Pub "Kotłowisko"

nundu

XD Tatuś do końca zycia będzie nosił to piętno XD
Idę na spacerek zaraz. Idę, no.
Ano pełno. Ale mami powiedziała, ze jak juz umyłam słoiki i zakretki i wrzuciłam do zlewu ogórki to resztę sama zrobi. Ufff...
Tia, mi wyobraźni też nie brak XD Ale właściwie, mimo niewielkiego talentu, nie jest tak ciężko narysować zarys sylwetki. Zwłaszcza w suniekce. Zostawaim zazwyczaj modele bez głowy i przedramion XD Nie mam czasu na bardziewia. No, chyba że na nich znajduja sie jakieś elementy stroju.
Idę, no.

nuna

Kejtova

Będzie, jak się nie przyłożył, to bedzie. :P Trzeba się było postarać za wczasu.
To, pa. :*
Ja czekam na zdjęcia Jupy.
I zabralam się za robiecie loga tych malin, ale koślawo mi to idzie. Delikatnie mówiąc.
Ech, tak to jest być beztalenciem...

Pozdrawiam
Keja

Orchidea

Ja kiedyś uwielbiałam projektować ubrania i moi znajomi, którzy chcieli przepisać notatki z matmy, stwierdzili, że zostanę następczynią Coco Chanel :P

Zrobiłam kolację! Całkiem sama! Usmażyłam cykinie i upiekłam cisto ze śliwkami. Było napradę smaczne ;)

A co do zdjęć to musicie jeszcze trochę wytrzymać, bo z nieznanych mi powodów, internet odmówił posłuszeństwa i nie chciał robić nic co wymagało choć trochę jego wysiłku. Bu komputer :(

dementora

Buuu... okropny komputer! Ale ja tam poczekam sobie na te twoje zdjecia, Orchi XD.

Yyy? Cukinia? Bleee XD. Ale jestem z ciebie dumnam za ta kolacje. Mi by to raczej jadalne nie wyszło XD.

A moje włosy sa okropne. nie lubie ich. Jedna wielka szopa, ktora czaem daje sie jakoś ułożyć. Bo pianek to mi sie np. nie chce używać ani nic XD. Ale no. Też muszę cieniować, zeby ładniej sie układały. Ostatnio mi się nie tyle co falują - nigdy idealnie prostych nie mam :/. Nawet jak zrobię prostownica, hehe. No i loczki mi się przy koncach robią, takie smieszne, hehe. Ale subtelne. I jak sa molre, to tez czasem loczek mi sie zrobi.

Heh, dzwoniła do mnie normalnie Luśka. Wy mówicie, ze ja gaduła jestem? pfff... ale nadawała ^^ A wraca dopiero za 1.5 tyg. :/ i się tam jeszcze nudzi, bo po prostu nuda jak cholera jest. I zasięg w 2ch miejsacach :D
Ja normalnie ciagle do mnie ktos dzwoni XD Czuję się rozchwytywana.

I byłam sobei na rowerku, około 30 km zrobiłam. Sama z mp3. I pod koniec trafiło na ten piękny kawałek z Moulin Rouge, co mi Nuna wysłała *-* normalnie z 5 razy tego musiałam posłuchać, takie to piękne jest!!!! Musze sobie wszystkie kawałki z tego musikalu sciagnąc, nie ma co/.
I idę się ubrać XD. Bo w samej bieliźnie siedze! hehe XD

Torciak

nundu

Wróciłam ze spacerku. O.
Poczekamy? Bu. Nieładnie, nieładnie...
A ja na kolację miałam po prostu kanapki. jakoś nigdy nie przywiązuje wagi do kolacji. Taki denny posiłek, czasem nie jem. A na śniadanie zazwyczaj mi czasu braknie. I wypijam pół herbaty. W sumie tylko do obiadu się przykładam.
A do mnie nikt nie dzwonił :( Trzeba się za to samej chyba wziąć XD
Mam jeszcze jeden moment, intro, z tego XD Niezłe, ale i tak tango jest świetne. Genialne po prostu *___* Trans przy nim mam.
A po co się ubierać? XD

Nuna

dementora

Ubrałam się, bo mi zimno było XD.

Ja nie zadzwonię, bo w sumie nie lubie gadać przez telefon XD.

Masz jeszcze intro? Przesylaj, już juz XD <przekupuje mizianiem>
Taaa... jest geniaaaaaalne!!! *-*

Co, działo się coś interesującego na tym spacerku? :P.

Ojj ja się nie przykładam doi konkretnych posiłków. Ja po propsrtu ejm kiedy głodna jestem i przez to jem zdecydowanie za dużo :/. A ja sobie mleczko piję XD Mmm.. tytyle normalnie ciągle piję, ze kibel ciezko ze mna ma. Najwiecej wody chyba i dupa. I takl jestem glodna :/

Dede

nundu

Zimno? No fakt. Już sierpień, a czuje sie, jakby to jesień była...
Tia, wiem.
Przeslę, prześlę... Za chwile :P
A nic takiego. Właściwie to widziałam kota slicznego. Ale pikny był *____* Na smyczy go wyprowadzali. Cały biały, albinos chyba, i miał taki śliczny ogon, sterczący i napuszony. Myślałam, ze rasowy, a się okazało, że przybłęda. Do tego głuchy. Świetni państwo - przygarnęli kociaka, a teraz go wychowują. Na wolności nie dałby sobie rady.
A ja piję tyle, ile trzeba. A posiłki.. Staram sie po prostu nie jadać po północy. Ale obiad mam regularnie w wakacje, zwłaszcza, jak jestem u prababci. O 12 ==' A o 10-11 śniadnie powinnam jeść XD

Nuna

dementora

Hehhe, to ja jem śniadanie o 13, a obiad jak będzie czyli między 15, a 17 XD.

Ale słodki kotek!!!!

Ale mi sie chce pisac, nie ma co XD. Obiecałam sobie, ze najpóźniej o 1 idę spać, wiec tylko ten rozdział skonczę.. buu XD

No to ja idę odebrać pocztę XD. *tup tup* Nie ma!!!!! buuuu...
No ale słucham sobie tego genialisz ach ach och naj!!! *-* No, tanga xD.

Cholera jasna, no! Znowu mi się coś gg spieprzyło i włączyć się nie chce :/ blech.

A ty Nuna o której dzisiaj spać idziesz? :P

Dede

nundu

Ja w takich wypadkach wcale nie jem śnaidań. I tak koło 16 babcia robi coś na ksztłt podwieczorku.
Ano słodki.
A ja sobie posiedzę dziś. Muszę jeszcze siostrę obudzić, zeby lekarstwa wzięła. I filmy na płytki pozgrywać. Poza tym zaczytuję sie w takim jednym komiksie.
Nie będzie na razie. Bo mi się nie chce.
Bidna.
Koło 2 - 3 tak myślę. I wstaję o 7. Do okulisty się wybieram.

Nuna

dementora

4 godziny chcesz spać? O_o nie no, ja zaraz idę echh, niestety. Bo za późno chodze spać i nie chcę wakacji marnować. Ych.

Łe szkoda. No ale w sumie luzik. Tylko mi to wyślij w najbliższym czasie, co? XD. A ja mam taki fajny remix A-ha z Pink, hehe, boskie. Tak mnie natchnęło, bo słucham.
A w ogóle jaka ci wyszla odpowiedź w tym teście co ci wysyłałam? XD Prawidłowa? ^^

A ja musze w końcu na "Rozpustnika" do kina iść. Achh musze to opbejrzeć! Ale mnie wzięło XD.

Torciak

nundu

Idę włosy myć. A potem sie położe spać.
Ano 4 godziny. Wiem, że mało, ale wcześniej nawet nie zasnę.
wysłałam Ci juz to intro.
A testu jeszcze nie robiłam. jakoś nie było okazji. Dziś sie jeszcze za to wezmę.
A miałaś podobno nie chcieć słyszeć o kinie :P

Nuna

dementora

Nie no, z kumpelami moimi chciałam isć do kina, a co? XDD Tzn. na tego "Rozpustnika"

O fuck XD Własnie moja mamuśka się obudziła. Ojjj znowu żem niepoważna. No cóż. I tak zaraz też idę spać.

Dzięki :*

Torciak

nundu

Moja mami leży na łóżku za moimi plecami. I nic raczej nie będzie w stanie jej zbudzić.
No to idź z koleżankami :P
Ależ proszę bardzo.

Nuna

Kejtova

Ja tam będę Was za te zdjęcia tępić, nie ma innej możliwości. Za chwilę lecę na rowerek, a później do zakładu, więc mnie nie bedzie. Ale może na wieczór się pojawię. ;)
Mi ostatnio od wewnątrz robią się iście francuskie loki, jak to pociesznie wygląda, nie macie pojęcia. XD I kiedyś zrobiłam sobie kitkę, tak z noku, to mi się rozdzieliła na dwa duże francuskie loczki. :P
Nuna, jak będziesz miała czas, to i mi prześlij, co? :P [link widoczny dla zalogowanych] Dziękować. ;P

Pozdrawiam
Keja

dementora

Hmm.. też chyba sobie pójdę na reowerek XD. Może bym tak sobie codziennie jeździła na rowerek? O taaaak... to dobre by było.

No moi rodzice czasem się budzą w nocy. Szczególnie mama, bo w końcu 4kę dzieci ma, to przez jakieś 6 lat nie mogła spać po nocach :D

Nuna, daaj zdjęęęęciaaaa!

Torciak

Jupka

Ja dziś porobię brzuszki, bo jednak jedziemy jutro późno [po czternastej], to zdązę się wykąpać i umyć włoski. (;

Właśnie wróciłam z wyrywania brwi. XD
Bolało. Zwłąszcza bliżej nosa. XD Ale dąło się przezyć. Nie pisnęłam, tylko raz wyrwało mi się "au!...", łez nie było [haa, a moja mama za pierwszym razem ryczała, a miała znieczulenie - ja nie miałam! ;D]. Szczerze, to nawet wysiliłam się na obojętny wyraz twarzy. Bo przede mną mama była i się z niej śmiałam, to mama zaczeła coś mówić, że zaraz ona się pośmieje etc., a ja jej specjalnie na złość nie dałam satysfakcji. XD I tak po minucie jak siedziałam moja mama na cały salon "No kurczę, a myślałam, że się z mojego dziecka pośmieję!". Muahah, jestem DEMONEM ZUAA! :DDD
No. Przy okazji się powygłupiałam. I znowu nikt nie wierzył, że mam trzynaście lat. ==

Kejtusiu, zdjęcia dam. (; Zaraz będę na płyty nagrywać muzykę, zwolnię miejsce na dysku, wgram sterowniki, podłączę aparat, wybiorę zdjęcia i dam. XD

nundu

Dawajcie zdjęcia. O moich możecie pomarzyć jedynie.
Kajtek, wysyłam obydaw utwory. A tak btw. dostałam kartkę :*
Ja mam umówioną wizytę dopiero na 29 =='
No i nie będę miała soczewek.
Ach, i znikam u babci na cały tydzień :/ Wrócę jednak w czwratek. Na piehctę w obie strony będę szła :/

Nuna

Orchidea

Jak wiecie, bądż nie wiecie (nie pamiętam czy żaliłam się wam) mama zdecydowała, że pojdę do bierzmowania i ubłagała nawet księdza, żeby to było 4 września, pomimo, że nie byłam na żadnych przygotwywaniach. I właśnie decyduję jakie imię wybrać. Lista jest długa.
Krystyna - tak miała na imięmoja babcia
Weronika - patronka fotografów, a ja kocham pstrykać zdjęcia
Berenika - prawdopodonie pierwotna wersja Weroniki, tłumaczon również, że imię to pochodzi od słowa zwycięstwo
Izabela - zawsze podobało mi się, podobno ma coś wspólengo z Elżbietą a tak ma na imięmoja mama
Ida - imię pochodzi od słowa 'id' czyli praca, a mnie siępodoba ponieważ utorsamiam się z Idusią Borejko
Beatrycze - wszystko przez Dantego :P
Gemma - oznacza klejnot a ja właśnie sietak czuję :D

A to i tak zmniejszona ilość bo starałam się wyelimionwać wszystkie dziewice, bo jakoś nie mam chęci, żeby takowa była moją patronką :/

Jupka

Bereniczka, Ida lub Gemma. ;> Ja z tej listy wzięłabym Berenikę, kojarzy mi się dobrze [z takim ffem, ale ćśś]. (;

Sorry, że tak krótko, ale sprzatam kompa. XD

Gość

Hehehe, ja mam patronkę dziewice i meczennicę nawet :D Wiktoria. Wzięłam, bo mi się podoba i znaczy zwycięstwo, więc proponuje ci tą Beatrycze, która jest nawet fajnym imieniem, a jego pierwotnym była ta Weronika, patronka fotografów. Jak wolisz Weronikę, weź ją, tą ci najbardziej proponuje (;
I ta Beatrycze fajne XDDDD.

Łech no Nuna, będę tęęsknić! :( W ten czwartek wracasz, tak? Czy kiedy dokładnie? ech teyyy... z kim offtopować sobie bedę? XD

No Jupa, ja nadal czekam i czekam na te zdjęcia XD.

Dede