Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ata
Vampire Council Member
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...
|
Wysłany: Nie 19:41, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja i krytykowanie? Zartujesz chyba :P.
Przeczytałam przedmowę i juz wiem, ze telenowela, ah... Moje ukochane xD...
Żartuję, idę czytać.
Niepoprawność polityczna? Uwielbiam :P.
Atuś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Cornelia Cole
Mistrzyni Pornografii

Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 2776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spomiędzy nieba a piekła...
|
Wysłany: Nie 19:45, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nie telenowela! Głupiaś!
Film jest sliczny, a jak się skończył to omal monitor nie rozbiłam, bo tak mnie zdenerwowało zakończenie. Autentycznie chciałam, żeby był happy end.
Inna sprawa, że mi średnio aktorka pasowała. Lepsza byłaby Kareena Kapoor, dla której rola była pisana, ale chciała za dużo kasy:P
Ale po zakończeniu chba z dziesięc minut płakałam jak dziecko, któremu zabrano cukierki, heh.
A jednopartówka w żadnym razie nie jest telenowelowata.
Nel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nundu
Gejsza
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: granica między szaleństwem a...
|
Wysłany: Nie 19:53, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nie jest telenowelowata. popieram. Sprawdzałam przed pół godziną XD
I jeszcze pwnie muszę pozachwalać, co?
Nel, a jaki to był film, co? Tytuł poproszę.
To dobijamy do setki. Raz, do rozmówek mi!
Wiesz, jeszcze nie znali mojego potencjału, a nie chciałam ich tak od razu zbulwersować. Dziewice wszak trzeba przygotowywać stopniowo do takiego entre XD
Nuna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cornelia Cole
Mistrzyni Pornografii

Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 2776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spomiędzy nieba a piekła...
|
Wysłany: Nie 19:57, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
"Gdyby jutra nie było", to tytuł. Ale film, chociaż niezły, nie jest szczytem osiągnięć mojego ukochanego Bollywoodu. Przy kultowym "Coś się dzieje" czy moim ukochanym "Czasem słońce, czasem deszcz" niknie.
Idź skomentować wrednoto:P Ładnie proszę:P
Nel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nundu
Gejsza
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: granica między szaleństwem a...
|
Wysłany: Nie 19:59, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A Ty wiesz, że ja prawde będę pisać? Jeszcze trochę obiektywizmu mi zostało...
To jak? Pisać komenta? :P
I miałaś iść się uczyć :P
A te filmy trza dorwać...
Nuna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cornelia Cole
Mistrzyni Pornografii

Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 2776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spomiędzy nieba a piekła...
|
Wysłany: Nie 20:04, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Filmy są specyficzne. Trzeba się wczuć w klimat. Dużo barw, muzyki, śpiewu, tańca... Hinduskie ostatecznie.
Ja jestem w tym kinie zakochana, ale moja koleżanka stwierdziła, że to kicz.
Fakt, historie są najczęściej banalne, ale przedstawione w tak piękny sposób... A gra aktorów to perełka, jeśli tylko lubi się ten styl.
Pisz komenta, tylko nie krytykuj za mocno. Pytałam się, czy dać to na forum czy do szuflady i powiedziałaś, że mam wkleić:P
Bądź konsekwentna:P
Nel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nundu
Gejsza
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: granica między szaleństwem a...
|
Wysłany: Nie 20:09, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz, i tak by Cię nie dosięgła mocna krytyka. Nie DK XD
Ale opowiadanie nie jest złe.
Wiesz, taki... Dobra, to już w Łazience.
Wszystkiego trzeba w życiu spróbować. Nawet kiczu i Harlequinów.
Skoku na bungee i tartara też XD
Nuna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cornelia Cole
Mistrzyni Pornografii

Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 2776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spomiędzy nieba a piekła...
|
Wysłany: Nie 20:22, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
To nie jest kicz. Za to "uczta dla oka i ucha" ;)
Ja ogółem uwielbiam specyficzne, nie-hollywoodzkie kino.
"Hero", "Przyczajony tygrys, ukryty smok" - to z chińskich baśni filmowych.
Potem przepiękny dramat, również chiński (albo zblizony, nie wiem dokładnie - może Hongkong?) "Spragnieni miłości".
No i mój ukochany Bollywood... Hinduskie filmy, pełne muzyki, barw, tańca... Dziwić się mojej pasji Indiami nie sposób w tym momencie.
Ale - powtarzam - nie każdemu takie filmy się podobają.
Nel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nundu
Gejsza
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: granica między szaleństwem a...
|
Wysłany: Nie 21:02, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A ja, jak juz mówiłam, obejrzę to.
Bo wszystkiego trzeba w życiu spróbować. Wszystkiego.
Ja nie mam ulubionych filmów czy określonego stylu ich kręcenia. Oglądam to, co jest mi miłe.
I tyle.
Nuna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cornelia Cole
Mistrzyni Pornografii

Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 2776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spomiędzy nieba a piekła...
|
Wysłany: Nie 22:22, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Najfajnejsze jest "Czasem słońce, czasem deszcz". Tylko na prawdę musisz wczuc się w klimat. I nie zrażaj się początkiem, bo nawet mnie średnio się on podoba. A film - mój tata stwierdził, że "fajne, bo kolorowe". Ale to facet, więc trudno oczekiwać głębszych refleksji:P Ja właśnie słucham puszczonego w tle K3G (skrót od oryginalnej nazwy filmu) xD
No i nastaw się przy oglądaniu na film o miłości i jej obliczach: matczyna, ojcowska, synowska, braterska i w końcu damsko-męska. Pomiędzy Hindusami więc i specyficzna kultura, rysy, zwyczaje.
Jeśli zaś chodzi o "Spragnionych miłości" - genialny film, dosyć ambitny, ale przepiękny. Komunistyczne Chiny. Kobieta spotyka mężczyznę. Orientują się, że ich małżonkowie mają ze sobą romans. Próbują to zrozumieć, wcielając się w ich postacie (np. ona je potrawy, których nie lubi, ale za którymi przepada jego żona). Do tego konwenanse lat 60-tych w Chinach...
"Hero" i "Przyczajony..." to cudowne basnie o średniowiecznych Chinach (nie mylić z europejskim średniowieczem!). Wspaniała muzyka, krajobrazy i duzo sztuk walki.
I zawsze smutne zakończenie ;(
Ja te filmy polecam zwłaszcza osobom wrażliwym, takicm, które potrafią wczuć się w klimat i nastrój, a także przestawić się z Hollywoodu i amerykańskich superprodukcji.
Aha - co do bollywoodzkich produkcji - ważne, żeby oglądać wersje z napisami i tłumaczonym śpiewem. Inaczej wszystko traci sens, a lektor zagłusza (dubbingu tu sobie nie potrafię nawet wyobrazić).
Pozdrawiam,
Nel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vojtaz
Seiyu
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdzies przed kompem ...
|
Wysłany: Pon 9:40, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Wyjezdzam :P
Wroce jak wroce :P
Nie placzcie xD
Papa :*
Pozdrawiam, V.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ata
Vampire Council Member
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grzeszne Rozkosze - pub dla wampirów...
|
Wysłany: Pon 16:19, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nie będziemy :P.
Matko, ile wy o tych filmach zapisałyście... Ja oglądałam jeden hinduski film, anwet nie znam tytułu. Było tam coś, że Hindusi musieli wygrać jakiś mecz z najeźdżcami, zeby nie płacić podatków czy coś... Nie pamietam dokładnie. Dawno to widziałam i w sumie nie oglądałam zbyt uważnie (;.
Ale śpiewano tam ładnie, to trzeba przyznać...
A "Przyczajony..." widziałam. Faktycznie, śliczne. "Hero" chyba nie...
Atuś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nundu
Gejsza
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: granica między szaleństwem a...
|
Wysłany: Pon 18:26, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Szkoda mi makijażu na łzy XD
Ja oglądałam kilka, ale ostatnio (tia, ostatnio, kiedy to było...?) zdaje się, że "Monsunowe wesele". Tak to chyba leciało... Takie ładne, kolorowe, ale trochę mnie wkurzało.
Za dużo różnych tematów, wiodący lekko zarysowany...
Nuna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cornelia Cole
Mistrzyni Pornografii

Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 2776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spomiędzy nieba a piekła...
|
Wysłany: Pon 22:39, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
"Monsunowe wesele" jest w zupełnie innym stylu. Porusza bardzo poważne tematy, jak na przykład molestowanie seksualne dzieci, ale robi to w niezwykle przystępny sposób, nie budzi niesmaku.
Film mi się podobał, chociaż przyznaję, że wolę raczej te może mniej ambitne, ale jakże urocze filmy typu "K3G". A "Weselu" najbardziej podobała mi się ostatnia scena - ślub. Ulewa, muzyka, śpiew i taniec...
Coś fantastycznego.
Nel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darkness_
Samuraj
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto 17:12, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
O Boże, chyba sobie żyły z żalu podetnę...
Ja nie oglądałem żadnego hinduskiego filmu, więc nie mam prawa się na ten temat wypowiadać.
Faktycznie, to niewyobrażalne... Jak w tak krótkim czasie zamienić zwykły temat na temat, który mógłby się zwać "Rozmówki o wszystkim i o niczym".
Pozdrawiam,
Darkness_
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cornelia Cole
Mistrzyni Pornografii

Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 2776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spomiędzy nieba a piekła...
|
Wysłany: Wto 19:18, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jak chcesz to podcinaj. Ja cię żałować na pewno nie będę.
to że temat filmów cię nie interesuje niesprawiadliwa postów napisanych równie niegrzecznym stylem (napisałabym tonem, ale cóż - nie pasuje do kontekstu).
Mam nadzieję, że spotkałam się z czyms takim po raz ostatny.
Cornelia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kejtova
Sky
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z niebiańskiej plaży
|
Wysłany: Czw 15:44, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dobra, na poczatek napisze, ze nie wiem o czy wy już tu piszcie, mówicie, czy śpiweacie. Przyznaje się bez bica. Niby to troszeczkę przeczytałam, ale żebym zapamiętała jakieś ważne rzeczy, to nie :P
I żadnego hinduskiego filmu nie oglądałam :P
Wiecie, już więcej nie będe robiła takich przerw, bo to niebezpieczne tak wracać po kilku dniach i nie wiedzieć o czym piszecie xD
Teraz Nel bardzo dobrze Cię rozumiem :P
Aha i jeszcze mi się przypomniało, że dzis napisałam klasówkę z fizyki na regulaminową BOMBECZKĘ... ;/
Pozdrawiam
Kej P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nundu
Gejsza
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: granica między szaleństwem a...
|
Wysłany: Czw 16:19, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tia, powrót do szkoły, co, Kej?
A ja sobie zrobiłam wolne nadterminowe i we wtorek nie było mnie na dwóch lekcjach pierwszych, a wczoraj całkowicie sobie szkołe olałam XD
A najlepsze jest to, że wszystko będzie usprawiedliwione, bom u lekarza sprawy załatwiała ;)
Nuna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kejtova
Sky
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 4724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z niebiańskiej plaży
|
Wysłany: Czw 16:23, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Taaa, i dziś pewnie też bym tu nie pisała, bo miałabym klasókę z angielskiego, ale że ją przełożyliśmy... :)
Ale za to w niedzielę mam egzamin z dodtakowgo angola... Cieszę się na niego tak, że...
A z tej fizy, to ja nic nie napisałam prócz wzorów. Nie wiem czy ja taka ciemna jestem, czy to trudne... A jak jej się na koniec zapytała, kiedy będę mogła to poprawić to ta k***a mi powiedziała, że w ogóle nie będę mogła. No przepraszam bardzo mam do tego prawo, jeżeli dostanę jedynkę, zwłaszcze, że to klasówka... I choćbym miała iść do dyrekcji o tą porawę i un niej mieć przesrane do końca to będę się porawiała... Pryszczate, krzywoębne pseudo-babsko!
Pozdrawiam
Kej P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nundu
Gejsza
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: granica między szaleństwem a...
|
Wysłany: Czw 16:46, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tia, a ja jutro mam powtórzenie (to u nas tak, jak sprawdzan, tyle że mniej osób pada ofiarą i nie można schować ściągi we włosach) z historii i też mnie nie powinno tu być.
No, cóż, wiecie, że ja mam to gdzieś?
Tylko z PP się muszę nauczyć. Ten facet mnie rozwala. Nienawidzę go :/
Ale głupie babsko. Powinna dać Ci możliwość poprawy. Takie jest prawo ucznia. Klasówka to klasówka.
U nas tak się ucwanili, ze poprawić można sprawdzian tylko raz w półroczu. Nauczycielom się nie chce sprawdzać. A na poprawę masz 2 tyg., więc jak dostaniesz 2 lub 3 to myślisz, czy mieć lepszą, czy czekać na glana z czego innego i wtedy go wyeliminować.
Nuna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|