem XD?

Ja za te wafelki, co je cały czas podjadam 15 km na rowerku na razie dziś zrobiłam, więcej mi sie póki co nie chce XD. Alet o się zobaczy jeszcze...

Oczywiście, ze nie masz. O.

O, kurrrna... Artykuły do gazetki.
Mhm, może jutro (;...

Atuś

Kejtova

Nie, nie, nie. Lalka nie jest zua. Prędzej jabłka. XD
Tym razem powiedziałam, że jesteś bystra, ale tak grzecznościowo. Żeby nie było...
Ty masz rowerek, a ja niestety nie. Tak to by było pół biedy, ale w tej sytuacji nie mam tak dbrze jak Ty, niestety... Ale ćwiczeń więcej porobię, o. Zresztą dziś dużo nie zjadłam, tylko to ciasto... Ale jakie ono dobre jest, mówię Wam, mniam!
I oni tam z nim teraz siedzą, a ja do lekcji idę zaraz. I znów u siebie neta nie mam. X_x
A mnie naczelna naszej gazetki denerwuje. Bo ludzie pisali artykuły w tempie blykawicznym, żeby zdążyć jej to wszystko oddać, a do tej pory gazetki nie ma! I niektórzy z mojej klasy chcą, a raczej nie chcą, by ich artykuły się ukazały, bo są bardzo polityczne. A od początku roku tyle się zmieniło, że głowa mała. I te artykuły na co się teraz zdadzą, kog zainteresują? I spytałam się jej, kiedy będzie 'Szarak', ale czy ona wie... A to jest tylko kwestioa zaniesiena tego do drukarni. Listopad już, a ona dupy nie ruszyła... :/

Pozdrawiam
Keja

Ata

No, to nieźle... Fatycznie, polityczne artykuły to do siebie mają, że szybko tracą ważność. Cóż, głupio... nei da się jej zmienić na tym stanowisku, jak taka niekompetentna (;?

No, dobrze mam... Ławeczka jest, rowerek jest, dywan w miarę czysty do sżóstki jest, hantelki są... Nic tylko cwiczyć XDD.

Patrzcie ją, jaka skromna :P. Nie wątpię, ze ciasto pyszne... Nie skusisz się na jeszcze jeden kawałek ;P?

Jabłka nie są taki zue, ja dziś zjadłam jedno i nie narzekam :P.

Atuś

Kejtova

Nie wiem... Teraz to ta gazetka tak wszytskich obchodi, że ona redaktorką może być aż do śmierci. Bo jeżli pisemka i tak nie będzie, to kogo to obchidzi?
Hantelki też mam, spoko, brata. XD Ale ja rąk nie ćwiczę, i tak mam mięśnie, nie chcę większych. :P
A szóstkę już zrobiłam. Ale za to ciasto może jakieś ćwiczenia jeszcze porobię, hm...
I niedobrze mi jeszcze trochę jest. Było gorzej. Posiedziałam trochę z przyjacielem sedesem, ale nic z tego. Już lepiej zwymiotowa,bo człowiekowi przynajmniej ulży, a tak... Ech.
Jak się kiedyś spotkamy, a Ty cudem przeżyjesz, to spórubujesz i sama przyznasz, że ciato pyszne. :P
Nie, dziś to już ze dwa te szatańskie owoce wszamałam. Ale wczoraj? Z kilogram chyba.

Pozdrawiam
Keja

Jupka

Jezzu. Jak mi gorącooo... ;___;

Umieram. Autentycznie.

Moje gardłoo. Czołoo. Oczyyy. Spaaać. ;(

Idę zjeść przepyszne, zimne ptasie mleczko.

Ata

Nie wpadnij w bulimię czasem, Kejuś. Czemu ci nidobrze?

Jeśli przeżyję, taak XD?

U nas gazetka właściwie tez obchodzi tylko zespół redakcyjny, a i w nim nie wszystkich, ale co tam... Dla mnie to jest dodatkowy punkcik do liceum, także się nie rzucam XD.

Też zrobiłam. jeszcze tylko po 60 hantelków mi zostało, o.
A ja właśnie mam słabiaste takie te łapy, ze szok... Trza nad nimi popracować, zeby się nie zbłaźnić, jak następny raz na rękach bedziemy wisieć XD.

Jupuś, ty się idź połóż, a nie ptasie mleczko jeść. No.

O, za pół godziny TzG! Zapomniałam zupełnie, ze to dzis, ten czas tak szybko leci...

Atuś

Kejtova

Właśnie o to chodzi, że nie wiem... O_o ALe na szczęście już mi przeszło, choć miałam taki moemt, że z miską w pokoju siedziałam. XD Nie martw się. ;***
Tak, jeśli przeżyjesz, no co zbytnio bym nie liczyła...
Punkcik do punkcika, a będzie miejce w liceum. XD
Wiesz, ja wisieć też nie potrafię, góra pół minuty. Bo mam za ciężkie ciało do utrzymania. XD
A ja lekci nie robiłam. O fak! A jutro francuz, ależ ja głupiutka jestem! [Ata, nie komentuj tego, proszę. XD] Dobra, lecę, udam, że się uczę.

Pozdrawiam
Keja

Jupa, zdrowiej. ;***

Orchidea

18stka we wtorek nie jest głupia. I tak w każdy inny dzień muszę rano wstać i albo iść do szkoły albo na angielski albo na rysunek :D
Poza tym ja tam za dużo nie piję. Martini albo drinka z palemką :)

Byłam na rysunku. Przeżyłam. Arab powiedział, że pr. domowa nie jest zła tylko muszę rysować wielośladem. Ale bryła była ok.
Za to dzisiejszy rysunek mi nie poszedł, ale chyba wszyscy kiepsko wypadli...
Wiem, że jest okropna, ale Arab jak powiedział, że ta moja kumpela ma beznadziejną pracę domową jakoś nie współczułam jej. Nad korektą jej pracy chyba z 30 minut siedział (zwykle zajmuje mu to ok 15 min). Ale po zajęciach ona tylko pokreślała, że [pracę na lekcji miała dobrze. To akurt nie była dokońca prawda, bo też miał zastrzeżenia.
Rozbawił mnie dzisiaj ten facet, bo bradzo chciał mi pomagać i zaproponował, żebym niekończyła zajęć w grudniu jak wszyscy z 2 klas, tylko jeszcze trochę potrenowała. A ja dzisiaj mamie powiedziałam przed wyjściem 'byle do świąt'...

Ależ się rozpisałam :D

Jupka

Buebue.

Jak tata wróci idziemy do lekarza, ble. W dodatku mama odkryczo dzisiaj stwierdziła, że mam matmę. == I co z tego? Buee.

Ja oglądsałam TzG. XD Szkoda, że odpadua ta para... I Wojewódzkiego oglądałam. I Titanica. Dzisiaj druga część. :D Widziałam ten film setki razy, ale i tak zawsze ryczę.

Ech, jeeeść...

Pikanderka

Czeeeść, ludziowie, człowieki, wampiry, wiedźmy, jędze, elfy i cała reszto.

Co tam u was? żyjecie jeszcze? Nie daliście się pozjadać? xD

Masz zołzo. Jestem. Teraz mnie WIDISZ? :PP

Lalala.... tak ługo mnie tu nie było, że nawet nie wiem o czym pisać. Naprawdę nie wiem. Ha. Ha. Ha. Mmm... wyzwałabym kogoś na pojedynek. Na NIEpoważnie. Ktoś chętny? xD

Ładny nowy nick, Louis.

Zołzo, nie ładnie takie reklamy wstwiać na pewnym forum, nawet się nie rejestrując. To podłe! :PP

Zrobiłam przegląd opisów gg. Oto wyniki: (nie mogę sobie odmówić podzielenia się nimi z Wami XD)

"Przy Tobie byc, o Tobie snic.. to powod dla ktorego warto zyc:*"
"Gdzieś...:D|Kocham Cię Michałku:*:*Bardzo:*:*|KoM ;-) "
"Żyje Miłością, Bo Miłość Jest Tobą KCB Anusiu:*:*"
"R O C Z N I C A ! ! ! Kocham Cię !!"
I tak dalej w ten deseń. Z kim ja się zadaje. Panie Ludzie! XDD

Dziękuje, Atusiek :** Sama-Wiesz-Za-Co

Prtzygotowałyście się na zimę? XD Bo ja nie. Obawiam się że na cmentarz we Wszystkich świętych wybiorę się w adidasach zamszopodobnych(mama moja uparcie nazywa je szmacianymi. Nie wiem czemu xD) i kurtce jesiennej (która mama uparcie nazywa 'wiatrowką' cokolwiek by to miało znaczyć). Ale będzie suuuper. A ma być śnieg z deszczem. Hakuma matata normalnie XD

Pika

Jupka

Wiecie co?

Jak mieć pecha, to na całego!

Nie dość, że mam anginę [aaau...], tydzień zwolnienia, to jeszcze JUTRO ROBIĄ ZDJĘCIA KLASOWE. Dziewczyny przed chwilą dzwoniły. No, cholerano! Gdyby powiedziały, na jakiej godzinie - przyszłabym, aco. A tak to dupa... A chciałabym zdjęcie klasowe, bo tak to głupioo...

I pewnie w tym tygodniu wylosują mój niepytany numerek. :\

I nie pozwolą iść mi w środę z druzyną na cmentarz! ._. Tzn. ja i tak będę o piątej pod harcówką, bo oddam Patysi zeszyty, ale nie pójdę na cmentarz przeciez, nie chcę umrzeć przez zasztyletowanie wzrokiem. Zresztą - druzynowy i Julia by mnie zabili, gdybym z anginą szła na mróz. xD

No. Jutro po lekcjach wpadną z zeszytami, więc będzie milej, niż dziś. Ale te zdjęcia...

Pikuś, dawno Cię nie było. ;*

Opisy moich znajomych na gadu też są ciekawe. xD "FUUUCK!!!!!!!!!!!!", "niedziela sux, gram" [mojego brata, od wczoraj xDDD], "._______.", ">>Do ostatniej przystani dobiłam, wysiadam, zostaje...<<", druzynowy ma adres do nowego njusa na stronie druzyny [o biwaku i Akcji Pamięć]...

Idę, bo zaraz brat przyjdzie. xD