Pub "Kotłowisko"

Jupka

Och, no, wiesz... xD

[wychodiz na to, że w harcerstwie zbierają się różni ludzie. XD Brat dyslektyka - kurdupla /XD/ ma ADHD, Radek ma ADHD /tj. trochę 'uspokojone', o dziwo, nie brał zadnych leków, jakoś tak 'sam' się ustabilizował/, Arek jest dys, ja jestem bardzo anty-błędy, w dodatku gbur, Patrycja to chodzący żywioł, Olka - leniwiec... XD]

A żeby Cię jeszcze dobić, Arek dziś oznajmił mi z wielkim bananem na twarzy, że załapał trzy jedynki [fizyka, historia /przypomniał sobie odpowiedzi po/], i że zaraz może będzie następna z matmy [chwilę potem zabrał mi ksiąRZkę od chemii i zwiał].

Zrób za mnie pracę z techniki? XD

Oprah Carwyn

Jedynkę z historii?!

Jup, dobij mnie, dobi j mnie teraz! Nie moge patrzeć jak ludzie ten przedmiot profanują! To nieludzkie, to okrutne i te de!

A jaką pracę? Bo wiesz, ja teoretycznie powinnam siedziec i pisać referaty [5 az] na obronę cywilną, konczyc wypracowanie, które było na tydzień temu, robić matematykę i powtarzac materiał do FCE, uczyć się trybu rozkazujacego w niemieckim, napisac już te zamówione rzeczy, zjeść coś normalnego, wynieść solniczkę z pokoju i penwie coś jeszcze, wiec wiesz xD

Jupka

Ja też kocham historię, i też padłam. XD

ALEALE! Mój brat ostatnio też dostał jeydnę z odpowiediz z historii [a on lubi histę jak ja, chce ją studiowac]. ;p Boo. Miał poprawić błędy takiego kolegi - poprawił. Ale facet dął mu jeszcze jedno pytanie, i tego nie wiedział...

Dobić Cię? XD

Nie ma mowy. ;b
Chyba, że dobija Cię to, iż jeden z ADHD mi się podoba. xD Wiem, jestem sado-maso...

Pismo techniczne. XD I wypełnianie technicznie takiej tabeli, nie wiem, CO ma tam być. :\

Oprah Carwyn

To sobie sama rób, z technicznego miałam co prawda 5, ale robiła mi je Ewa xD.

Sado-maso ponoć fajne jest, Jupostworze.

Ah. Własnie zostałam pochwalona *pęcznieje z dumy*.

Matka zrobiła pierogi ruskie *.*. Ja kochać pierogi i móc je jeść tonami. Tylko zawsze mnie po nich brzuch boli cholernie. Chce ktoś może pierożka? xD

Jupka

Ja też miałam piątki, noale - hejt. :\ W dodatku nie wiem, co w tej *piiip* tabeli wpisać. Albo dostanę opieprz, albo nie...

Weź, ja jestem wybitne sado-maso. ;___;
Pewnie skończę, zabijając się tempom rzyledkom z powodu niespełnionej miłości, avee.

Nie lubię, wybacz. :P

A, ten, co ja chciałam?...

A, wiem.

Chciałam napisać, że jestem sierotką [ach, wracając do "kfiatkufff" - koleżanka z byłej klasy, dyslektyczka, gdy był temat lekcji "ŚRODKI poetyckie w wierszu" napisała "SIEROTKI poetyckie...". Gdy przepisywałam tę lekcję, nie mogłam ze śmiechu XD]. Bo tak; wczoraj, wracać z kościoła, na schodach do biedronki się wywróciłam i słukłam powaznie kolano [mam takiego big krwiaka. :\ Zdarłam też trochę skóry. Chodzić nie mogę trochę]. Dzisiaj wchodzę do domu [spotkałam brata w drzwiach do klatki, więc się nie spiesyzłam], mówię "cześć!" do mamy, zamykam drzwi, ciągnąć z cąłej siły, iii... tak, przytrzasnęłam sobie rękę. :\ Kawąłek skóry z prawej dłoni poszło w krzaczki, obserwuję powstawanie bolesnego siniaczka. :\ Ciekawe, co jutro sobie zrobię...

Ann

Wróciłam ze szkoły.
Zmęczona.
I... podniecona.
Myślałam, że go normalnie zgwałcę na lekcji.
Żałuję, że tego nie zrobiłam =='

Kapuzine

Grunt to dobra ściema.

Dziś się przekonałam.

Na sztuke mieliśmy zrobić jakieś absyrdalne urządzenie, w grupach. Oczywiście wszyscy zapomniali, nie przejeli się i? moja grupa też nie. Se przypomnialam wczoraj wieczorem. Noale, koniec końcem, pani się pyta S******a i Twoja grupa macie urządzenie?
a ja gadam, że tak, co oczywiście było nieprawdą. Członkowie grupy wytrzeszczają na mnie gały, i gadają co ja mówię! Gadam do koleżanki, żeby szybko dała pustą butelkę. To ona wyciąga i mi daje, a ja ide na środek ciągnąc za sobą Sylwię. Gadam jej że ma butelkę prezentować, a ja sama zaczęłam nawijać... improwizacujnie. W końcu wyszło, że jest to butelka do przetrzymywania zapachów. Np. jakiś perfum Ci się spodoba, a jest drogi, to se ją otwierasz, ona pochłania ten zapach, zamykasz butelke, i otwierasz ją naprzykład w domu ciesząc się cudownym zapachem, przez jedjen cały dzionek.
Albo pochłania też brzydkie zpachy. Dostaliśmy 5. A na pytanie pani, co zrobił Ryży, odpowiedziałysmy, że przyniósł butelke. Pani popatrzała na nas dziwnie, ale wpisała nam po 5.

Nieno ja to genialna jestem.

Lusiek

Dall, czasem nie wiem o kim/o czym mwoisz.

Opras, a ja sprofanwoałam histe. Dostałam raz pałe. Z plusem. Wszyscy wtedy dostalismy pały, jak nam polańska wredna kartkwe taka niezapowiedziana z nieskonczonego tematu zrobiła!

A u mojego profesora jak ktos ma 3 to jest debeściak. Juz mnie reszta szkoły zdazyła uptrzedzić. Ale ja i tam uznajmilam, ze chce miec 4 , czym wzbudziłam podziw u niektórych. reszta uznała mnie za wariatke/sadomasochistke/marzycielke.

hahaha, Jupa, bardzo smieszne. jakbym była toba to tez bym tak mowila.

Ann

Angie...
Cóż. Ja się chyba zakochałam i mam dziwne przeczucie, że to jest właśnie to. Że może coś z tego będzie, bo moje związki byłe to nie wypały same i szukam ciepłej miłości, jak stół przygotowany na wigilię, że tak powiem.
I mam dziwne wrażenie, że to może być odwzajemnienie...albo mi się tylko wydaje, bo cały czas się na mnie patrzy.

Jupka

Ale dałaś porównanie. XDDDDDD

W Wigilię bywa zimno. Nawet przy stole. ;p

Cóż, Radek też się na mnie patrzy, iii? xD Nie sądzę, by się zakochał, ochach. Chociaz, jak na cżłowieka z ADHD, jest ZA spokojny... Dziwne, dziwne.
I w ogóle, przestaję nosić bluzki z większym wycięciem na piersi, o.

Wiem, Ang, że 'łatwo mi mówić', noale... Trudno. Nie zaczniesz nagle mieć piątek i szóstek, nie? ;p

Orchidea

nie mam czasu czytać, pisać, spać oddychać...
Koszmar!
Nigdy więcej nie dowalę sobie tylu zjaęć poza szkolnych!
Rysunek idzie mi dobrze. Tylko facet ciągle się czepia, ale to norma u niego.
Postaram się teraz częściej wpadać, ale nie wiemm co z tego wyjdzie, bo z czasem kruchutko u mnie...
Ale obiecuję solennie przykładać się do tego :)

Lusiek

Och no tak, masz racje, wszka jam za głupia na to...I za leniwa. Dobra, sorki- ma zły dzien. Wybacz, Jupa. Po prostu czuje sie przy was jak obywatel goprszje kategorii, bo jako jedyna w hiostorii for nie mialam nigdy 6.-0. nie mialam nawt 5.

upajam sie dzwiekami Evanescence i czekam na Szymusia. Miła domiana po cholernie stesującym dziwku. Zaczne chodzic na terapie antydempersyjna jak Karolina z Niani.

przykładaj, orch, przykładaj:*

Ann

Tak Jupka dałam porównanie, nie ma co XDDDDD
Ale... z tym patrzeniem to tak od miesiąca jest... ech.
Kurczę. Chyba się na POWAŻNIE się zakochałam =='

Jupka

Kotuś, chodzi mi o to, że nie zaczniesz mieć nagle piątek i szóstek, zaharowywać się na śmierć, tylko po to, by być 'na równi' [ee?] z innymi. :P Nie jesteś głupia, leniwa może trochę, jak każdy. :)

Pocieszę Cię, że mi nauka nie przychodzi łatwo, i nigdy nie zblizyłam się nawet do 6.o, jedynie do 5,3. Koleżanka z klasy, najlepsza absolwentka w podstawówce, miała 5,8, uczy się zaje.biście dobrze, typowy ścisły mózg, a w rzeczywistości jest... ponura? Cóż.
To zaden wyznacznik, zapamiętaaaj! ;**

A ja z Radkiem widuję się jedynie w soboty, chyba, że wypadnie jakieś spotkanie na mieście, 'przypadkowe'. Widziałam go wczoraj, w sobotę, i dwa tygodnie temu w piątek. Bo chodzi do innego gimnazjum, ahooj. Jak dobrze pójdzie, będę z nim wracać do domu ze zbiórek, bo samej mi głupio [gdyż, ponieważ, bo, każdy wraca z kimś, noo. Poza tym, zimą będzie ciemno XD]. :P

Ale dobra, milczę, nigdy nie byłam dobra w poradacg miłosnych. XD

Zaraz SMS. ;D

Ann

Jupka z ciekawości się pytam...
Kiedy zmienisz avatar? irytujący się już robi ale co nie znaczy że go już nie lubię XD

Jupka

Nie zmieniam. (;

Nie mam zamiaru, o. Kojarzona już w miarę jestem, noł łej.

Ann

Nie obrażam sie wieccc za to ;ppp nie zmieniasz jeśli nie cchesz ;ppp
Właśnie czytam teraz dowcipy erotyczne :D normalne gleeeeba.
A jutro znowu na praktyki- bleeeeee :/

Lusiek

laski, dluzsze posty ciutke piszcie, ok?

ja jestem neiszczesliwie zabujana w koledz,e który ma mnie gdzies i jakos zyje.

zaraz spadam na Szymusia Wu, coby humorek se polepszyc. W ogóle musze zdjecia jakies porobic, coby w naszym dzialiku cos zmaiescic.

Nela, jak bedziesz to mi napisz, ok?

opis kolegi "ZIMNO MI"- powala elokwencja, nie? Ale zjając go to jakas głupia aluzja. Bo on taki jest. Widział keidys w moim podpisie logo SP i cholernie chciał przystapic:D Pytał, czy mu nie załatwie 'wejsciowki"- tez cos..

buzka
A.P.

Jupka

Staram się, kochana, ale czasem nie da się długich. xD

Da się żyyyć. XD Mi się tylko jeden chłopak podoba, do zakochanai mi [raczej] daleko.

Ja mam dużo zdjęć, ale nie swoich. XD Może w niedzielę na ognisku jakieś będą.

U mnie niektórzy powalają opisami na gadu. XD Olka na zmianę ma "Khym... Biorąc pod uwagę te argumenty stwierdzam, że jestem cudowna" i "Ich bin Homo Sapiens Sapiens. Ich bin człowiek doskonały xD", Arek ma wiele mówiące "FUCK!!!", ktośtam "grr". :P Yntelygentne.

Luna

Najgorsze są opisy niektórych moich koleżanek, typu 'kOfFaM bILlUsIa', 'iCh lIEbE D. ToKiO hOtEl', albo co gorsza 'bILLuŚ - swEEt, bOOn - sWeEt, koSiam wAs' Nie bOOn, tylko Boone... Nie którzy nie potrafią zrozumieć xD

No, ale mogło być gorzej xD Czyżby?

Troche nie w temacie jestem. O czym rozmawiacie, nie licząc rozmowy o opisach, którą zauważyłam?

Boon? toz to PROFANACJA!!!Ang.